| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-11-27 16:04:59
Temat: Śmierć człowieka.Na pewno nie wszyscy jeszcze wiedzą o tym, że ludzi nie ma. Od
kilkudziesięciu lat myśl wywodząca się z strukturalizmu dominuje
ludzkość. Strukturalizm to obiektywizm, naukowy obiektywizm i
strukturaliści stwierdzili, iż ludzi nie ma , są tylko informacje.
Tak więc jak niektórzy o tym nie wiedzą, to chciałem powiadomić.
Tu jest przystępny artukuł o tym jak umarliśmy.
JÓZEF TISCHNER
Śmierć człowieka
I dlatego właśnie Chrystus-Odkupiciel, jak to już zostało powiedziane,
objawia w pełni człowieka samemu człowiekowi.
Jan Paweł II,Redemptor hominis, n.10
Po śmierci Boga, którą pod koniec minionego stulecia ogłosił światu
ustami Zaratustry F. Nietzsche, nadszedł w XX w. czas na ogłoszenie
śmierci człowieka. Rolę herolda odegrał francuski strukturalizm. Można
się oczywiście spierać o to, ile w tej proklamacji było krzykliwej
retoryki, która chce za wszelką cenę zwrócić uwagę na siebie, niemniej
trzeba przyznać, że śmierć ludzkiej istoty była już od dawna
zapowiadana w europejskim myśleniu o człowieku. Odgłosy zapowiedzi
dochodziły ku nam z różnych miejsc, wyrażając wspólne przekonanie, że
człowiekowi nie dano możliwości urzeczywistnienia ideału
człowieczeństwa. Człowiek umierał w sceptycyzmie, który odmawiał mu
prawa do prawdy, umierał w determinizmie, który odmawiał mu prawa do
wolności, umierał w ateizmie, który odmawiał mu prawa do szczęścia w
Bogu. Strukturalizm doprowadził sprawę do końca - pozbawił człowieka
jego własnego Ja. Dowodził, że ludzkie Ja, z którego od czasu
Kartezjusza był tak dumny, jest jedynie maską, służącą do zasłonięcia
bezosobowego "się". Tak więc stało się: człowiek umarł.
Kiedyś Diogenes chodził po Atenach z latarnią w ręku, świecił w twarze
przechodniów, a zapytany, co robi, odpowiadał: "szukam człowieka".
Czyżbyśmy byli w podobnej sytuacji?
Przyjmijmy odkrycie strukturalizmu za dobrą monetę. Jeśli człowiek
umarł, to rodzą się liczne pytania. Jaką śmiercią umarł człowiek? Czy
zabiły go struktury świata otaczającego, które sam do życia powołał? A
może zabił go Bóg - zabił za to, że on wcześniej zabił Boga? A może
zabił go demon, by uwolnić Boga od troski o nieudolną istotę? A może
człowiek umarł śmiercią samobójczą, znudzony ciągłym niedorastaniem do
własnego ideału? Jest jeszcze jedna możliwość, którą należałoby
rozważyć: może nigdy nie było człowieka i śmierć człowieka to jedynie
śmierć jednej więcej iluzji?
Tak czy owak, nie ma człowieka.
http://free.art.pl/akcent_pismo/pliki/nr3.08/tischne
r.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-11-27 17:58:33
Temat: Re: Śmierć człowieka."glob" <r...@g...com>
news:bc1c7fb4-1ed4-4313-82b0-dcfb945918d4@m16g2000yq
c.googlegroups.com...
> Na pewno nie wszyscy jeszcze wiedzą o tym, że ludzi nie ma. Od
> kilkudziesięciu lat myśl wywodząca się z strukturalizmu dominuje
> ludzkość. Strukturalizm to obiektywizm, naukowy obiektywizm i
> strukturaliści stwierdzili, iż ludzi nie ma , są tylko informacje.
> Tak więc jak niektórzy o tym nie wiedzą, to chciałem powiadomić.
> Tu jest przystępny artukuł o tym jak umarliśmy.
>
> JÓZEF TISCHNER
> Śmierć człowieka
> I dlatego właśnie Chrystus-Odkupiciel, jak to już zostało powiedziane,
> objawia w pełni człowieka samemu człowiekowi.
> Jan Paweł II,Redemptor hominis, n.10
> Po śmierci Boga, którą pod koniec minionego stulecia ogłosił światu
> ustami Zaratustry F. Nietzsche, nadszedł w XX w. czas na ogłoszenie
> śmierci człowieka. Rolę herolda odegrał francuski strukturalizm. Można
> się oczywiście spierać o to, ile w tej proklamacji było krzykliwej
> retoryki, która chce za wszelką cenę zwrócić uwagę na siebie, niemniej
> trzeba przyznać, że śmierć ludzkiej istoty była już od dawna
> zapowiadana w europejskim myśleniu o człowieku. Odgłosy zapowiedzi
> dochodziły ku nam z różnych miejsc, wyrażając wspólne przekonanie, że
> człowiekowi nie dano możliwości urzeczywistnienia ideału
> człowieczeństwa. Człowiek umierał w sceptycyzmie, który odmawiał mu
> prawa do prawdy, umierał w determinizmie, który odmawiał mu prawa do
> wolności, umierał w ateizmie, który odmawiał mu prawa do szczęścia w
> Bogu. Strukturalizm doprowadził sprawę do końca - pozbawił człowieka
> jego własnego Ja. Dowodził, że ludzkie Ja, z którego od czasu
> Kartezjusza był tak dumny, jest jedynie maską, służącą do zasłonięcia
> bezosobowego "się". Tak więc stało się: człowiek umarł.
> Kiedyś Diogenes chodził po Atenach z latarnią w ręku, świecił w twarze
> przechodniów, a zapytany, co robi, odpowiadał: "szukam człowieka".
> Czyżbyśmy byli w podobnej sytuacji?
>
>
>
> Przyjmijmy odkrycie strukturalizmu za dobrą monetę. Jeśli człowiek
> umarł, to rodzą się liczne pytania. Jaką śmiercią umarł człowiek? Czy
> zabiły go struktury świata otaczającego, które sam do życia powołał? A
> może zabił go Bóg - zabił za to, że on wcześniej zabił Boga? A może
> zabił go demon, by uwolnić Boga od troski o nieudolną istotę? A może
> człowiek umarł śmiercią samobójczą, znudzony ciągłym niedorastaniem do
> własnego ideału? Jest jeszcze jedna możliwość, którą należałoby
> rozważyć: może nigdy nie było człowieka i śmierć człowieka to jedynie
> śmierć jednej więcej iluzji?
> Tak czy owak, nie ma człowieka.
>
>
> http://free.art.pl/akcent_pismo/pliki/nr3.08/tischne
r.html
To prawda.
Nie ma człowieka i nie ma dzieł, które człowiek stworzył.
Nie ma Słońca, które człowiek zapalił na niebie, ani nie ma
oceanów, które człowiek rozlał na planecie, nie ma powietrza
którym człowiek oddycha i nie ma pieniędzy, które człowiek
wydaje. Jest tylko bezmóżdże - wszędobylskie i nieskończone.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~ c:psf,psp
miłośnik mądrości i nie tylko :)
PS. Tego posta także nie ma więc proszę nie czytać, tego czego nie ma.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-11-27 19:03:21
Temat: Re: ?mier? cz?owieka.
Robakks wrote:
> "glob" <r...@g...com>
>
> news:bc1c7fb4-1ed4-4313-82b0-dcfb945918d4@m16g2000yq
c.googlegroups.com...
>
>
>
> > Na pewno nie wszyscy jeszcze wiedz� o tym, �e ludzi nie ma. Od
>
> > kilkudziesi�ciu lat my�l wywodz�ca si� z strukturalizmu dominuje
>
> > ludzko��. Strukturalizm to obiektywizm, naukowy obiektywizm i
>
> > strukturali�ci stwierdzili, i� ludzi nie ma , s� tylko informacje.
>
> > Tak wi�c jak niekt�rzy o tym nie wiedz�, to chcia�em powiadomi�.
>
> > Tu jest przyst�pny artuku� o tym jak umarli�my.
>
> >
>
> > J�ZEF TISCHNER
>
> > �mier� cz�owieka
>
> > I dlatego w�a�nie Chrystus-Odkupiciel, jak to ju� zosta�o powiedziane,
>
> > objawia w pe�ni cz�owieka samemu cz�owiekowi.
