Data: 2002-09-10 09:11:28
Temat: Re: Będę tatą-prośba
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Variete" <a...@o...pl> napisał
> Wiesz co we mnie wzbudziło zgorszenie? Twój totalny brak taktu.
A kto Co powiedział, że ja jestem taktowna ? :-)))
> W wątku w którym facet cieszy się z ciązy swojej TŻ Ty zaczynasz debatować
> na temat chcianej/niechcianej, planowanej/nieplanowanej ciąży i kolejności
> zdarzeń.
I bardzo dobrze, że się cieszy - pogratulowałam mu bo to duuuża rzacz.
Ale chciałam pozać jego sposób myślenia gdyż mi się to całkiem z logiką nie
zgadzało.
Mogę ? Mogę ... bo od tego między innymi są grupy.
> Co chciałaś osiągnąć?
Czy Ty czytałaś ten wątek i moje w nim posty ? Bo tam były dość jasno
określone pytania i informacja dlaczego o to pytam.
> Jak czułabyś się
> gdyby w Twoim poście obwieszczającym rychłe zaślubiny jakaś zgorzkniała
> stara panna albo rozwódka zaczęła debatować nad bezsensownością takiego
> czynu i cała dyskusja przerodziłaby się w sprzeczkę?
Po pierwsze - odpowiedziałabym jej na zadane pytanie ;-)
Po drugie ... niech sobie pisze co chce - wolno jej :-)))
Marynatka np. skomentowała moje zachowanie ślubne bufonadą ... i co ? ... i
nic ... bo to jej zdanie a ja mam całkiem inne.
Pozdrawiam
MOLNARka
|