> Dlaczego po zlamaniu kregoslupa i uszkodzeniu rdzenia lekarze nie robia
> operacji natychmiast tylko po 2 dobach. Przeciez w takim przypadku czas
> jest najwazniejszy i operacje wykonuje sie jak najszybciej a nie za 2
> dni.
> Mysle ze w moim przypadku nie bylo zadnych przeciw wskazan zeby wykonac
> operacje. Byc moze gdyby natychmiast wykonano mi operacje (po 4 godz. od
> wypadku bylem gotowy do operacji) dzisiaj bym chodzil albo przynajmniej
> ruszal palcami. A tak do dzisiaj od momentu wypadku nic sie nie
> zmienilo.
> Czy sa jakies szanse na chociaz czesciowy powrót do zdrowia, o ile wiem
> to chyba nie. Ale moze jakas operacja czy cos, nie wiem.

Nie wiem, jaka miales(-as) operacje i jak wygladaly wyniki badan
pooperacyjnych. Oczywiscie czas jest czesto najwazniejszy. Ale w naszym
biednym kraju czasami trzeba czekac na sprzet do operacji i do stabilizacji,
ktory nie lezy i nie czeka w kazdym szpitalu, tylko jedzie na zamowienie
tam, gdzie jest potrzebny. A Kasy Chorych i tak nie placa za te narzedzia i
materialy do kregoslupa.
Poprawa stanu neurologicznego czesto nastepuje bardzo powoli, miesiacami.
Najwazniejsza jest teraz dobra i dlugotrwala rehabilitacja.

Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

Piotr Zielinski

--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.sci.medycyna
http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna