« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-29 10:26:10
Temat: BimberJak zrobić dobry ten z tematu?.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-29 10:56:31
Temat: Re: Bimber
"Miruk" <m...@i...net.pl> wrote in message
news:b18a8g$jn5$1@news.tpi.pl...
> Jak zrobić dobry ten z tematu?.
... a co do produkcji biopaliwa przymierzasz sie?
Powiadaja ze rok bitwy pod Grunwaldem, troche cierpliwosci i przez rurke!
Ale czy warto az tyle fatygi, kiedy tego towaru w brod dookola ...
pozdrawiam! zbisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 12:50:27
Temat: Re: Bimber> Jak zrobić dobry ten z tematu?.
>
Odpowiedź:
prof. dr hab. Ignacy Siemion
Wydział Chemii UWr., ul.Joliot-Curie 14, 50-383 Wrocław
(anegdotka wydziałowa)
Na spotkaniu towarzyskim (chemicy z wydziału) dla żartu zadano szefowi
(prof. od chemii organicznej) pytanie: jak zrobić bimber? Profesor
(pochodzący ze wsi - zresztą brat aktora o tym samym nazwisku)
odpowiedział:
"Bierze się dwa worki ziemniaków, wannę....." i w tym miejscu wszyscy
zgromadzeni parsknęli śmiechem. Nikt nie zanotował, dla potomności, co
dalej.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 18:57:29
Temat: Re: BimberFrom: "Qwax" <...@...Q>
> Jak zrobić dobry ten z tematu?.
>
Odpowiedź:
prof. dr hab. Ignacy Siemion
Wydział Chemii UWr., ul.Joliot-Curie 14, 50-383 Wrocław
(anegdotka wydziałowa)
Na spotkaniu towarzyskim (chemicy z wydziału) dla żartu zadano szefowi
(prof. od chemii organicznej) pytanie: jak zrobić bimber? Profesor
(pochodzący ze wsi - zresztą brat aktora o tym samym nazwisku)
odpowiedział:
"Bierze się dwa worki ziemniaków, wannę....." i w tym miejscu wszyscy
zgromadzeni parsknęli śmiechem. Nikt nie zanotował, dla potomności, co
dalej.
Pozdrawiam
Qwax
+++++++++++++++=
Nic nie wycinam :-)))
anegdotka jest przepiekna :-))))))
Pozdrowka :-)
Barbara
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.445 / Virus Database: 250 - Release Date: 2003.01.21
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-29 19:17:46
Temat: Re: BimberMowia, ze jak ktos zna historie to potrafi zrobic dobry bimber :)
Tzw Wodka Ksiezycowka, czy Grunwaldzka itd.
Wyztarczy znac date bitwy pod Grunwaldem:
1410, co daje: 1kg cukru, 4litry wody i 10 dkg drozdzy.
Dalsze wskazowki znajdziesz czytajac tutaj opowiadanie zamieszczone pod tym
adresem: http://www.szczurbiurowy.republika.pl/index.html
Znajdziesz tutaj cala szczegolowa instrukcje :))
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-30 10:33:37
Temat: Re: Bimber
Użytkownik Miruk <m...@i...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b18a8g$jn5$...@n...tpi.pl...
> Jak zrobić dobry ten z tematu?.
>
>
Nie jest to zbyt trudne ale wymaga pewnej uwagi.
------------
Destylacja
Alkohol (spirytus) z przefermentowanych moszczy, zacierów
owocowych czy zacierów zbożowych odpędza się drogš destylacji,
polegajšcej na odparowaniu cieczy i skropleniu się wytworzonej
pary. Odpędzenie spirytusu jest możliwe dzięki różnicy punktów
wrzenia alkoholu etylowego, wrzšcego przy 78,3C i wody o temp.
wrzenia 100C. Polega to na tym, ze przy podgrzewaniu w zamkniętym
naczyniu alkoholu w jakim roztworze (np. wina) wydziela się on z
tego płynu w postaci pary spirytusowej, która odprowadzana jest
przewodem (rurkš) do innego naczynia i ochładzajšc się tam podlega
skropleniu, w rezultacie czego powstaje odpędzony surowy spirytus.
W naczyniu zawierajšcym wino pozostanie po destylacji płyn
pozbawiony alkoholu.
Pomimo znacznej różnicy w punktach wrzenia alkoholu i wody przy
destylacji ich mieszaniny alkohol etylowy, jako bardziej lotny,
będzie szybciej przechodził w stan pary a nie woda. Z poczštku
wydziela się nie tylko czysty alkohol, jako płyn lotniejszy,
ulatniajš się obydwa te składniki jednoczenie. przy czym
temperatura wrzenia tego roztworu wody i alkoholu jest wyższa niż
temperatura wrzenia alkoholu absolutnego, gdyż woda jakby w pewnej
mierze powstrzymuje alkohol od utleniania się. Przy wrzeniu
mieszaniny dwóch płynów więcej ulatnia się bardziej lotnej cieczy,
a więc i para mieszaniny doprowadzonej do wrzenia będzie zawierała
więcej lotniejszego płynu od mniej lotnego. Rozdzielenie tych
płynów umożliwia nam włanie destylacja.
