Re: Biegły s?dowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-06-19 10:22:11

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:BzLP8.31974$s82.2539535@news1.calgary.shaw.ca..
.
>
> "Artur Drzewiecki" <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
wrote in
> message news:mmquguccvjq5eskprfiq8s29sfe8q3fst8@4ax.com...
> (...)> >Dorrit powinna wiedziec gdzie i jak to zrobic.
> > A jeśli to była ona?:-)))
>
> A chcesz po rozumie?!
> :):):)
> Kaska
> P.S. Zgadzam sei z toba, ale mysle, ze srodowisko tez powinno byc
> informowane o praktykach, ktore mu uwlaczaja.

Spokojnie Kasiu. Nie wiemy dokladnie, co tam się stało i jakie metody
badania zastosowała pracownica Rodzinnego Ośrodka
Diagnostyczno-Konsultacyjnego przy Sądzie Okręgowym w mieście X.
Rodzina Karolki powinna być de facto badana również przez pedagoga
/przynajmniej takie zasady stosuje się w Krakowie/. Całą opinie musi
podpisać kierownik Ośrodka, więc w zasadzie wypowiada się 3
specjalistów. Skargę na pracownika może składać, jeżeli czuje się
obrażona, ale sąd już do takich skarg przywykł, bo zawsze jedna ze
stron czuje się w jakis sposób poszkodowana. Zauważ, że np. karę
pozbawienia wolności odsiadują sami "niewinni" :). Jednak z tego co
widzę, Karolka zupełnie nie orientuje się w kompetencjach Ośrodka
pisząc "biegli pozwolili na rozwód". Po pierwsze, tam nie pracują
biegli z listy SO, po drugie - oni nic nie mają do rozwodu. Na rozwód
może "pozwolić" wyłącznie sąd. Moim zdaniem, psycholog zachowała się
zgodnie ze swoimi uprawnieniami, jednakże nie do niej należy
rozstrzyganie, czy mąż bije czy nie bije dzieci, tylko znów do sądu.
Na jej plus należy zapisać, iż w swojej opinii zaznaczyła fakt bicia
dzieci. Poza tym, Karolka napisała nam tylko pare zdań z rozmowy z
psychologiem, a tam powinny być jeszcze zastosowane wystandaryzowane,
rzetelne testy osobowości obojga rodziców, kwestionariusze postaw
rodzicielskich, relacji wewnątrzrodzinnych, testy dla dzieci, badania
pedagoga itp. Jeżeli tego wszystkiego nie bylo, Karolka moze próbować
podważyć opinię Ośrodka, jednak odnoszę wrażenie, że nie ma sensu tego
robić, bo ekspertyza jest korzystna dla niej. Natomiast jeżeli Karolka
przyśle na Grupę bądź priva ten dokument, dopiero wtedy będę mogła
ustosunkowac się do niego merytorycznie.
Dorrit
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-06-19 12:06:33

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: "grzechutek" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Opinię sporządzali:
pedagog: Biegły Sądowy
psycholog: Biegły Sądowy

To pozwolenie na rozwód, to taki skrót.
Jest coś takiego, że nie udziela się rozwodu, jeśli miałyby ucierpiec na tym
małoletnie dzieci.
Oczywiście wszyscy wiedzą, że rozwody zawsze powoduja, że dzieci cierpią.

Te słowa, to skrót myslowy.

Testy były, była rozmowa.

Trudno oceniać opinię biegłych jak się nie zna dokładnie naszej rodziny.
Może inaczej.

Wydawało mi sie, że psycholog to taka cwana bestia co potrafi nawet z
największego kłamczucha wszystko wyłapać.

A Ci jakby mięli zamknięte oczy. Jakbym mówiła do ściany.

Poza tym na podstawie tego, że broniłam się przed zarzutami męża one
napisały, że uważam że moje postawy są TYLKO pozytywne.

