Data: 2003-01-02 14:52:51
Temat: Re: Bioxetin - rozpoznawanie depresji
Od: dradam <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 2 Jan 2003 10:22:17 +0000 (UTC), Tinue <t...@w...tlen.pl>
wrote:
>> Pytanie to nasuwa mi sie rowniez z innego powodu. Depresja ( zwlaszcza
>> w postaci "stress related depression" lub "seasonal affective
>> disorder") jest schorzeniem bardzo pospolitym. I chodzenie do
>> psychiatry wydaje mi sie nieco porownywalne z uzyciem armaty na
>> wroble.
>
>Lekarz niepsychiatra powinien przynajmniej skierowa? pacjenta na
>konsultacj? zanim zacznie go leczy?, zw?aszcza prozakiem. Depresja to
>naprawd? wredna choroba, ci??ka do diagnozowania, o czym chyba nie musz?
>Ci? przekonywa?.
Z tym akurat tak nie jest. Kryteria diagnostyczne depresji sa
wyjatkowo jasno okreslone. I postawienie , przynajmniej podejrzenia,
zajmuje 5 minut. Istnieje "standartowa seria pytan" ktora kazdego
pacjenta , podejrzanego o depresje, MUSI sie zapytac. Oczywiscie
scisle okreslenie ktora to depresja, z jakimi "features" etc. - to juz
inna sprawa i zajac to moze nawet pare godzin "interview".
Zauwaz, ze jak lekarz rodzinny nie rozpozna depresji, a pacjent
popelni samobojstwo - to lekarz (w Am. Ponocnej) odpowiada zawodowo i
cywilnie. Jezeli natomiast rozpoznal, ale omylil sie w "features" lub
innych drobiazgach ( cechy samobojcze) - to tej odpowiedzialnosci nie
ponosi.
Odpowiedzialnosc rowniez ponosi lekarz jak skieruje na konsultacje (na
ktora sie czeka pare miesiecy), a nie podejmie sam leczenia,
praktycznie pozbawiajac pacjenta mozliwosci wyjscia z sytuacji z
minimalnymi szkodami.
Podobnie wyglada sytuacja w zakresie depresji "wtornej" w przebiegu
innych schorzen ( poporodowa, po zawale serca, w zapaleniu trzustki).
Tutaj tez nie wolno odkladac leczenia - bo nie tylko sytuacja sie
utrwala, ale pacjent traci (na przyklad pacjenci po zawale z depresja
maja pare razy wieksza szanse na nie-przezycie tego epizodu).
>
>> PS. Bardzo sobie natomiast chwala weterynarze ten lek. I czesto jest
>> przepisywany tutaj psom. Zwlaszcza jak pies ma tendencje do
>> nieustannego szczekania. Psy z reguly, potraktowane w ten sposob,
>> staja sie o wiele bardziej "przyswajalne", nie szczekaja po nocach,
>> spia elegancko, a i w dzien sa o wiele milsze dla swych wlascicieli (
>> i sasiadow za sciana).
>
>No patrz :-))) A nie wiesz czasem, jak u zwierz?t z t? litani? dzia?a?
>niepo??danych?
Nie wiem, informacje ta uzyskalem jako anegdote. Istnieja
weterynarze-psychiatrzy .Moj pies (rotweiler) tego leku nie
potrzebuje.
Pozdrawiam
dradam
|