Dnia Sun, 18 Apr 2010 13:39:37 +0200, cbnet napisał(a):

> Śmieszne.
> Tak jakby faktycznie chodziło mi o zakucie globulka w łańcuchy i
> zaciągnięcie
> go na ołtarz ofiarny w celu podcięcia gardła i całospalenia ku czci tego
> strasznego "boga biblijnego", którego usta wyrażaja zadowolenie tylko,
> gdy ociekają krwią niewinnych globulków. ;D
Jeśli ktokolwiek sugeruje że potencjalnie mógłbyś komuś innemu zrobić
krzywdę to oczywiście nie w taki bezpośredni sposób - nie przez
podcinanie gardła na ołtarzu. Chodzi raczej o to, że móglbyś kogoś
użyć do realizacji swojej wizji holokaustu/apokalipsy. Jeśli sam nie
jesteś zdolny do tego, by otwarcie wystąpić przeciw 'gorszej rasie',
to istnieje wysokie ryzyko, że nie zdołasz się oprzeć pokusie,
by popchnąć lekko kogoś w tym kierunku, jeśli zauważysz odpowiednie
predyspozycje.

--
Co w szkole piszczy:
- Proszę Pani, a moja mama daje mojemu bratu takie żrące lizaki,
że aż mu czasem krew leci !