Data: 2007-10-23 20:35:26
Temat: Re: BANDA
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ffljno$1v2$7@news.onet.pl...
> Dnia Tue, 23 Oct 2007 21:30:32 +0200, Sky napisze:
>
> >> mam taką hipotezę że upokarzanie stosowane selektywnie i z umiarem
> >> mogłoby mieć sens, oczywiście mogą być różne motywacje, ale mnie
> >> chodzi tylko o uwolnienie ludzi od stresów jakie im inni fundują,
> >> zwykle dla własnej korzyści
> >
> > Nie zgadzam się z tobą.
> > Powodem stresu jest lęk zwązany
> > z brakiem realizmu życiowego...
> > [poczucie wyimaginowanego zagrożenia lub brak metod odnajdywania
> > skutecznych metod zabezpieczania się przed realnymi]
>
> znaczy się jak ktoś inaczej coś odbiera, albo się nieskutecznie
> zabezpieczy, to ty sobie zracjonalizujesz odpowiednio... nie
> przeczę, wygodne...
Jeśli twoje "wygodne" uznamy za "skuteczne"
to przecież o to chodzi w racjoalizacji...prawda?
Nie chodzi by w ogóle nie racjonalizować...
[bo to przecież niemozliwe -no może czasem]
ale by racjonalizować skutecznie
[po coś w końcu mamy ten rozum]
> > Jeśli u-pokarzanie rozumieć
> > jako doprowadzanie do "pokory"
> > czyli realistycznego spojrzenia na siebie i otoczenie
> > [pokora=umiejętność widzenia prawdy]
>
> realistycznie patrząc to wszystko jest przyzwyczajeniem,
> chodziło mi o odzwyczajanie :>
odzwyczajenie od nieskutecznego
może znaczyć
przyzwyczajenie do skutecznego
może ale nie musi...
zawsze się można przyzwyczaić
do czegoś równie nieskutecznego
ale owa nieskuteczność ten nawyk
dość szybko uczyni uciążliwym...
co zresztą jasno dowodzi tegoż
nieskuteczności [tylko ważne pytanie:
nieskuteczności w osiąganiu czego?]
> > to lepiej "upokarzać" do skutku niż selektywnie i z umiarem...
>
> jakoś wolę 'nie czyń drugiemu...' niż 'cel uświęca środki'
a kto powiedział że to co innym czynię
mi samemu niemiłe? ;)
a kto powiedział że ten środek który
ty uznajesz za zły [w końcu oceniasz
subiektywnie] nie może być jednak
[albo subiektywnie wg mnie albo i
obiektywnie nawet] dobry?
|