Nigdzie nie jest napisane, ze kiedy przestane byc konsultantka nie moge
sprzedac
posiadanych przeze mnie kosmetyków danej firmy. Kupilam je za wlasne
pieniazki
i sa moje. To raz.
Po drugie prosze wejsc na allegro i zobaczyc ile kosmetyków "markowych" firm
jest
sprzedawane w zastarszajacych ilosciach. np. 10 sztuk perfum które w
katalogu sa
za 79 zeta tam mozesz kupic od 8 zeta.
Przeprosilam tych których powyzszy post urazil i nie widze powodu dla
którego
mielibyscie jeszcze robic mi jakies dodatkowe klopoty.
Po trzecie nie zlamalam regulaminy Allegro. Avon swoje stanowisko w sprawie
robienia stron internetowych przez konsultantki oglosil , ale moja
koordynatorka
nie widziala problemu pozbycia sie przeze mnie towaru w ten sposów...

wszystkim zyczliwym oraz nie zyczliwym zycze milego weekendu

Piernix