Data: 2004-01-21 16:01:28
Temat: Re: Basma - parę pytań
Od: "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "nevelig" <nevelig@Bez_Spamu.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bulu9m$iko$1@nemesis.news.tpi.pl...
[ciach]
Mam już następne pytanie :-) Jestem już po nakładaniu basmy na moje piórka,
ale konsystencja tej odżywki uczyniła to przeżycie nieco... traumatycznym
:-) Jak właściwie powinna wyglądać ta basma po rozpuszczeniu? U mnie miała
konsystencję gęstej śmietany, jak opakowanie nakazało, ale przy nakładaniu
na włosy trorzyły się z tego jakieś grudki, paprochy i bogowie jedni wiedzą
jeszcze, co :-) Myślałam, że ten to się rozpuści w wodzie i całość będzie
miała nieco bardziej kremową konsystencję, a to był po prostu zwilżony wodą
proszek. Tak ma być czy mam lecieć na łeb na szyję do łazienki i zmywać toto
z siebie? :-)
Pozdrawiam,
Ula - z paprochami na włosach...
|