« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-11-28 16:56:23
Temat: Re: Bóg instnieje"gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:herd6d$jej$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik Robakks napisał:
>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>>>>>> Nie palę 3-ci dzień...
>>>>>> Robakks
>>>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>>>
>>>>> Jak tam z paleniem, bo dla mnie najgorsze były pierwsze 2 tygodnie?
>>>>
>>>> Jestem w trakcie rozpoznawania mechanizmu uzależnienia. ;)
>>>
>>> Jednak dalej palisz. :-(
>>> Weź zrozum , że paląc nosisz w sobie OBCEGO , który zżera Cię od
>>> środka wcześniej stopniowo przejmując kontrolę nad twoim ciałem.
>>> Tu nie ma co rozpoznawać mechanizmów , zobacz sobie co hodujesz :
>>> http://img.stopklatka.pl/wydarzenia/47000/47100/4717
1-06.jpg
>>> http://www.doctormed.pl/images/rakpluc1.jpg
>>> ON Ci wmawia (manipuluje) , że jesteś kobietą w ciąży , a wyrwanie
>>> płodu(jego) jest niemoralne i nierozsądne - przyniesie przykre
>>> konsekwencje dla twojej psychiki i organizmu.
>>> Edward Robak jest kobietą w ciąży, tak ?
>>
>> Być może nigdy nie byłeś nałogowym - dlatego nie rozumiesz
>> co to znaczy: niepijący alkoholik i niepalący palacz... :(
> no co wy? tyle razy rzucalem i za kazdym razem mi sie udawalo :)
> --
> bla
George Bernard Shaw (1856-1950) - irlandzki pisarz i dramaturg
Bernard Shaw chwalił się:
"Rzucenie palenia to najłatwiejsza rzecz pod słońcem,
robiłem to setki razy."
George Bernard Shaw był również filozofem, twórcą koncepcji
tzw. siły życiowej (Life Force) i ewolucji twórczej (Creative Evolution),
oraz zwolennikiem pacyfizmu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/George_Bernard_Shaw
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-11-29 10:39:42
Temat: Re: Bóg instniejeUżytkownik Robakks napisał:
>>>
>>> Być może nigdy nie byłeś nałogowym - dlatego nie rozumiesz
>>> co to znaczy: niepijący alkoholik i niepalący palacz... :(
>
>> no co wy? tyle razy rzucalem i za kazdym razem mi sie udawalo :)
>
> George Bernard Shaw (1856-1950) - irlandzki pisarz i dramaturg
> Bernard Shaw chwalił się:
> "Rzucenie palenia to najłatwiejsza rzecz pod słońcem,
> robiłem to setki razy."
> George Bernard Shaw był również filozofem, twórcą koncepcji
> tzw. siły życiowej (Life Force) i ewolucji twórczej (Creative Evolution),
> oraz zwolennikiem pacyfizmu.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/George_Bernard_Shaw
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
no przecie znam, a wiedziales, ze Kukuczka palil jak schodzil z gor?
--
bla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-11-29 10:52:09
Temat: Re: Bóg instnieje"gazebo" <g...@c...net>
news:hetj57$edf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik Robakks napisał:
>>>> Być może nigdy nie byłeś nałogowym - dlatego nie rozumiesz
>>>> co to znaczy: niepijący alkoholik i niepalący palacz... :(
>>
>>> no co wy? tyle razy rzucalem i za kazdym razem mi sie udawalo :)
>>
>> George Bernard Shaw (1856-1950) - irlandzki pisarz i dramaturg
>> Bernard Shaw chwalił się:
>> "Rzucenie palenia to najłatwiejsza rzecz pod słońcem,
>> robiłem to setki razy."
>> George Bernard Shaw był również filozofem, twórcą koncepcji
>> tzw. siły życiowej (Life Force) i ewolucji twórczej (Creative Evolution),
>> oraz zwolennikiem pacyfizmu.
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/George_Bernard_Shaw
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> no przecie znam, a wiedziales, ze Kukuczka palil jak schodzil z gor?
> --
> bla
Nałóg nikotynizmu dopada wielu... także znanych ludzi.
Profesor Religa rzucił palenie za późno...
\|/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-11-29 20:38:35
Temat: Re: Bóg instnieje
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:herapj$io1$...@i...gazeta.pl...
> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
> news:her83g$9uj$1@inews.gazeta.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl> news:hep2cu$dr4$1@inews.gazeta.pl...
>>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>>> news:heosr7$nl5$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>>> news:heaead$aqh$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>>> Nie palę 3-ci dzień...
>>>>> Robakks
>>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>>
>
> Być może nigdy nie byłeś nałogowym - dlatego nie rozumiesz
> co to znaczy: niepijący alkoholik i niepalący palacz... :(
Być może nie rozumiesz , że to nie chodzi o mnie ,a o Ciebie?