>
> > Jan Paweďż˝ II,Redemptor hominis, n.10
>
> > Po �mierci Boga, kt�r� pod koniec minionego stulecia og�osi� �wiatu
>
> > ustami Zaratustry F. Nietzsche, nadszed� w XX w. czas na og�oszenie
>
> > �mierci cz�owieka. Rol� herolda odegra� francuski strukturalizm. Mo�na
>
> > si� oczywi�cie spiera� o to, ile w tej proklamacji by�o krzykliwej
>
> > retoryki, kt�ra chce za wszelk� cen� zwr�ci� uwag� na siebie,
niemniej
>
> > trzeba przyzna�, �e �mier� ludzkiej istoty by�a ju� od dawna
>
> > zapowiadana w europejskim my�leniu o cz�owieku. Odg�osy zapowiedzi
>
> > dochodzi�y ku nam z r�nych miejsc, wyra�aj�c wsp�lne przekonanie, �e
>
> > cz�owiekowi nie dano mo�liwo�ci urzeczywistnienia idea�u
>
> > cz�owiecze�stwa. Cz�owiek umiera� w sceptycyzmie, kt�ry odmawia� mu
>
> > prawa do prawdy, umiera� w determinizmie, kt�ry odmawia� mu prawa do
>
> > wolno�ci, umiera� w ateizmie, kt�ry odmawia� mu prawa do szcz�cia w
>
> > Bogu. Strukturalizm doprowadzi� spraw� do ko�ca - pozbawi� cz�owieka
>
> > jego w�asnego Ja. Dowodzi�, �e ludzkie Ja, z kt�rego od czasu
>
> > Kartezjusza by� tak dumny, jest jedynie mask�, s�u��c� do
zas�oni�cia
>
> > bezosobowego "si�". Tak wi�c sta�o si�: cz�owiek umar�.
>
> > Kiedy� Diogenes chodzi� po Atenach z latarni� w r�ku, �wieci� w
twarze
>
> > przechodni�w, a zapytany, co robi, odpowiada�: "szukam cz�owieka".
>
> > Czy�by�my byli w podobnej sytuacji?
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > Przyjmijmy odkrycie strukturalizmu za dobr� monet�. Je�li cz�owiek
>
> > umar�, to rodz� si� liczne pytania. Jak� �mierci� umar� cz�owiek?
Czy
>
> > zabi�y go struktury �wiata otaczaj�cego, kt�re sam do �ycia
powo�a�? A
>
> > mo�e zabi� go B�g - zabi� za to, �e on wcze�niej zabi� Boga? A
mo�e
>
> > zabi� go demon, by uwolni� Boga od troski o nieudoln� istot�? A mo�e
>
> > cz�owiek umar� �mierci� samob�jcz�, znudzony ci�g�ym
niedorastaniem do
>
> > w�asnego idea�u? Jest jeszcze jedna mo�liwo��, kt�r� nale�a�oby
>
> > rozwa�y�: mo�e nigdy nie by�o cz�owieka i �mier� cz�owieka to
jedynie
>
> > �mier� jednej wi�cej iluzji?
>
> > Tak czy owak, nie ma cz�owieka.
>
> >
>
> >
>
> > http://free.art.pl/akcent_pismo/pliki/nr3.08/tischne
r.html
>
>
>
> To prawda.
>
> Nie ma cz�owieka i nie ma dzie�, kt�re cz�owiek stworzy�.
>
> Nie ma S�o�ca, kt�re cz�owiek zapali� na niebie, ani nie ma
>
> ocean�w, kt�re cz�owiek rozla� na planecie, nie ma powietrza
>
> kt�rym cz�owiek oddycha i nie ma pieni�dzy, kt�re cz�owiek
>
> wydaje. Jest tylko bezm�d�e - wsz�dobylskie i niesko�czone.
>
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>ďż˝<~ c:psf,psp
> mi�o�nik m�dro�ci i nie tylko :)
>
> PS. Tego posta tak�e nie ma wi�c prosz� nie czyta�, tego czego nie ma.
Przecież to co ty wypisujesz, jest jakby bardzo dalekim powiewem
strukturalizmu, tak jakbyś był marionetką za którą sznurki pociągają
strukturaliści= tfu= co ja mówię, myśl strukturalistyczna, bo tu myśl
myśli się po Heglowsku na własną rękę, no bo kto ma myśleć jak
człowieka nie ma. Tak więc znasz powiedzenie strukturalistów, =to nie
my mówimy słowa, to słowa mówią nami=. Tak więc strwierdzili, że jak
ludzi nie będzie, znaczy nie ma, nadal świat informacji będzie istniał
i przecież dla ciebie również świat bez ludzi będzie istniał.