Jeżeli mąz twierdzi, że źle dzieci wychowuję bo jedza na Wigilię mięso - to
ja mówię, że to nie wychowanie a mój ateizm pozwala na jedzenie na Wigilię
tego co chcę. Zwłaszcza, że moje dziecko ma w tym dniu urodziny i ten dzień
jest dla mnie bardziej urodzinami dziekca niż Wigilią (jako religijnym
świętem). Oczywiście Wigilia to cudowne dla mnie święto rodzinne, ale jesli
oboje z mężem jesteśmy niewierzący a dzieci nie sa newet ochszczone - to co
mam się przejmować tym, że nagle on zmienił zdanie.

Poza tym jego oskarżenie, że dzieci źle u mnie jedzą, bo daję im na obiad
makaron z truskawkami - to też absurd.
To chyba dobrze, że urozmaicam dzieciom jadłospis. Poza tym to jest pyszne i
od czasu do czasu można chyba zjeść makaron.

I jesli ja obalam takie argumenty, że twierdza one, że źle wychowuję
dzieci - to nie jest objaw tego, że uważam, że w życiu postępuję wyłącznie
słusznie, ale dowód na to, że przestałam dawać sobie wciskać kity...i
brednie.

A to chyba dobrze...

Mąż kłamał jak najęty, patrzył mi prosto w oczy.
To niewiarygodne....ja tak nie potrafię...

Opinia choć dobra dla mnie - boli, gdyż nawet nie skończyłam swojej
opowieści - tej pani pedagog. Nagle mi przerwano i wszedł mąż....

Poniewaz za mało powiedziałam - zadzwoniłam do niej aby dokończyć rozmowę...

Mimo to...nie uwierzyły mi...
Wierzyły w to, że on jest dobry a ja przesadzam....

Szkoda gadać...
Lecę po córeczkę do przedszkola...
na razie...
do jutra....

Mam nadzieję, że odpoczniemy trochę nad morzem...
Woda ciepła i rewelacyjne słonko.

Karolka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-19 12:35:24

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 19 Jun 2002, grzechutek wrote:

> Jeżeli mąz twierdzi, że źle dzieci wychowuję bo jedza na Wigilię mięso - to
> ja mówię, że to nie wychowanie a mój ateizm pozwala na jedzenie na Wigilię
> tego co chcę. Zwłaszcza, że moje dziecko ma w tym dniu urodziny i ten dzień
> jest dla mnie bardziej urodzinami dziekca niż Wigilią (jako religijnym
> świętem). Oczywiście Wigilia to cudowne dla mnie święto rodzinne,

nie ma problemu w sprawach koscielnych. W Wigilie mozna wg. zasad
koscielnych jesc mieso. W Polsce jest to zwyczajowa tradycja
ze jest w tym dniu jedzenie postne ale we Wloszech je sie mieso.
Post scisly jest w Srode Popielcowa i Wielki Piatek. To tak a propos
kwestii teologicznych. Zwyczaj w Polsce jest taki i po prostu
moze mozna go przestrzegac jako powiedzmy zwyczaj narodowy ale
to jest rzecz kazdego prywatna.

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-19 12:50:45

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: Flyer <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

grzechutek wrote:
>
> Może Dorrit się na mnie szkoli...

Tym razem zabiore glos, choc w poprzednim Twoim watku bylem cichutko.
Moze mimowolnie bronie teraz Dorrit, ale nie o to mi generalnie chodzi.
Zrozum - przez internet pozostajesz dla prawdziwego lekarza anonimowa.
Ja (zeby nie bylo zalow osobistych) moge byc z rownym skutkiem
inteligentnym psychopata jak i osoba naprawde chora. A jest to roznica -
opisujac sytuacje mozna swiadomie pominac rozne jej aspekty a nawet
wrecz je zafalszowac. Czym innym sa kontakty towarzyskie via internet a
czym innym praca lekarza, ktory odpowiadajac osobie tak naprawde
nieznanej moze osiagnac skutek zamierzony przez dyskutanta, a w sensie
obiektywnym negatywny. Np. moge opisac jakas tam sytuacje z moja matka -
pytanie - czy chce pomocy czy chce tylko POTWIRDZENIA prawdziwosci moich
(moze spaczonych) przekonan i czy osiagnawszy to POTWIERDZENIE nie
powiem matce - lekarz powiedzial, ze jestes zla wiec won na ulice ! Na
grupie psycholog jest na rozstajach - moze wybrac albo pomoc albo
trzymanie sie regul zwiazanych z etyka - nie dawaniu racji zadnej ze
stron. Bo odpowiedz moze byc TYLKO dawaniem racji a nie diagnoza.
Ty mozesz byc naprawde osoba w porzadku, Ty mozesz byc tego pewna.
Ostatnio spotkalem sie nawet
gdzies na jakies stronie internetowej, z technika stosowana przez
psychologow polegajaca wylacznie na sluchaniu pacjenta.

Flyer - nie psycholog itd.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-19 13:52:49

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 19 Jun 2002, Flyer wrote:

> Tym razem zabiore glos, choc w poprzednim Twoim watku bylem cichutko.
> Moze mimowolnie bronie teraz Dorrit, ale nie o to mi generalnie chodzi.
> Zrozum - przez internet pozostajesz dla prawdziwego lekarza anonimowa.
> Ja (zeby nie bylo zalow osobistych) moge byc z rownym skutkiem

nie nie mylmy pojec. Dorrit nigdy nie pisala, ze jest lekarzem.
Lekarzy obowiazuja inne zasady w dyskusji w Internecie i wobec pacjentow
niz psychologow i generalnie tak sie zachowujemy. Nie chce zanudzac
kolejny raz - prosze wiec spojrzec
http://www.am.torun.pl/~pekasz/mypubl.html
Gdyby lekarz zachowywal sie tak jak Dorrit mozna byloby przeslac stosowny
wniosek do Komisji Etyki odpowiedniej Izby Lekarskiej poniewaz
bylaby to podstawa przynajmniej do dyskusji wyjasniajacej lub
upomnienia. Regul rzadzacych psychologia - tego tematu nie
chce kolejny raz poruszac

P.
---
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-19 14:14:30

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> szukaj wiadomości tego autora

Gdyby Ustawa o zawodzie psychologa weszła w życie w pierwotnym
kształcie, wtedy gdy to planowano, to szybko skończyłyby się posty
Bogini (jeśli jest psychologiem:-)))).
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Kołtun, faszysta, homofob i seksista.:-)))

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-19 16:55:04

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Artur Drzewiecki"
- Bogini ma jedną wadę - jest mało odporna na złośliwe ataki (a być
> powinna), co uwielbiam wykorzystywać.:-)))

Boginie NIE MAJA wad.
Howgh!
Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-19 16:59:43

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> szukaj wiadomości tego autora

>Boginie NIE MAJA wad.
>Howgh!
Twórcy mitologii byli innego zdania.:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Kołtun, faszysta, homofob i seksista.:-)))

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-19 17:02:57

Temat: Re: Biegły s?dowy
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Little Dorrit" <z...@c...pl> wrote in message
news:aepmip$1cb$6@news.tpi.pl...
> Spokojnie Kasiu. Nie wiemy dokladnie, co tam się stało i jakie metody
> badania zastosowała pracownica Rodzinnego Ośrodka
> Diagnostyczno-Konsultacyjnego przy Sądzie Okręgowym w mieście
Dorrit - i tutaj jest pies pogrzebany. Ja zakladam,ze to co tutaj ktos
pisze jest prawda. Nic innego nie moge zrobic. Jesli ktos klamie, czy
przekreca - to jego sprawa, nie moja, w koncu ja tu o niczym nie decyduje.

Jezeli kobieta byla bita przez meza - to nie ma dyskusji i juz. Szkoda, ze
Karolina ( najwyrazniej) nie zrobila chocby jednej obdukcji. Kobieta powinna
odejsc po dwoch pobiciach: pierwszym i ostatnim!!!! Jesli tego nie robi,
wiesz doskonale,ze rozwija syndrom ofiary przemocy- i niezaleznie od tego
jak niektore panie wykorzystuja ten syndrom do uzyskania bezkarnosci -
zakladanie, ze Karolina klamie - jest w najlepszym wypadku niewarte
dyskutowania z nia.

Ja tego zalozenia nie robie....bo PO CO???????
Kaska