>
> Coś JEST naprawdę.
> Odwzorowanie cosia ISTNIEJE w subiektywnej jaźni jako doznanie.
To gdzie robię błąd?
1) To co ISTNIEJE może być odwzorowaniem zewnętrznego bytu ,lub jego
urojeniem powstałym na skutek wariacji podmiotu-odbiornika (wewnętrznego
bytu).
2) To co ISTNIEJE nie musi BYĆ poza podmiotem ,więc wymaga interpretacji.
3) Interpretacja tworzy jeden z wielu możliwych modeli rzeczywistości.
4) Model nie jest rzeczywistością.
5) To co JEST naprawdę jest naprawdę prawdziwe tylko w danym modelu o
zdefiniowanej prawdzie i fałszu.
:-)
>
>> http://www.youtube.com/watch?v=INBOvCWYqlU
>
> Ach - wierzysz w oszołomskie samozaprzeczające się definicje ;D
Staram się nie wierzyć w "oszołomskie samozaprzeczające się definicje" ,
ale najłatwiej idzie mi nauka na błędach. ;D
> Moc zbioru to po prostu ILOŚĆ elementów (ilość sztuk).
oo osiąga się "po prostu" ? ;-P
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2505032
>
>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbi%C3%B3r_sko%C5%84czo
ny
>>>> "Zbiór skończony - oznacza w matematyce zbiór równoliczny ze zbiorem
>>>> {1, 2, ..., n} dla pewnej liczby naturalnej n."
>>>> Niezależnie od przyjmowanej definicji zbioru skończonego , zbiór
>>>> nieskończony określamy jako zbiór, który nie jest skończony."
>>>
>>> hahaha
>>> To nie jest matematyka lecz beletrystyka nowomowy bez desygnatów. :)
Jakie więc proponujesz definicje obu typu zbiorów niwelujące nowomowę?
>>
>> Żartujemy dalej ok :)
>>
>> Jak złuszczy się naskórek Edwardowi Robakowi to nie jest on już Edwardem
>> Robakiem.
>> Jak Edwardowi Robakowi utną głowę to na pogrzebie będzie mowa o Edwardzie
>> Ąckim.
>> Jak Edward Robak kolejny raz wchodzi do Wisły wyznając
>> "Nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki"
>> to tak naprawdę wchodzi do innej rzeki niż Wisła.
>
> Do tej samej rzeki wstępujemy i niewstępujemy, bo ani my
> ani rzeka nie jest już taka sama - choć ta sama. :-)
>
"Nie ma prawd warunkowych, półprawd i gównoprawd.
Prawda to zawsze relacja pomiędzy JEST a ISTNIEJE,
pomiędzy rzeczą nazywaną, a nazwą. Innych prawd nie ma."/Edward Robak/
Czy z tego nie wynika ,że:
a) relacja pomiędzy JEST a JEST nie podlega falsyfikacji
b) relacja pomiędzy JEST a JEST nie ma racji bytu
??
>>>> "Liczbę porządkową lambda nazywamy liczbą kardynalną, gdy nie
>>>> jest ona równoliczna z liczbą porządkową od siebie mniejszą.
>>>
>>> ;DDDDD
>>> Żadna liczba nie jest równoliczna z liczbą od siebie mniejszą.
>
>> Dlatego nie rozumiesz czemu w Hotelu Hilberta można upychać
>> gości bez końca. ;-)
>
> Przecież to idiotyzm. Nie można upchać do hotelu PEŁNEGO
> żadnego nowego lokatora, bo ani nie ma pustych pokoi
> ani nie ma kluczy do pustych pokoi. Hotel ma komplet.
Ja tam już miałem przypadki w PEŁNYM hotelu,
że jak się więcej dało , to się pokój znalazł ,
chociaż recepcjonista na początku twierdził inaczej.
> Wiesz czego nie ma jeszcze? Ano nie ma nazw takich liczb
> naturalnych, które nie były użyte.
No jaha! Autobusy ,które jadą do HH są od razu w tym hotelu,
a przyszli goście od razu mają klucze do pokoi.
> Zbiór nazw w hotelu PEŁNYM zawiera wszystkie nazwy. :-)
Hotel Hilberta jest jak czarna dziura nawet jego neon zassało do środka. ;-)
>>
>> Rozumiem dla Ciebie zbiór liczb naturalnych i zbiór liczb naturalnych
>> parzystych ma różną moc.
>
> Jasna sprawa.
> Zbiór liczb naturalnych parzystych to połowa zbioru liczb naturalnych,
> zawiera więc o połowę mniej elementów czyli ma o połowę mniejszą
> moc, bo przecież MOC to ILOŚĆ.
A ta ostatnia liczba naturalna z nieskończonego ich zbioru staje się
ostatnia , bo ...ki czort/lajkonix/?
Jeśli pięciocyfrowa liczba ma dwie ostatnie cyfry zerowe to trzecia od końca
nie może być zerem ?
>
> Żartem ;-)
> Srata tata.
>
> komentarz:
> Takie bajki nazywają się religia, a nie matematyka.
> Matematyka jest ścisła i logiczna aż do bólu prawdziwości.
> Zbiór punktów na odcinku ma moc nieskończoną, ale siły ZERO. :-)
Powiedz to rodzicom dzieci które zabiła bomba , żeby nie winili jej
projektantów,
bo broń nie zabija tylko jej użytkownicy.
Jak to się ma do twoich dawnych kazań :
"Świadomy wolny człowiek nie buntuje się lecz zapobiega."/Robakks/
ps. Już widzę oczami wyobraźni dyskusję Robakksa i Josepha Ignace Guillotina
o tym jak tu udoskonalić ostrza by ścinało się lepiej...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gilotyna
...oczywiście arbuzy
pozdro
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-11-29 21:26:25
Temat: Re: Bóg instnieje"spit" <s...@N...gazeta.pl>
news:heum46$5i9$1@inews.gazeta.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:herapj$io1$1@inews.gazeta.pl...
>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>> news:her83g$9uj$1@inews.gazeta.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl> news:hep2cu$dr4$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>>>> news:heosr7$nl5$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>>>> news:heaead$aqh$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>> Nie palę 3-ci dzień...
>>>>>> Robakks
>>>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>> Być może nigdy nie byłeś nałogowym - dlatego nie rozumiesz
>> co to znaczy: niepijący alkoholik i niepalący palacz... :(
> Być może nie rozumiesz , że to nie chodzi o mnie ,a o Ciebie?
Jesteś tego pewny, że nie chodzi o Ciebie?
>> Coś JEST naprawdę.
>> Odwzorowanie cosia ISTNIEJE w subiektywnej jaźni jako doznanie.
> To gdzie robię błąd?
> 1) To co ISTNIEJE może być odwzorowaniem zewnętrznego bytu ,lub jego
> urojeniem powstałym na skutek wariacji podmiotu-odbiornika (wewnętrznego
> bytu).
> 2) To co ISTNIEJE nie musi BYĆ poza podmiotem ,więc wymaga interpretacji.
> 3) Interpretacja tworzy jeden z wielu możliwych modeli rzeczywistości.
> 4) Model nie jest rzeczywistością.
> 5) To co JEST naprawdę jest naprawdę prawdziwe tylko w danym modelu o
> zdefiniowanej prawdzie i fałszu.
> :-)
Błąd jest w Twoim teoretyzowaniu. :)
Nie odróżniasz teorii od faktów i konkretów.
>>> http://www.youtube.com/watch?v=INBOvCWYqlU
>>
>> Ach - wierzysz w oszołomskie samozaprzeczające się definicje ;D
> Staram się nie wierzyć w "oszołomskie samozaprzeczające się definicje" ,
> ale najłatwiej idzie mi nauka na błędach. ;D
hehe
Znajdź błąd. :)
>> Moc zbioru to po prostu ILOŚĆ elementów (ilość sztuk).
> oo osiąga się "po prostu" ? ;-P
> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2505032
Moc zbioru to po prostu (w sposób oczywisty) ILOŚĆ elementów
(ilość sztuk).
Nieskończoność 1/0 osiąga się prosto i łatwo np. tangensem.
>>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbi%C3%B3r_sko%C5%84czo
ny
>>>>> "Zbiór skończony - oznacza w matematyce zbiór równoliczny ze zbiorem
>>>>> {1, 2, ..., n} dla pewnej liczby naturalnej n."
>>>>> Niezależnie od przyjmowanej definicji zbioru skończonego , zbiór
>>>>> nieskończony określamy jako zbiór, który nie jest skończony."
>>>>
>>>> hahaha
>>>> To nie jest matematyka lecz beletrystyka nowomowy bez desygnatów. :)
> Jakie więc proponujesz definicje obu typu zbiorów niwelujące nowomowę?
Nie proponuję bełkotu nowomowy bez desygnatów.
>>> Żartujemy dalej ok :)
>>>
>>> Jak złuszczy się naskórek Edwardowi Robakowi to nie jest on już Edwardem
>>> Robakiem.
>>> Jak Edwardowi Robakowi utną głowę to na pogrzebie będzie mowa o
>>> Edwardzie Ąckim.
>>> Jak Edward Robak kolejny raz wchodzi do Wisły wyznając
>>> "Nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki"
>>> to tak naprawdę wchodzi do innej rzeki niż Wisła.
>>
>> Do tej samej rzeki wstępujemy i niewstępujemy, bo ani my
>> ani rzeka nie jest już taka sama - choć ta sama. :-)
> "Nie ma prawd warunkowych, półprawd i gównoprawd.
> Prawda to zawsze relacja pomiędzy JEST a ISTNIEJE,
> pomiędzy rzeczą nazywaną, a nazwą. Innych prawd nie ma."/Edward Robak/
> Czy z tego nie wynika ,że:
> a) relacja pomiędzy JEST a JEST nie podlega falsyfikacji
nie wynika
> b) relacja pomiędzy JEST a JEST nie ma racji bytu
> ??
nie wynika
>>>>> "Liczbę porządkową lambda nazywamy liczbą kardynalną, gdy nie
>>>>> jest ona równoliczna z liczbą porządkową od siebie mniejszą.
>>>>
>>>> ;DDDDD
>>>> Żadna liczba nie jest równoliczna z liczbą od siebie mniejszą.
>>
>>> Dlatego nie rozumiesz czemu w Hotelu Hilberta można upychać
>>> gości bez końca. ;-)
>>
>> Przecież to idiotyzm. Nie można upchać do hotelu PEŁNEGO
>> żadnego nowego lokatora, bo ani nie ma pustych pokoi
>> ani nie ma kluczy do pustych pokoi. Hotel ma komplet.
> Ja tam już miałem przypadki w PEŁNYM hotelu,
> że jak się więcej dało , to się pokój znalazł ,
> chociaż recepcjonista na początku twierdził inaczej.
To co piszesz to są JAJA, a nie ścisłość. :-)
Do hotelu PEŁNEGO nie da się dopchać nowego lokatora
bo nie ma kluczy do pustych pokoi.
>> Wiesz czego nie ma jeszcze? Ano nie ma nazw takich liczb
>> naturalnych, które nie były użyte.
> No jaha! Autobusy ,które jadą do HH są od razu w tym hotelu,
> a przyszli goście od razu mają klucze do pokoi.
W zbiorze PEŁNYM są wszystkie nazwy i żadnej nie brakuje.
>> Zbiór nazw w hotelu PEŁNYM zawiera wszystkie nazwy. :-)
> Hotel Hilberta jest jak czarna dziura nawet jego neon zassało do środka.
> ;-)
hH to jeden wiersz Tabeli N^2. Taka wstążka o szerokości 1 i długości oo
>>> Rozumiem dla Ciebie zbiór liczb naturalnych i zbiór liczb naturalnych
>>> parzystych ma różną moc.
>> Jasna sprawa.
>> Zbiór liczb naturalnych parzystych to połowa zbioru liczb naturalnych,
>> zawiera więc o połowę mniej elementów czyli ma o połowę mniejszą
>> moc, bo przecież MOC to ILOŚĆ.
> A ta ostatnia liczba naturalna z nieskończonego ich zbioru staje się
> ostatnia , bo ...ki czort/lajkonix/?
> Jeśli pięciocyfrowa liczba ma dwie ostatnie cyfry zerowe to trzecia od
> końca nie może być zerem ?
Przetnij sobie wstążkę wzdłuż to zobaczysz dwie wstążki o połowę
węższe, a więc o powierzchni połówkowej względem całej nieprzeciątej.
>>> Jak masz nieskończoną moc to możesz robić takie rzeczy jakie
>>> nie śniły się tym co mają moc skończoną.
>>> Na tym polega boskość.
>>> Niestety nie wszyscy jesteśmy Chrystusami.
>>> :)
>> Żartem ;-)
>> Srata tata.
>>
>> komentarz:
>> Takie bajki nazywają się religia, a nie matematyka.
>> Matematyka jest ścisła i logiczna aż do bólu prawdziwości.
>> Zbiór punktów na odcinku ma moc nieskończoną, ale siły ZERO. :-)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> Powiedz to rodzicom dzieci które zabiła bomba , żeby nie winili jej
> projektantów, bo broń nie zabija tylko jej użytkownicy.
Produkcja bomb nie ma związku z mocą nieskończoną lecz
z morderczymi instynktami psychopatów pozbawionych uczuć.
> Jak to się ma do twoich dawnych kazań :
> "Świadomy wolny człowiek nie buntuje się lecz zapobiega."/Robakks/
dokładnie tak jak napisałeś: "człowiek wolny nie buntuje się
przeciwko niesprawiedliwości - lecz zapobiega"
Pranie mózgów oszołomskimi teoriami jest niesprawiedliwością.
> ps. Już widzę oczami wyobraźni dyskusję Robakksa i Josepha Ignace
> Guillotina o tym jak tu udoskonalić ostrza by ścinało się lepiej...
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Gilotyna
> ...oczywiście arbuzy
>
> pozdro
hehe
Jestem przeciwnikiem rewolucji: "nie rewolucja lecz poprawianie tego
co poprawy wymaga". :-)
pozdro,
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-11-29 22:05:12
Temat: Re: Bóg instnieje
"Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:heuou2$hjb$1@inews.gazeta.pl...
> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
> news:heum46$5i9$1@inews.gazeta.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:herapj$io1$1@inews.gazeta.pl...
>>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>>> news:her83g$9uj$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "Robakks" <R...@g...pl> news:hep2cu$dr4$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>>>>> news:heosr7$nl5$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>>>>> news:heaead$aqh$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>>>>> Nie palę 3-ci dzień...
>>>>>>> Robakks
>>>>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>>> Być może nigdy nie byłeś nałogowym - dlatego nie rozumiesz
>>> co to znaczy: niepijący alkoholik i niepalący palacz... :(
>
>> Być może nie rozumiesz , że to nie chodzi o mnie ,a o Ciebie?
>
> Jesteś tego pewny, że nie chodzi o Ciebie?
>
>>> Coś JEST naprawdę.
>>> Odwzorowanie cosia ISTNIEJE w subiektywnej jaźni jako doznanie.
>
>> To gdzie robię błąd?
>> 1) To co ISTNIEJE może być odwzorowaniem zewnętrznego bytu ,lub jego
>> urojeniem powstałym na skutek wariacji podmiotu-odbiornika (wewnętrznego
>> bytu).
>> 2) To co ISTNIEJE nie musi BYĆ poza podmiotem ,więc wymaga interpretacji.
>> 3) Interpretacja tworzy jeden z wielu możliwych modeli rzeczywistości.
>> 4) Model nie jest rzeczywistością.
>> 5) To co JEST naprawdę jest naprawdę prawdziwe tylko w danym modelu o
>> zdefiniowanej prawdzie i fałszu.
>> :-)
>
> Błąd jest w Twoim teoretyzowaniu. :)
> Nie odróżniasz teorii od faktów i konkretów.
>
>>>> http://www.youtube.com/watch?v=INBOvCWYqlU
>>>
>>> Ach - wierzysz w oszołomskie samozaprzeczające się definicje ;D
>
>> Staram się nie wierzyć w "oszołomskie samozaprzeczające się definicje" ,
>> ale najłatwiej idzie mi nauka na błędach. ;D
>
> hehe
> Znajdź błąd. :)
>
>>> Moc zbioru to po prostu ILOŚĆ elementów (ilość sztuk).
>
>> oo osiąga się "po prostu" ? ;-P
>> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2505032
>
> Moc zbioru to po prostu (w sposób oczywisty) ILOŚĆ elementów
> (ilość sztuk).
> Nieskończoność 1/0 osiąga się prosto i łatwo np. tangensem.
>
>
>>>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbi%C3%B3r_sko%C5%84czo
ny
>>>>>> "Zbiór skończony - oznacza w matematyce zbiór równoliczny ze zbiorem
>>>>>> {1, 2, ..., n} dla pewnej liczby naturalnej n."
>>>>>> Niezależnie od przyjmowanej definicji zbioru skończonego , zbiór
>>>>>> nieskończony określamy jako zbiór, który nie jest skończony."
>>>>>
>>>>> hahaha
>>>>> To nie jest matematyka lecz beletrystyka nowomowy bez desygnatów. :)
>
>> Jakie więc proponujesz definicje obu typu zbiorów niwelujące nowomowę?
>
> Nie proponuję bełkotu nowomowy bez desygnatów.
>
>>>> Żartujemy dalej ok :)
>>>>
>>>> Jak złuszczy się naskórek Edwardowi Robakowi to nie jest on już
>>>> Edwardem Robakiem.
>>>> Jak Edwardowi Robakowi utną głowę to na pogrzebie będzie mowa o
>>>> Edwardzie Ąckim.
>>>> Jak Edward Robak kolejny raz wchodzi do Wisły wyznając
>>>> "Nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki"
>>>> to tak naprawdę wchodzi do innej rzeki niż Wisła.
>>>
>>> Do tej samej rzeki wstępujemy i niewstępujemy, bo ani my
>>> ani rzeka nie jest już taka sama - choć ta sama. :-)
>
>> "Nie ma prawd warunkowych, półprawd i gównoprawd.
>> Prawda to zawsze relacja pomiędzy JEST a ISTNIEJE,
>> pomiędzy rzeczą nazywaną, a nazwą. Innych prawd nie ma."/Edward Robak/
>
>> Czy z tego nie wynika ,że:
>> a) relacja pomiędzy JEST a JEST nie podlega falsyfikacji
>
> nie wynika
>
>> b) relacja pomiędzy JEST a JEST nie ma racji bytu
>> ??
>
> nie wynika
>
>>>>>> "Liczbę porządkową lambda nazywamy liczbą kardynalną, gdy nie
>>>>>> jest ona równoliczna z liczbą porządkową od siebie mniejszą.
>>>>>
>>>>> ;DDDDD
>>>>> Żadna liczba nie jest równoliczna z liczbą od siebie mniejszą.
>>>
>>>> Dlatego nie rozumiesz czemu w Hotelu Hilberta można upychać
>>>> gości bez końca. ;-)
>>>
>>> Przecież to idiotyzm. Nie można upchać do hotelu PEŁNEGO
>>> żadnego nowego lokatora, bo ani nie ma pustych pokoi
>>> ani nie ma kluczy do pustych pokoi. Hotel ma komplet.
>
>> Ja tam już miałem przypadki w PEŁNYM hotelu,
>> że jak się więcej dało , to się pokój znalazł ,
>> chociaż recepcjonista na początku twierdził inaczej.
>
> To co piszesz to są JAJA, a nie ścisłość. :-)
> Do hotelu PEŁNEGO nie da się dopchać nowego lokatora
> bo nie ma kluczy do pustych pokoi.
>
>>> Wiesz czego nie ma jeszcze? Ano nie ma nazw takich liczb
>>> naturalnych, które nie były użyte.
>
>> No jaha! Autobusy ,które jadą do HH są od razu w tym hotelu,
>> a przyszli goście od razu mają klucze do pokoi.
>
> W zbiorze PEŁNYM są wszystkie nazwy i żadnej nie brakuje.
>
>>> Zbiór nazw w hotelu PEŁNYM zawiera wszystkie nazwy. :-)
>
>> Hotel Hilberta jest jak czarna dziura nawet jego neon zassało do środka.
>> ;-)
>
> hH to jeden wiersz Tabeli N^2. Taka wstążka o szerokości 1 i długości oo
>
>>>> Rozumiem dla Ciebie zbiór liczb naturalnych i zbiór liczb naturalnych
>>>> parzystych ma różną moc.
>
>>> Jasna sprawa.
>>> Zbiór liczb naturalnych parzystych to połowa zbioru liczb naturalnych,
>>> zawiera więc o połowę mniej elementów czyli ma o połowę mniejszą
>>> moc, bo przecież MOC to ILOŚĆ.
>
>> A ta ostatnia liczba naturalna z nieskończonego ich zbioru staje się
>> ostatnia , bo ...ki czort/lajkonix/?
>> Jeśli pięciocyfrowa liczba ma dwie ostatnie cyfry zerowe to trzecia od
>> końca nie może być zerem ?
>
> Przetnij sobie wstążkę wzdłuż to zobaczysz dwie wstążki o połowę
> węższe, a więc o powierzchni połówkowej względem całej nieprzeciątej.
>
>>>> Jak masz nieskończoną moc to możesz robić takie rzeczy jakie
>>>> nie śniły się tym co mają moc skończoną.
>>>> Na tym polega boskość.
>>>> Niestety nie wszyscy jesteśmy Chrystusami.
>>>> :)
>
>>> Żartem ;-)
>>> Srata tata.
>>>
>>> komentarz:
>>> Takie bajki nazywają się religia, a nie matematyka.
>>> Matematyka jest ścisła i logiczna aż do bólu prawdziwości.
>>> Zbiór punktów na odcinku ma moc nieskończoną, ale siły ZERO. :-)
>>> Robakks
>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>> Powiedz to rodzicom dzieci które zabiła bomba , żeby nie winili jej
>> projektantów, bo broń nie zabija tylko jej użytkownicy.
>
> Produkcja bomb nie ma związku z mocą nieskończoną lecz
> z morderczymi instynktami psychopatów pozbawionych uczuć.
>
>> Jak to się ma do twoich dawnych kazań :
>> "Świadomy wolny człowiek nie buntuje się lecz zapobiega."/Robakks/
>
> dokładnie tak jak napisałeś: "człowiek wolny nie buntuje się
> przeciwko niesprawiedliwości - lecz zapobiega"
> Pranie mózgów oszołomskimi teoriami jest niesprawiedliwością.
>
>> ps. Już widzę oczami wyobraźni dyskusję Robakksa i Josepha Ignace
>> Guillotina o tym jak tu udoskonalić ostrza by ścinało się lepiej...
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Gilotyna
>> ...oczywiście arbuzy
>>
>> pozdro
>
> hehe
> Jestem przeciwnikiem rewolucji: "nie rewolucja lecz poprawianie tego
> co poprawy wymaga". :-)
> pozdro,
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miętośnik mundrościuf i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-12-01 15:48:53
Temat: Re: Bóg instnieje
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:heuou2$hjb$...@i...gazeta.pl...
>
>>> Coś JEST naprawdę.
>>> Odwzorowanie cosia ISTNIEJE w subiektywnej jaźni jako doznanie.
2 JEST naprawdę
+ JEST naprawdę
1 JEST naprawdę
= JEST naprawdę
8 JEST naprawdę
prawda i prawda i prawda i prawda i prawda to prawda ,
więc 2+1=8 to prawda ,bo ten zlepek symboli JEST naprawdę na ekranie.
Nie zmienia to jednak faktu że w matematyce to gówno prawda.
Podsumowując jaki system taka prawda. ;-)
>
> Moc zbioru to po prostu (w sposób oczywisty) ILOŚĆ elementów
> (ilość sztuk).
> Nieskończoność 1/0 osiąga się prosto i łatwo np. tangensem.
a*b/a=b
0*1/0=?
0*2/0=?
0/0=?
:)
>
>
>
>> Ja tam już miałem przypadki w PEŁNYM hotelu,
>> że jak się więcej dało , to się pokój znalazł ,
>> chociaż recepcjonista na początku twierdził inaczej.
>
> To co piszesz to są JAJA, a nie ścisłość. :-)
> Do hotelu PEŁNEGO nie da się dopchać nowego lokatora
> bo nie ma kluczy do pustych pokoi.
Jak się da to się da i to nie są JAJA tylko zasada. :)
>
> hH to jeden wiersz Tabeli N^2. Taka wstążka o szerokości 1 i długości oo
>
1/0->1*1/0->1*Re1
2/0->2*1/0->2*Re1
Re1=1/0
1/0->1*0/0->1*Re1
2/0->2*0/0->2*Re1
Re1=0/0
:)
>
> Przetnij sobie wstążkę wzdłuż to zobaczysz dwie wstążki o połowę
> węższe, a więc o powierzchni połówkowej względem całej nieprzeciątej.
:)
pozdro
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> wszetecznik pojęć i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-12-01 21:29:32
Temat: Re: Bóg instnieje"spit" <s...@N...gazeta.pl>
news:hf3dsr$os5$1@inews.gazeta.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:heuou2$hjb$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Coś JEST naprawdę.
>>>> Odwzorowanie cosia ISTNIEJE w subiektywnej jaźni jako doznanie.
> 2 JEST naprawdę
> + JEST naprawdę
> 1 JEST naprawdę
> = JEST naprawdę
> 8 JEST naprawdę
> prawda i prawda i prawda i prawda i prawda to prawda ,
> więc 2+1=8 to prawda ,bo ten zlepek symboli JEST naprawdę na ekranie.
> Nie zmienia to jednak faktu że w matematyce to gówno prawda.
> Podsumowując jaki system taka prawda. ;-)
Napis CIPA na płocie JEST naprawdę, ale napis to nie CIPA. :-)
>> Moc zbioru to po prostu (w sposób oczywisty) ILOŚĆ elementów
>> (ilość sztuk).
>> Nieskończoność 1/0 osiąga się prosto i łatwo np. tangensem.
> a*b/a=b
> 0*1/0=?
> 0*2/0=?
> 0/0=?
> :)
Zamiast 0 użyj +0=1/oo
>>> Ja tam już miałem przypadki w PEŁNYM hotelu,
>>> że jak się więcej dało , to się pokój znalazł ,
>>> chociaż recepcjonista na początku twierdził inaczej.
>>
>> To co piszesz to są JAJA, a nie ścisłość. :-)
>> Do hotelu PEŁNEGO nie da się dopchać nowego lokatora
>> bo nie ma kluczy do pustych pokoi.
> Jak się da to się da i to nie są JAJA tylko zasada. :)
Uwierzyłeś anonimowemu guru?
>> hH to jeden wiersz Tabeli N^2. Taka wstążka o szerokości 1 i długości oo
>>
> 1/0->1*1/0->1*Re1
> 2/0->2*1/0->2*Re1
> Re1=1/0
>
> 1/0->1*0/0->1*Re1
> 2/0->2*0/0->2*Re1
> Re1=0/0
Ładne rysujesz strzałki -> . Po co? :-)
> :)
>
>>
>> Przetnij sobie wstążkę wzdłuż to zobaczysz dwie wstążki o połowę
>> węższe, a więc o powierzchni połówkowej względem całej nieprzeciątej.
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> wszetecznik pojęć i nie tylko :)
> :)
>
> pozdro
pozdro /Edward Robak* z Nowej Huty/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-12-01 22:35:57
Temat: Re: Bóg instniejeOn 1 Gru, 22:29, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "spit" <s...@N...gazeta.pl>news:hf3dsr$os5$1@inews.ga
zeta.pl...
>
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> >news:heuou2$hjb$1@inews.gazeta.pl...
> >>>> Coś JEST naprawdę.
> >>>> Odwzorowanie cosia ISTNIEJE w subiektywnej jaźni jako doznanie.
> > 2 JEST naprawdę
> > + JEST naprawdę
> > 1 JEST naprawdę
> > = JEST naprawdę
> > 8 JEST naprawdę
> > prawda i prawda i prawda i prawda i prawda to prawda ,
> > więc 2+1=8 to prawda ,bo ten zlepek symboli JEST naprawdę na ekranie.
> > Nie zmienia to jednak faktu że w matematyce to gówno prawda.
> > Podsumowując jaki system taka prawda. ;-)
>
> Napis CIPA na płocie JEST naprawdę, ale napis to nie CIPA. :-)
>
> >> Moc zbioru to po prostu (w sposób oczywisty) ILOŚĆ elementów
> >> (ilość sztuk).
> >> Nieskończoność 1/0 osiąga się prosto i łatwo np. tangensem.
> > a*b/a=b
> > 0*1/0=?
> > 0*2/0=?
> > 0/0=?
> > :)
>
> Zamiast 0 użyj +0=1/oo
>
> >>> Ja tam już miałem przypadki w PEŁNYM hotelu,
> >>> że jak się więcej dało , to się pokój znalazł ,
> >>> chociaż recepcjonista na początku twierdził inaczej.
>
> >> To co piszesz to są JAJA, a nie ścisłość. :-)
> >> Do hotelu PEŁNEGO nie da się dopchać nowego lokatora
> >> bo nie ma kluczy do pustych pokoi.
> > Jak się da to się da i to nie są JAJA tylko zasada. :)
>
> Uwierzyłeś anonimowemu guru?
>
> >> hH to jeden wiersz Tabeli N^2. Taka wstążka o szerokości 1 i długości oo
>
> > 1/0->1*1/0->1*Re1
> > 2/0->2*1/0->2*Re1
> > Re1=1/0
>
> > 1/0->1*0/0->1*Re1
> > 2/0->2*0/0->2*Re1
> > Re1=0/0
>
> Ładne rysujesz strzałki -> . Po co? :-)
>
> > :)
>
> >> Przetnij sobie wstążkę wzdłuż to zobaczysz dwie wstążki o połowę
> >> węższe, a więc o powierzchni połówkowej względem całej nieprzeciątej.
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>°<~
> >> wszetecznik pojęć i nie tylko :)
> > :)
>
> > pozdro
>
> pozdro /Edward Robak* z Nowej Huty/
Edi? Czemu ciągle ta cipcia? Nie może dla odmiany być oko, noga,
śledziona?Hmm?
____
Iza?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-12-02 08:00:56
Temat: Re: Bóg instnieje"Iza" <k...@p...onet.pl>
news:c23a45d2-80ec-426e-863f-6c7eb3bfeeaf@m38g2000yq
d.googlegroups.com...
> On 1 Gru, 22:29, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>news:hf3dsr$os5$1@inews.ga
zeta.pl...
>> > "Robakks" <R...@g...pl>
>> > news:heuou2$hjb$1@inews.gazeta.pl...
>> >>>> Coś JEST naprawdę.
>> >>>> Odwzorowanie cosia ISTNIEJE w subiektywnej jaźni jako
>> >>>> doznanie.
>> > 2 JEST naprawdę
>> > + JEST naprawdę
>> > 1 JEST naprawdę
>> > = JEST naprawdę
>> > 8 JEST naprawdę
>> > prawda i prawda i prawda i prawda i prawda to prawda ,
>> > więc 2+1=8 to prawda ,bo ten zlepek symboli JEST naprawdę na
>> > ekranie.
>> > Nie zmienia to jednak faktu że w matematyce to gówno prawda.
>> > Podsumowując jaki system taka prawda. ;-)
>> Napis CIPA na płocie JEST naprawdę, ale napis to nie CIPA. :-)
>> [...]
>> >> Przetnij sobie wstążkę wzdłuż to zobaczysz dwie wstążki o połowę
>> >> węższe, a więc o powierzchni połówkowej względem całej
>> >> nieprzeciątej.
>> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> ~>°<~
>> >> wszetecznik pojęć i nie tylko :)
>> > :)
>> >
>> > pozdro
>> pozdro /Edward Robak* z Nowej Huty/
> Edi? Czemu ciągle ta cipcia? Nie może dla odmiany być oko, noga,
> śledziona?Hmm?
> ____
> Iza?
Napis CIPA na płocie jest kultowy i trendy. To już jest symbol
KONKRETYZMU. W tabloidzie charakterystyki typów spolegliwości
pytaniem testowym jest:
18. Napisz własnymi słowami dlaczego napis CIPA nie jest
prawdziwą CIPĄ, choć jest prawdziwym napisem.
Na tym pytaniu wykładają się wszyscy teoretycy, a zwłaszcza nihiliści
i alefici. Ci pierwsi nic nie wiedzą, ci drudzy odtwarzają mantry.
Teoretyk nie odróżnia nazwy od rzeczy nazywanej, więc nie odróżnia
ISTNIEĆ od BYĆ. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |