« poprzedni wątek | następny wątek » |
251. Data: 2008-12-04 20:30:51
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.Bluzgacz pisze:
> Medea to najchetniej by jej orala strzelila, bo sama sie spuszcza jak ja
> czyta, wiec nie jest dla mnie zadnym wiarygodnym zrodlem.
> Kolko wzajemnej adoracji.
Odczep się ode mnie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
252. Data: 2008-12-04 20:37:11
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.Dnia Thu, 04 Dec 2008 21:30:51 +0100, medea napisał(a):
> Bluzgacz pisze:
>
>> Medea to najchetniej by jej orala strzelila, bo sama sie spuszcza jak ja
>> czyta, wiec nie jest dla mnie zadnym wiarygodnym zrodlem.
>> Kolko wzajemnej adoracji.
>
> Odczep się ode mnie.
>
> Ewa
Zazdrość (o Ciebie) go zaślepiła, a umie to okazać tylko w jeden, uznawany
tutaj wszak, sposób :->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
253. Data: 2008-12-04 20:37:42
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.
"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:gh9eou$654$3@atlantis.news.neostrada.pl...
> Odczep się ode mnie.
Jak zmienisz podejscie.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
254. Data: 2008-12-04 20:43:15
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.
Użytkownik "Bluzgacz" <p...@w...org> napisał w wiadomości
news:gh8gid$ggm$1@news.albasani.net...
> Medea to najchetniej by jej orala strzelila, bo sama sie spuszcza jak ja
> czyta, wiec nie jest dla mnie zadnym wiarygodnym zrodlem.
> Kolko wzajemnej adoracji.
Co Ty klepiesz Bluzgaczku? Zaraz tam kółka wymyślasz.
Medea jest delikatną i grzeczną istotą.
Bardzo, bardzo nie chce się nikomu narazić.
Nawet jeśli ma inne zdanie, to umie nie podpaść.
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
255. Data: 2008-12-04 21:41:09
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.Veronika pisze:
> Medea jest delikatną i grzeczną istotą.
He he, wbrew pozorom nie jestem aż taka delikatna chyba. ;)
> Bardzo, bardzo nie chce się nikomu narazić.
> Nawet jeśli ma inne zdanie, to umie nie podpaść.
Chyba każdy ma swoje ukryte cele w czytaniu grup dyskusyjnych. Ja uczę
się pokory.
Kiedy czytam niektórych mocno zacietrzewionych, to myślę sobie, że nawet
jeśli się nie zgadzam, to właściwie nie mam żadnej alternatywy do
przedstawienia, poza może zasianiem jakiegoś ziarna wątpliwości. A wcale
nie jestem przekonana, że to najlepsze wyjście, bo sama się z moimi
wątpliwościami męczę. O wiele łatwiej jest być wojującym katolikiem albo
anty-krk.
Można oczywiście rzucać się z pazurami albo obelgami, ale wiem, że sama
często robię głupoty i jakoś zwyczajnie mnie to hamuje.
Wy jesteście tacy idealni?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
256. Data: 2008-12-04 21:42:49
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.medea<e...@p...fm>
news:gh9iso$hdc$1@atlantis.news.neostrada.pl
> wiem, że sama często robię głupoty[...]
aż często?
gawr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
257. Data: 2008-12-04 21:44:04
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.Bluzgacz pisze:
> Jak zmienisz podejscie.
Kolejny, który chce zmieniać świat?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
258. Data: 2008-12-04 21:49:18
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.Gawron pisze:
> aż często?
Tak. Np. nie chodzę robić awantur sąsiadowi. :/
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
259. Data: 2008-12-04 21:49:42
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.Gawron pisze:
> aż często?
A jeszcze więcej kiedyś robiłam głupot.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
260. Data: 2008-12-04 21:58:58
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.Dnia Thu, 04 Dec 2008 22:49:18 +0100, medea napisał(a):
> Gawron pisze:
>
>> aż często?
>
> Tak. Np. nie chodzę robić awantur sąsiadowi. :/
>
> Ewa
No i widzisz: nie zadowolisz nikogo: ja robię awantury - źle, napastliwa
jestem; Ty nie robisz - źle, jakaś taka niezaradna jesteś :-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |