Data: 2004-09-10 11:41:16
Temat: Re: Allegrowa Policjantka Tib handluje testerami
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Beatka" <s...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:chrvh7$o8m$1@serwer.infinity.net.pl...
> Mam wrazenie, ze w calej dyskusji chodzi o to, ze generalnie sprzedaz
> testerow jest nielegalna.
Nie gniewaj się, ale jesteś kolejną osobą, która myli kategorie. Nie wrzucaj
do jednego worka testerów i podróbek, a co za tym idzie - sprzedawców
testerów i sprzedawców podróbek. Wysmarowałam wczoraj bardzo długiego maila
na grupę, ktorego jednak najwyraźniej nie chciało Ci się przeczytać (lub
zrozumieć). W skrócie:
1. sprzedaż testerów jest legalna oraz zgodna z regulaminem allegro
2. sprzedaż podróbek jest przestępstwem wobec prawa RP i sprzeczna z
regulaminem allegro.
> Poza tym spojrz na to z drugiej strony. Stworzylas liste ludzi ktorzy
> sprzedaja podrobki, testery itp.
I znowu pomyłka. Możesz wskazać na liście kogoś, kto trafił na nią tylko za
sprzedawanie testerów? Nie? No pewnie, że nie, bo trafili na nią sprzedawcy
PODRÓBEK, a nie testerów.
> Oni rowniez moga zastosowac ta sama linie
> obrony co Ty, ze np. legalnie kupili te kosmetyki ale im nie pasuja i
> chcieli je sprzedac, lub ze nie wiedzieli ze to podroby itp.
Ręce opadają mi coraz niżej...
Co masz na myśli pisząć "taką samą linię obrony"?
Legalny zakup podróbki w żaden sposób nie usprawiedliwia dalszego
odsprzedawania jej. Jeśli kupiłaś podróbę - padłaś ofiarą przestępstwa.
Jeśli jednak chcesz ją opchnąć komuś innemu - sama stajesz się przestępcą.
Tłumaczenie, że kupiłaś w sposób legalny, lub nie masz świadomości, że to
podróbka w żaden sposób nie umniejsza Twojej winy - nieznajomość prawa nie
broni Ci przed konsekwencjami jego złamania.
A sprzedaż testera jest złamaniem prawa tylko i wyłącznie wtedy, gdy
sprzedawca podpisał wiążącą umowę, która nałożyła na niego zakaz odsprzedaży
testera (czyli np. właściciel perfumerii z dystrybutorem). Więc jeśli
kupiłaś od takiej osoby tester - ona złamała prawo. Ale Ty sobie możesz ze
swoim testerem zrobić co chcesz, w tym również sprzedać z 827 PLN, bo Ty
żadnej umowy, która by Ci tego zakazywała, nie podpisywałaś.
> Ale faktem jest ze sprzedaz testerow nie jest dozwolona i jesli nie chcesz
> wiecej wdawac sie w podobne dyskusje nie powinnas tego robic.
Pfff, a możesz jakoś udowodnić, że sprzedaż testerów nie jest dozwolona, czy
to tylko Twoje prywatne mniemanie?
--
best regards
Asia niedzielka [wroclaw]
joanna (at) ibeko (dot) com (dot) pl
|