Zależnie od swej mocy spirytus (alkohol etylowy) posiada różne
punkty wrzenia, co wykazuje poniższe zestawienie:
Jeżeli odfermentowany moszcz owocowy (wino) ma 10% obj. alkoholu,
to w najprostszym aparacie destylacyjnym przy pierwszej
destylacji, odbierajšc z niego wszystek alkohol, otrzyma się
spirytus o mocy ok. 30% obj. alkoholu, przy wydajnoci 32%.
Destylujšc np. 10 I przefermentowanego zacieru uzyska się ok. 3.2
l spirytusu o przybliżonej mocy 30% obj. alkoholu. Gdy za ten
odebrany destylat z trzech rzutów. w iloci 10 l. przepuci się
ponownie przez aparat destylacyjny, otrzyma się drugi destylat już
o mocy 55-60% obj. alkoholu, przy wydajnoci 59-63% czyli 5,9-6.3
1. Przy trzecim odpędzeniu zebranego spirytusu o mocy 55-60% obj.
alkoholu, w iloci 10 l, osišgnšć można moc spirytusu ok. 75% obj.
alkoholu, przy wydajnoci ok. 62,5%.
W celu otrzymania 1 litra wódki o mocy 40% obj. alkoholu należy
przeznaczyć 4-5 1 przefermentowanego zacieru o mocy 10% obj.
alkoholu, który po trzykrotnej destylacji da nam spirytus o mocy
ok. 75% obj. alkoholu (do dalszego rozcieńczenia)
Wszystkie aparaty odpędowe, których tradycja sięga ponad 700 lat,
spełniajš trzy zasadnicze funkcje:
1)odpędzenie z zacieru odfermentowanego alkoholu w postaci pary,
2)wzmocnienie pary, czyli wzbogacenie jej w alkohol,
3)skroplenie pary alkoholowej w płyn (spirytus).
Najprostszy mały aparat odpędowy do destylacji okresowej składa
się z:
-kociołka (arab. alembik) mb szklanej butli, gdzie zacier się
podgrzewa do temperatury wrzenia,
-częci aparatu przyjmujšcej wydzielonš z zacieru parę alkoholowš,
którš wzmacnia w tzw. hełmie, spełniajšcym rolę deflegmatora,
-chłodnicy do skraplania wydzielonej i wzmocnionej pary
-odbieralnika spirytusu
Aby wyeliminować w odpędzie spirytusowym alkohol metylowy należy w
pierwszej destylacji pierwszy odciek spirytusu, w iloci ok. 25-50
ml, wylać, nie dopuszczajšc go do odbieralnika. Istotne też jest,
aby we właciwym momencie przerwać destylację, obserwujšc iloć
odebranego alkoholu i badajšc jego moc przy użyciu alkoholomierza.
Chodzi o to, żeby jak najmniej do spirytusu weszło alkoholi
wyższych. o temperaturze wrzenia zbliżonej do temperatury wrzenia
wody. Przedłużona destylacja obniża moc odbieranego spirytusu
rozcieńczanego skroplonš parš wodnš i zanieczyszcza go alkoholami
wyższymi (cięższymi). Moc poczštkowa odbieranego spirytusu, nawet
w pierwszej destylacji. może sięgać nawet do 75% obj.. alkoholu, a
maleje w miarę dalszej destylacji, aż do wyczerpania się alkoholu
etylowego.
Głównymi produktami odfermentowanych zacierów sš. jak wiadomo,
alkohol etylowy I dwutlenek węgla. Lecz oprócz nich powstaje
jednak pewna iloć różnych zwišzków, okrelanych jako uboczne
produkty fermentacji alkoholowej. Odpęd spirytusu surowego jest
połšczony tylko z częciowym oczyszczeniem od lotnych
zanieczyszczeń, które odbierane sš łšcznie z alkoholem etylowym.
Do zanieczyszczeń występujšcych w spirytusie surowym należy m.in.:
alkohol metylowy, o temp. wrzenia 64,70 C I ciężarze w1aciwym
0,79 15, oraz aldehyd octowy (o zapachu octowym), o temp. wrzenia
20,20C i ciężarze właciwym 0,7883. Zwišzki te wrš i parujš
wczeniej niż alkohol etylowy, który wrze w temp. 78,3 C przy
ciężarze właciwym 0,7894, dlatego pierwszy odciek spirytusu
odrzuca się, aby pozbyć się szkodliwego alkoholu metylowego.
Zanieczyszczenia o temperaturze wrzenia wyższej od temperatury
wrzenia alkoholu etylowego, na które składajš się m.in.:
alkohol propylowy, o temp. wrzenia 96,50C i ciężarze właciwym
0.8040. oraz alkohol butyIowy, o temp. wrzenia 99,50C i ciężarze
właciwym 0.8009. nazywa się ogólnie fuzlami i mimo, że się je
również odrzuca przy produkcji wódek gatunkowych, to w spirytusie
surowym jest ich 1- 4 g/ I. Alkohole ciężkie wchodzšce w skład
fuzli sš szkodliwe dla zdrowia i majš działanie narkotyczne na
system nerwowy.
wieży, surowy spirytus o niskiej mocy ma niekorzystne walory
zapachowo-smakowe i nawet po rozcieńczeniu wodš ma smak
"bimbrowy".
W celu pozbycia się oleju fuzlowego i znacznego poprawienia smaku
wieżego spirytusu surowego można go oczycić dodatkiem
nadmanganianu potasu, w iloci 1 g/l spirytusu. Wymieszać w
naczyniu i odstawić aż wytršci się osad, zlać z niego spirytus.
przecedzajšc go 1-2 razy przez papierowy filtr do kawy. Po takim
zabiegu dodaje się do spirytusu 50 g/l sproszkowanego węgla
drzewnego z lipy lub brzozy. Odstawia się naczynie na 3-4
tygodnie, codziennie nim wstrzšsajšc. a następnie przecedza
kilkakrotnie przez papierowy filtr do kawy lub gęstš bibułę. aż do
całkowitego odfiltrowania.
Dla orientacji należy wspomnieć, ze nawet w spirytusach
rektyfikowanych znajdujš się jeszcze pewne iloci zanieczyszczeń.
Prawda, że to nic trudnego ?? ;-)))
--
pozdr.Alex
"Smakoszostwo jest aktem naszej władzy sądzenia, którym
przyznajemy pierwszeństwo temu, co naszemu smakowi miłe,
nad tym, co nie ma tej zalety."
A. B. S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-30 13:26:09
Temat: Re: Bimber
Asia wrote:
> Dalsze wskazowki znajdziesz czytajac tutaj opowiadanie zamieszczone
> pod tym adresem: http://www.szczurbiurowy.republika.pl/index.html
O jezu, kto jescze nie przeczytal, to polecam. Nie zabardzo kulinarne, ale
wlasnie sie kulam ze smiechu....
DS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-01 12:48:08
Temat: Re: Bimber
Użytkownik "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1av0h$2d1$1@news.tpi.pl...
> W celu pozbycia się oleju fuzlowego i znacznego poprawienia smaku
> świeżego spirytusu surowego można go oczyścić dodatkiem
> nadmanganianu potasu, w ilości 1 g/l spirytusu. Wymieszać w
> naczyniu i odstawić aż wytrąci się osad, zlać z niego spirytus.
> przecedzając go 1-2 razy przez papierowy filtr do kawy. Po takim
> zabiegu dodaje się do spirytusu 50 g/l sproszkowanego węgla
> drzewnego z lipy lub brzozy. Odstawia się naczynie na 3-4
> tygodnie, codziennie nim wstrząsając. a następnie przecedza
> kilkakrotnie przez papierowy filtr do kawy lub gęstą bibułę. aż do
> całkowitego odfiltrowania.
Prawie całkowite pozbycie się bimbrowego smaku jest możliwe
przez poddanie rozcieńczonego (40 - 50%) spirytusu filtracji
przez węgiel aktywowany. Rzecz w tym, że aby filtracja była udana
węgiel musi mieć odpowiednią budowę wewnętrzną (mezo, makro
i mikro pory) oraz zewnętrzą. Granulat nie może być zbyt mały, bo
wtedy zatka filtr, ani zbyt duży gdyż powierznia styku alkoholu i węgla
będzie zbyt mała. Odpowiedni granulat ma wielkość do 0,8-0,9 mm.
Zgadzam się, że filtrację poprawia wcześniejsze moczenie w
alkoholu węgla przez około miesiąc.
Jeszcze jedną i to badzo skuteczną metodą ma poprawę
bibmrowego smaku jest skorzystanie przy destylacji z kolumny
rektyfikacyjnej. Przy jednokrotnym procesie osiąga się domowy
spirytus o mocy ok. 94-95%.
Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-07 20:24:49
Temat: Re: Bimber>Nie jest to zbyt trudne ale wymaga pewnej uwagi.
>------------
>Destylacja
>Alkohol (spirytus) z przefermentowanych moszczy...
> (...)...spirytusach
>rektyfikowanych znajdujš się jeszcze pewne ilo?ci zanieczyszczeń.
>Prawda, że to nic trudnego ?? ;-)))
No to sama destylacja jest juz dla mnie jasna, ale teraz jeszcze
fermentacja?
Jak sie to robi najlepiej, aby uzyskac optymalny zacier, czy jak to
sie nazywa?
A moze jest cos wiecej na ten temat na internecie? Ktos wie?
Pozdrowienia
SKiBA
Holandia, Francja i Fotogaleria:
http://ski-ba.w.interia.pl/
lub
http://home.wanadoo.nl/skib/
Polska Wschodnia:
http://sk-i-ba.w.interia.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-11 07:54:44
Temat: Re: BimberWitam!
> Jak sie to robi najlepiej, aby uzyskac optymalny zacier, czy jak to
> sie nazywa?
> A moze jest cos wiecej na ten temat na internecie? Ktos wie?
> Pozdrowienia
http://www.geocities.com/kiwi_distiller
To niemal encyklopedia, ale w jezyku angielskim.
Pozdr Robert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |