Data: 2001-08-13 13:30:37
Temat: Re: Also..
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Z dziwności to w Wendy w USA jadłem kiedyś jajecznicę z wiórkami
> > kartoflanymi, smażonym bekonem i dżemem truskawkowym. Wbrew
> > oczekiwaniom, było świetne!
> >
>
> hm..a pamietasz cos wiecej ? jakie byly te ziemniaki? wiorki z surowych,
> gotowanych?? lubie eksperymentowac-jesli wiem, ze komus smakowalo to z
> samej ciekawosci bym chetnie spróbowala.
coś takiego, jak szwajcarskie Roesti. Surowe ziemniaki, były luzem,
zostały upieczone na blasze, że zrobił się z tego taki placek
ziemniaczany, tylko z grubszymi frendzlami. Do tego jajecznica classic,
boczek smażony no i ten dżem. Ale nie wymieszane, tylko na talerzu
podane. W końcu dziczyznę też się z dżemem je.
Waldek
|