Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:h4av1q$b7t$2@news.onet.pl...
> piątek, 24 lipca 2009 00:19. carbon entity 'Chiron' <e...@o...eu>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
>> Na zadane pytanie, skąd czerpiesz swoje informacje o RM Ty mi
>> uzasadniasz,
>> dlaczego go nie słuchasz. Skoro go nie słuchasz- to dlaczego w niego tak
>> walisz? Z tego, co piszesz- uczciwie byś napisał pisząc tak:
>>
>> "Nie wiem, o czym tam mówią. Operują specyficznym żargonem- co stanowi
>> dla
>> mnie barierę. Nie słucham go więc."
>
> Próbowałem. Ale żargon jest tak połączony z trudnymi do rozbioru za pomocą
> nowoczesnych narzędzi poglądami, że zrezygnowałem po pewnym czasie. I
> stało
> się to tylko kolejnym dowodem dla mnie co do słuszności hipotezy
> Sapira-Whorfa. Na pocieszenie dla ciebie mogę tylko powiedzieć, że
> zdołałem
> wyłowić to, że rozumieją oni choć częściowo stare teksty, których
> większość
> nowoczesnych Polaków w zasadzie nie rozumie z powodu bariery językowej.

Czyli: nie potrafisz zrozumieć żargonu, więc:
"I tak będę zmuszony niestety głosować na tę
partię, żeby nie dopuścić do rządów kogoś związanego z RM i księdzem
Rydzykiem, o którym zawsze powtarzam, że o ile akceptuję to, że mają
prywatnie takie poglądy, jakie mają, to od rządzenia Polską ?? ??????
????????. Nie ukrywajmy, że ta niechęć to jedyny powód z którego głosuje
regularnie na PO mniej więcej połowa Polaków."

No to dlaczego dziwisz się ludziom z podanej przez Ciebie za przykład
białostoczczyzny, że nie rozumieją żargonu wrocławian? Czy to się czymś
różni?

>
>> KROPKA. Ty natomiast powielasz
>> propagandowe powiastki rodem z GW.
>> Ja z kolei czasem słucham. Z niektórymi rzeczami się zgadzam- z innymi
>> nie. Zauważyłem jednak wśród swoich znajomych (i nie tylko) pewną taką
>> manierę; polega ona na obsobaczaniu RM, doczepiania mu różnych łatek (w
>> tym- na pierwszym miejscu- antysemickości), ale jak pytam o konkrety, to
>> czasem mnie ktoś kieruje na stronę szkalującą RM
>
> Wyrosłem ze szkalowania RM i obecnie jestem wobec niego jak najdalszy.
> Jedyne, co mam przeciwko nim to to, że nie chcę zostać podanym wpływom ze
> strony ludzi, których nie tylko języka, ale i motywacji nie do końca
> rozumiem, a które mogą potencjalnie ograniczyć mi bądź utrudnić wybór np.
> w
> dziedzinie publicznych praktyk religijnych, małżeństwa i pożycia
> małżeńskiego, edukacji potencjalnych dzieci albo poruszania się w obrębie
> dzisiejszej UE w razie postulowanej niegdyś secesji. A nie tak łatwo mi
> jest z przywilejów wywalczonych przez moich ojców i dostępnych każdemu ---
> przeze mnie egzekwowanych, ale które oni zdają się sami odrzucać jako
> zbędne i rzekomo antypaństwowe --- zrezygnować. Ponieważ oni nie walczą o
> nie, a wręcz przeciwnie, dlaczego miałbym im udzielić poparcia --- i
> PiS-owi --- czy dlatego, że są lepsi (bo są) w sprawach, o które dbam
> mniej?

To dla mnie jakaś piramidalna bzdura. A przynajmniej dowodzi
nieporozumienia. Paszporty dla każdego? No oczywiście- to raczej ludzie spod
znaku GW (tak naprawdę) chcą wprowadzenia ograniczeń- i de facto je
wprowadzają, mimo, iż mówią co innego (chcesz dowodów?) To wspaniała rzecz,
podróże bez granic. Naprawdę. Jednak szanujmy prawa każdego państwa- europa
ojczyzn a nie superpaństwo! Superpaństwo, które na dzieńdobry jest
bankrutem. Jest realizacją idei bismarckowskich mittel- europa. Dokładnie!
Czy to uważasz za wartość godną obrony? I kolejne nieporozumienie: w
państwie rządzonym nawet w 100% na sposób o.Rydzyka będzie zapewne cenzura
obyczajowa (ja jestem za)- ale nie będzie politycznej. Chcesz mieć 5 kobiet
na raz? OK- ale nie musisz tego demonstrować na ulicy. To zachowanie
nieobyczajne. W szkole będzie religia rzymsko- katolicka (tak jest do tej
pory np w europejskiej Grecji- nie ma innej religii, nie można zmienić
wyznania- bo jest to karalne, a w szkole jest obowiązek chodzenia na
religię)- jednak będziesz sobie buddystą, skoro tego chcesz, będziesz mógł
praktykować swoją religię bez przeszkód. W państwie rządzonym przez ludzi na
któych głosujesz- KAŻDA religia będzie zakazana (te zakazy będą wprowadzane
stopniowo- na początku nawet poprzez faworyzowanie religii Twojej a także
innych niekatolickich), za próbę przeciwstawienia się władzy w kwestiach
światopoglądowych urzędnicy odbiorą Ci dzieci, które są własnością państwa
(według nich)- i to nie jest żart.
Wybieraj.


> Porównaj podejście do tego liberalnego Wrocławia i np. Białegostoku
> na ścianie wschodniej (o tym drugim się dość naczytałem w narzekaniach
> wrocławian, którzy się tam przeprowadzili). Ergo, jeśli nie zmienię tego
> toku myślenia, to będę głosował na PO --- liberum veto dla PiS!
A może to jest tak, że nikt o niczym mieszkańców ściany wschodniej nie
informuje, nie przekonuje do niczego poza tym traktuje jak skończonych
durniów, którymi nie są? Może mieszkaniec Wrocławia czy innej Warszawy
mający zupełnie inne potrzeby pofatyguje się na zapadłą wiochę i pogada z
mieszkańcami- i nie traktuje ich z góry? Poza tym- sam wyznajesz zasadę iin-
yang. Mieszkaniec Białegostoku (żeby pozostać przy Twoim przykładzie)
odbiera świat w jeden sposób, mieszkaniec Wrocławia- w drugi. Po co to
potrzebne? Po to samo może, po co są 2 płci? Czasem jeden sposób widzenia
świata pozwala osiągnąć sukces (w danych warunkach- trzeba o tym pamiętać)-
a drugi go hamuje, a czasem wręcz na odwrót. Potrzebny jest więc dialog
między nimi- a nie próba dominacji.


>> Noblesse oblige, drogi Jakubie
>
> Mam nadzieję, że zrozumiesz teraz, o co mi chodzi.

Hmm, odniosłem wrażenie, że swoim nieprzeciętnym intelektem "zagadujesz"
pewne rzeczy. Mam taki pomysł, że bardzo to utrudnia rozwój duchowy- takie
zagadywanie uczuć.

> PS. GW nie jest od dłuższego czasu jedyną gazetą którą czytam. Zaglądam
> też
> do "Der Dziennika", "Naszego Dziennika" i "Rzepy" wszystko w wersji
> elektronicznej, rzadko wydaję pieniądze na papierową (no chyba, że film
> jest dobry).

Nasz Dziennik? Przecież to organ o.Rydzyka? Pozostałe gazety- odnoszę
wrażenie, że czytając jedną możesz sobie darować resztę

serdecznie pozdrawiam

Chiron