wziac puree owocowe (tzn przetrzec dowolne uduszone owoce albo
zmiksowane truskawki, czarne porzeczki, etc) , wymieszac z
budyniem waniliowym ubic bialka na bezowo, delikatnie wmieszac do
owocowej mieszaniny, wstawic do lodowki, Po jakim czasie czesto
do lodowki zagladac pod pozorem sprawdzania "czy to juz".... po
tutejszemu taki deser nazywa sie "fruit fool" (i odpowiednio
zamieniac "fruit" na to, co w nim jest. Bardzo tradycyjny jest z
agrestu). Oryginalna wersja nie uzywa bialek tylko smietanke.
ubita. a mnie na sama mysl az cholesterol skacze.

Krysia


>napiszcie jak zrobic żeby był jakis inny...
>ja czasem do czekoladowego daję rodzynki.
>kachna
>

K.T. - starannie opakowana