Strona główna Grupy pl.rec.uroda [Trochę OT] Zdjęcie do CV

Grupy

Szukaj w grupach

 

[Trochę OT] Zdjęcie do CV

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 46


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2006-06-21 13:43:29

Temat: Re: [Trochę OT] Zdjęcie do CV
Od: "ullaaa" <a...@...sygnatur.ce> szukaj wiadomości tego autora

A grupowicz marlene napisał:
> "ullaaa" <a...@...sygnatur.ce> wrote in message
> news:e7738t$olm$1@news.onet.pl...
>> A co do pytania Agatka.. wydaje mi się, że wszystko zależy o jaką
>> pracę się ubiegamy. Wysyłając CV do pubów itp. w Anglii,
> naprawde zeby dostac prace w pubie wymagane jest cv??

Hym, łapiąc kontakt z pracodawcami typu hotelarze, restauratorzy w
Anglii jeszcze będąc w Polsce jest tak najłatwiej. Wysyłasz proste CV,
a tam kontakt, adres, inne dane. Jeśli chce się zaklepać wcześniej
miejsce by było dla ciebie trzymane, warto pokazać, że się wcześniej
gdzieś w jakiejś knajpie, hotelu pracowało. Nie chodzi o to, że trzeba
mieć jakieś kwalifikacje hiperwielkie.

--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2006-06-21 13:48:02

Temat: Re: [Bardzo OT] Zdjęcie do CV
Od: "ullaaa" <a...@...sygnatur.ce> szukaj wiadomości tego autora

A grupowicz Hania napisał:

> no wlasnie: sposób zachowania, prowadzenia rozmowy, słuchania ze
> zrozumieniem i odpowiadania a temat. Bycie skoncentrowaym, a nie
> epatowanie tikami czy skubaniem serwetki.

Owszem, zgadzam się.

> Ale na Boga: nie ma różnicy, czy człek blondyn, czy brunet
> wieczorową porą. Poza tym zdjęcia są 2D, a my raczej
> trójwymiarowi, i tyle zdjęcie o nas mówi, co kichnięcie w
> chusteczkę.

Jest jeszcze druga strona. Czasem na rozmowę kwalifikacyjną idzie się
przed wysłaniem CV. Po rozmowie z kilkunastoma i więcej osobami
łatwiej osobie kwalifikującej skojarzyć nasze CV z osobą, z którą się
przed chwilą rozmawiało. Bierze do ręki, patrzy że to ten co wypadł
dobrze dajmy na to i już.
Nie robiłabym z dołączania zdjęć wielkiej afery, nie odbieram tego
jako robienie z rekrutacji konkursu piękności ;)

--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2006-06-21 17:57:51

Temat: Re: [Bardzo OT] Zdjęcie do CV
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

ullaaa <a...@...sygnatur.ce> napisał(a):

> Jest jeszcze druga strona. Czasem na rozmowę kwalifikacyjną idzie się
> przed wysłaniem CV.


chyba bardzo czasem? Piewsze słyszę, no ale może przy jakiejś wąskiej i
rzadko spotykanej specjalizacji ...

Po rozmowie z kilkunastoma i więcej osobami
> łatwiej osobie kwalifikującej skojarzyć nasze CV z osobą, z którą się
> przed chwilą rozmawiało. Bierze do ręki, patrzy że to ten co wypadł
> dobrze dajmy na to i już.

to HRowcy nie robią notatek?

> Nie robiłabym z dołączania zdjęć wielkiej afery, nie odbieram tego
> jako robienie z rekrutacji konkursu piękności ;)

a ja tak.
Sama byłam świadkiem już po-rekrutacyjnej sytuacji w mojej firmie
(międzynarodowej, nagradzanej, itp): kilku kierownikom przedstawiono CV
przyjętej stażystki, no i szerokie i bardzo lotne komentarze nt jej
mozliwości /lub nie ;-) seksualnych itp. (moze sie to Wam wydac glupie, ale
na prawde nie utozsamiam sie z moja firma znajac szefostwo od tej strony)

konkludując - zdjęcie, nieczęsto dołączane, powoduje jedynie glupawe reakcje -
nikt patrząc na grzywkę czy kołnierzyk nie myśli w tym momencie o
kompetencjach danej osoby. A skoro myśli, to równie dobrze może sobie z fusów
powróżyć.
Pomijam oczywiście zdjęcia w samym, za przeproszeniem, cyckonoszu, z plażą w
tle itp - zdjęcie IMO raczej zaszkodzi niż pomoże.

zdrowki
hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2006-06-21 20:40:58

Temat: Re: [Bardzo OT] Zdjęcie do CV
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Wed, 21 Jun 2006 17:57:51 +0000 (UTC), przyszła do mnie
wiadomość z adresu <v...@N...gazeta.pl> i powiedziała:

> Sama byłam świadkiem już po-rekrutacyjnej sytuacji w mojej firmie
> (międzynarodowej, nagradzanej, itp): kilku kierownikom przedstawiono CV
> przyjętej stażystki, no i szerokie i bardzo lotne komentarze nt jej
> mozliwości /lub nie ;-) seksualnych itp. (moze sie to Wam wydac glupie, ale
> na prawde nie utozsamiam sie z moja firma znajac szefostwo od tej strony)

I nie boisz się, że ktoś sprawdzi z jakiego IP pisujesz na newsy? ;-)

Zuzanka

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2006-06-22 06:38:17

Temat: Re: [Bardzo OT] Zdjęcie do CV
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> napisał(a):


> > Sama byłam świadkiem już po-rekrutacyjnej sytuacji w mojej firmie
> > (międzynarodowej, nagradzanej, itp): kilku kierownikom przedstawiono CV
> > przyjętej stażystki, no i szerokie i bardzo lotne komentarze nt jej
> > mozliwości /lub nie ;-) seksualnych itp. (moze sie to Wam wydac glupie,
ale
> > na prawde nie utozsamiam sie z moja firma znajac szefostwo od tej strony)
>
> I nie boisz się, że ktoś sprawdzi z jakiego IP pisujesz na newsy? ;-)

a jakoś nie za zbytnio

pozdr
hania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2006-06-25 11:39:03

Temat: Re: [Trochę OT] Zdjęcie do CV
Od: "Lady Huncwot" <l...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

To zdjęcie nie jest najlepsze do wklejenia do CV.
Jest źle wykadrowane, pokazuje zaburzone proporcje ciała (głowa vs. tułów) i
bluzka też nie przedstawia się najlepiej. Pierwsze skojarzenie - ktoś lekko
nieprzytomny i zaskoczony robieniem zdjęcia.
To na tyle brutalności.

Osobiście zawsze lubiłam CV kandydatów ze zdjęciami (łatwiej zapamiętać kto
jest kto), ale nigdy o to nie prosiłam w ogłoszeniach.
Za samo świrnięte zdjęcie nie odrzucałam kandydatów (np. zdjęcie we
flanelowej koszuli typu "jestem na saksach" na tle bardzo znanego zabytku,
zdjęcie panienki siedzącej na fotelu, ubiór b. formalny a na nogach...
futrzane kapcie albo cztery zdjęcia ułożone w kwadrat - na każdym ta sama
osoba w pozycji embrionalnej tylko ujęcia z innej strony) - tyle że z reguły
treść CV potwierdzała podejrzenia powzięte po obejrzeniu zdjęcia.
Ale ja zajmowałam się rekrutacjami tylko na nudne i nadęte stanowiska ;)

Pozdrawiam,
LH


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

allegro, aukcja - kupic, czy nie?
jak wam sie podobaja takie kreacje?
depilacja dla panów w Warszawie - gdzie ?
uchwyty (kółka bambusowe) do torebek?
OB czy Tampax?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »