To jednak 4-go? Fajnie, to ja bede :-) Na priv juz ustalimy co i jak. Na
glos jednak powiem. Odwiedziny na Woli duzej ilosci osob moga byc klopotliwe
dla gospodarzy. Zabierzy ze saba wszyscy prowiant. Proponuje skontaktowac
sie z Jagoda, co i kto moze przywiezc na wspolna kolacje. Ja na przyklad
moge ugotowac czerwony barszczyk (bo umiem) albo kupic kielbaski na ognisko
(bo kupowac umiem jeszcze lepiej :-) Osobiscie zapewne przyjade jako dwie
osoby - ja i moja narzeczona, ktorej sie jeszcze nie oswiadczylem, ale
narzeczona brzmi znacznie lepiej niz kolezanka, przyjaciolka czy
dziewczyna... Jesli ktos z daleka jechac bedzie, spiwor i namiot winien
zabrac. Tak bedzie najlepiej, bo bez problemu. Pozwalam sobie zabrac glos za
Jagode, ale z doswiadczenia wiem, ze przezornosc gosci pozwala gospodarzom
spedzic znacznie milej czas a warto sie starac o przychylnosc Jagody, bo na
Woli jest ponoc pieknie :-)


--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep