Data: 2003-07-30 09:06:40
Temat: Re: Biwak
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka)
Pokaż wszystkie nagłówki
On 30 Jul 2003 10:39:41 +0200 I had a dream that Asia
<j...@W...onet.pl> wrote:
> W sobote wybieram się na tydzień czasu na biwak pod namiot . Mam pytanie co
>moge robić na obiad, aby nie ciągnąc ze soba słoików z kotletami, gołabkami i
>fasolka po bretońsku. Mam 3 letnie dziecko więc obiad na gorąco to
>koniecznośc, a do jakiegos miasteczka jest spory kawałek więc gotowanie i tak
>spadnie na mnie. Jeśli macie jakieś ciekawe propozycje będę wam bardzo
>wdzięczna. Pozdrawiam wszystkich stałych bywalców i nie uciekajcie z tąd, bo
>bez waszej pomocy i rad zginę monotonia.
Jeszcze nie mam dzieci, więc nie wiem, co takie stworzonka jadają, ale
super lekką rzeczą do noszenia i w miarę jadalną jest soja.
Rozpuszczasz we wrzątku kostkę rosołową, moczysz w tym przez 10-15 minut
kostkę sojową i już. Jak jeszcze dodasz do tego zupkę chińską, to wyżera
na maksa :)
Choć może preferujesz inny rodzaj jedzenia, ale na wyjazdach ja jestem
minimalistą :)
A choćby kiełbaski/ziemniaki/szaszłyki z ogniska?
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
|