Data: 2014-12-19 20:08:17
Temat: Re: Biedoń w Słupsku
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-12-19 19:53, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:11x29iq8nc7aj$.1cn3q1roudih2$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 18 Dec 2014 18:11:38 +0100, Fragi napisał(a):
>>
>>> Chirku, zapytam Cię wprost. Nie chcesz, nie odpowiadaj, liczę bowiem
>>> tylko
>>> na szczerą odpowiedź... Czy masz coś przeciwko ludziom niepełnosprawnym,
>>> kalekim, chorym? (Mam swoje zdanie na ten temat, tzn czy masz czy
>>> nie...)
>>> Jeśli masz, to CO i DLACZEGO. Pytanie drugie - czy masz coś przeciwko
>>> ich
>>> normalnemu (na tyle noemalnemu, na ile ich możliwości i chęci na to
>>> pozwalają) funkcjonowaniu w społeczeństwie?
>>
>> NAPRAWDĘ musisz o to pytać? Nie wiesz?
> Trochę niezręcznie mi pisać- w pierwszym odruchu zareagowałem podobnie.
> Jednak przyjrzałem się temu dokładniej. Zrobiłem to, bo uznałem takie
> zachowanie za coś wyjątkowego w ogóle- na psp w szczególności. Sytuacja
> IMO wyglądała tak: kilka osób obrzuca mnie błotem, oburza się "święcie"-
> zagląda grupowicz, który do tej pory nie brał udziału w dyskusji. Co
> było do tej pory? Ano- bez wyjątku raczej- poczytał taki (taka) po
> łebkach, i przyłączał się do sekujących mnie- dowalając mi jakimś polit-
> gramotnym wyrażeniem. Zupełnie_inaczej_zachowała_się_Fra. Zapewne też
> poczytała po łebkach- a następnie zapytała osobę, która naprawdę coś na
> ten temat może powiedzieć: mnie. Naprawdę super- i bardzo asertywnie.
>
> Czytałem niedawno o badaniach, jakie przeprowadzono wśród osób
> prowadzących dyskusję. Gdy ktoś się przyłącza- w przytłaczającej
> większości zabiera głos zgodnie ze swoimi sympatiami/ antypatiami.
> Rozsądne włączenie się do dyskusji jest czymś absolutnie wyjątkowym
A czy były może prowadzone badania, że np. Ghost zadał te same pytania?
wieszczQ
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|