Powinieneś być konsekwentny i zamówić sobie trumnę, bo przecież to
nieobyczajne aby zwłok nie chować, powinieneś siebie pochować, tak
właśnie, bo tak stwierdziły autorytety obiektywizmu. Geniusze
francuskiej myśli strukturalistycznej, ci ostatni wielcy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-11-27 19:35:05
Temat: Re: Śmierć człowieka."glob" <r...@g...com>
news:cb241e3d-6db8-4c86-b826-5707ec86282e@s31g2000yq
s.googlegroups.com...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hep409$j35$1@inews.gazeta.pl...
>> To prawda.
>> Nie ma człowieka i nie ma dzieł, które człowiek stworzył.
>> Nie ma Słońca, które człowiek zapalił na niebie, ani nie ma
>> oceanów, które człowiek rozlał na planecie, nie ma powietrza
>> którym człowiek oddycha i nie ma pieniędzy, które człowiek
>> wydaje. Jest tylko bezmóżdże - wszędobylskie i nieskończone.
>>
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~ c:psf,psp
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>>
>> PS. Tego posta także nie ma więc proszę nie czytać, tego czego nie ma.
> Przecież to co ty wypisujesz, jest jakby bardzo dalekim powiewem
> strukturalizmu, tak jakbyś był marionetką za którą sznurki pociągają
> strukturaliści= tfu= co ja mówię, myśl strukturalistyczna, bo tu myśl
> myśli się po Heglowsku na własną rękę, no bo kto ma myśleć jak
> człowieka nie ma. Tak więc znasz powiedzenie strukturalistów, =to nie
> my mówimy słowa, to słowa mówią nami=. Tak więc strwierdzili, że jak
> ludzi nie będzie, znaczy nie ma, nadal świat informacji będzie istniał
> i przecież dla ciebie również świat bez ludzi będzie istniał.
> Powinieneś być konsekwentny i zamówić sobie trumnę, bo przecież to
> nieobyczajne aby zwłok nie chować, powinieneś siebie pochować, tak
> właśnie, bo tak stwierdziły autorytety obiektywizmu. Geniusze
> francuskiej myśli strukturalistycznej, ci ostatni wielcy.
Słuchaj globciu. Ja poszedłem znacznie dalej niż strukturaliści
ogłaszając, że
"Świat jest bardzo rozgadany i wszystko mówi ze wszystkim"
Rozumiesz to zdanie?
Nie tylko żywe formy materii: fauna i flora ale również martwa natura
gada non stop przyjmując i odbierając informacje z otoczenia.
Substancje gadają swoim ciepłem, kolorem, grawitacją, polami
energetycznymi, reakcją na siły i naprężenia. Taki głupi katalizator
mówi związkom chemicznym: JESTEM można się już połączyć.
Rozumiejące mowę katalizatora związki chemiczne są posłuszne
i za pozwoleniem szefa łączą się i przeobrażają.
Po co uśmiercać Bogów i ludzi, skoro mowa jest cechą także martwych?
Na początku było SŁOWO.
Było - jest - będzie.
Zrozumiałeś coś z tego? :-)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-11-27 19:44:53
Temat: Re: ?mier? cz?owieka.
Robakks wrote:
> "glob" <r...@g...com>
> news:cb241e3d-6db8-4c86-b826-5707ec86282e@s31g2000yq
s.googlegroups.com...
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > news:hep409$j35$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> To prawda.
> >> Nie ma cz�owieka i nie ma dzie�, kt�re cz�owiek stworzy�.
> >> Nie ma S�o�ca, kt�re cz�owiek zapali� na niebie, ani nie ma
> >> ocean�w, kt�re cz�owiek rozla� na planecie, nie ma powietrza
> >> kt�rym cz�owiek oddycha i nie ma pieni�dzy, kt�re cz�owiek
> >> wydaje. Jest tylko bezm�d�e - wsz�dobylskie i niesko�czone.
> >>
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>ďż˝<~ c:psf,psp
> >> mi�o�nik m�dro�ci i nie tylko :)
> >>
> >> PS. Tego posta tak�e nie ma wi�c prosz� nie czyta�, tego czego nie ma.
>
> > Przecieďż˝ to co ty wypisujesz, jest jakby bardzo dalekim powiewem
> > strukturalizmu, tak jakby� by� marionetk� za kt�r� sznurki
poci�gaj�
> > strukturali�ci= tfu= co ja m�wi�, my�l strukturalistyczna, bo tu my�l
> > my�li si� po Heglowsku na w�asn� r�k�, no bo kto ma my�le� jak
> > cz�owieka nie ma. Tak wi�c znasz powiedzenie strukturalist�w, =to nie
> > my m�wimy s�owa, to s�owa m�wi� nami=. Tak wi�c strwierdzili, �e
jak
> > ludzi nie b�dzie, znaczy nie ma, nadal �wiat informacji b�dzie istnia�
> > i przecie� dla ciebie r�wnie� �wiat bez ludzi b�dzie istnia�.
> > Powiniene� by� konsekwentny i zam�wi� sobie trumn�, bo przecie� to
> > nieobyczajne aby zw�ok nie chowa�, powiniene� siebie pochowa�, tak
> > w�a�nie, bo tak stwierdzi�y autorytety obiektywizmu. Geniusze
> > francuskiej my�li strukturalistycznej, ci ostatni wielcy.
>
> S�uchaj globciu. Ja poszed�em znacznie dalej ni� strukturali�ci
> og�aszaj�c, �e
> "�wiat jest bardzo rozgadany i wszystko m�wi ze wszystkim"
> Rozumiesz to zdanie?
> Nie tylko �ywe formy materii: fauna i flora ale r�wnie� martwa natura
> gada non stop przyjmuj�c i odbieraj�c informacje z otoczenia.
> Substancje gadaj� swoim ciep�em, kolorem, grawitacj�, polami
> energetycznymi, reakcj� na si�y i napr�enia. Taki g�upi katalizator
> m�wi zwi�zkom chemicznym: JESTEM mo�na si� ju� po��czy�.
> Rozumiej�ce mow� katalizatora zwi�zki chemiczne s� pos�uszne
> i za pozwoleniem szefa ��cz� si� i przeobra�aj�.
> Po co u�mierca� Bog�w i ludzi, skoro mowa jest cech� tak�e martwych?
> Na pocz�tku by�o S�OWO.
> By�o - jest - b�dzie.
> Zrozumia�e� co� z tego? :-)
> Robakks
> *�"�'���`�.^:;~>�<��-.,��
''A słowo ciałem się stało'' zapomniałeś o cielesności, lub o
istnieniu.To publicznie wyznajesz że jesteś trupem, tak.? W pewnym
sensie mieli rację, bo ty sam nie wiesz co piszesz, czyli myśli
poszatkowane i porąbane piszą za ciebie, hmmmmmmmmm i jest to
widoczne. Ja osobiście uważam, że za daleko się posuneli z tym
negowanie istnienia Ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-11-27 19:55:52
Temat: Re: Śmierć człowieka."glob" <r...@g...com>
news:cfbd3693-2567-49fa-92ff-bc2f8af97091@k17g2000yq
h.googlegroups.com...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hep9l9$a2d$1@inews.gazeta.pl...
>> Słuchaj globciu. Ja poszedłem znacznie dalej niż strukturaliści
>> ogłaszając, że
>> "Świat jest bardzo rozgadany i wszystko mówi ze wszystkim"
>> Rozumiesz to zdanie?
>> Nie tylko żywe formy materii: fauna i flora ale również martwa natura
>> gada non stop przyjmując i odbierając informacje z otoczenia.
>> Substancje gadają swoim ciepłem, kolorem, grawitacją, polami
>> energetycznymi, reakcją na siły i naprężenia. Taki głupi katalizator
>> mówi związkom chemicznym: JESTEM można się już połączyć.
>> Rozumiejące mowę katalizatora związki chemiczne są posłuszne
>> i za pozwoleniem szefa łączą się i przeobrażają.
>> Po co uśmiercać Bogów i ludzi, skoro mowa jest cechą także martwych?
>> Na początku było SŁOWO.
>> Było - jest - będzie.
>> Zrozumiałeś coś z tego? :-)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> ''A słowo ciałem się stało'' zapomniałeś o cielesności, lub o
> istnieniu.To publicznie wyznajesz że jesteś trupem, tak.? W pewnym
> sensie mieli rację, bo ty sam nie wiesz co piszesz, czyli myśli
> poszatkowane i porąbane piszą za ciebie, hmmmmmmmmm i jest to
> widoczne. Ja osobiście uważam, że za daleko się posuneli z tym
> negowanie istnienia Ludzi.
Nie pisałem o sobie. Skąd Ci się uroiło to co napisałeś
i po co do Ciebie cokolwiek piszę wiedząc, że nie czytasz
tego co piszę? /Edward Robak* z Nowej Huty/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-11-27 21:56:28
Temat: Re: ?mier? cz?owieka.
Robakks wrote:
> "glob" <r...@g...com>
> news:cfbd3693-2567-49fa-92ff-bc2f8af97091@k17g2000yq
h.googlegroups.com...
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > news:hep9l9$a2d$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> S�uchaj globciu. Ja poszed�em znacznie dalej ni� strukturali�ci
> >> og�aszaj�c, �e
> >> "�wiat jest bardzo rozgadany i wszystko m�wi ze wszystkim"
> >> Rozumiesz to zdanie?
> >> Nie tylko �ywe formy materii: fauna i flora ale r�wnie� martwa natura
> >> gada non stop przyjmuj�c i odbieraj�c informacje z otoczenia.
> >> Substancje gadaj� swoim ciep�em, kolorem, grawitacj�, polami
> >> energetycznymi, reakcj� na si�y i napr�enia. Taki g�upi katalizator
> >> m�wi zwi�zkom chemicznym: JESTEM mo�na si� ju� po��czy�.
> >> Rozumiej�ce mow� katalizatora zwi�zki chemiczne s� pos�uszne
> >> i za pozwoleniem szefa ��cz� si� i przeobra�aj�.
> >> Po co u�mierca� Bog�w i ludzi, skoro mowa jest cech� tak�e martwych?
> >> Na pocz�tku by�o S�OWO.
> >> By�o - jest - b�dzie.
> >> Zrozumia�e� co� z tego? :-)
> >> Robakks
> >> *�"�'���`�.^:;~>�<��-.,��
>
> > ''A s�owo cia�em si� sta�o'' zapomnia�e� o cielesno�ci, lub o
> > istnieniu.To publicznie wyznajesz �e jeste� trupem, tak.? W pewnym
> > sensie mieli racj�, bo ty sam nie wiesz co piszesz, czyli my�li
> > poszatkowane i por�bane pisz� za ciebie, hmmmmmmmmm i jest to
> > widoczne. Ja osobi�cie uwa�am, �e za daleko si� posuneli z tym
> > negowanie istnienia Ludzi.
>
> Nie pisa�em o sobie. Sk�d Ci si� uroi�o to co napisa�e�
> i po co do Ciebie cokolwiek pisz� wiedz�c, �e nie czytasz
> tego co piszďż˝? /Edward Robak* z Nowej Huty/
Wiem że nie piszesz o sobie , ani sobą, przecież istnienia nie ma jest
tylko informacja. A wiesz, że tak zwana komunistyczna wizja kultury
jest właściwie wizją biurokratów, a raczej biurokraty, bardziej
biurokraty niż komunisty. Bo u biurokraty liczy się tylko informacja i
nic ponad to. Istnieje to jako zjawisko, ma nawet różne warianty,
zarówno na wschodzie jak i na zachodzie. Destrukcja osobowości jest
nawet silniejsza na Zachodzie, warto o tym pamiętać, bo ta destrukcja
też nas dotyczy bezpośrednio.
W obecnych czasach potrzebujemy Zła, Szatana [ albo , mówiąc
dokładniej, ból ] jest fundamentem wszelkiej rzeczywistości. Świat,
który nie mógłby dostarczać nam bólu [ bądź przyjemności], nie miałby
dla nas żadnego znaczenia, a więc by nie istniał.
Jeśli chcesz odnaleźć swoje '' ja'', idź do dentysty. Szumne
deklarowanie o nie istnieniu '' ja '', rozbrzmiewające od czasów
Nietzschego aż po nasze, kończy się pierwszym ,,
ajajaj!''. Współczesna myśl od Hegla aż po Husserla , Strukturalizm,
stała się niewrażliwa. Jest, co nader wygodne, mózgowa. Nie odczuwa
strachu. Spacer po desce położonej na ziemi jest czymś bardzo łatwym.
Niech tylko jednak umieści się tę samą deskę na wysokości szóstego
piętra, a zaczynamy się trząść na jej widok. To było przedtem takie
łatwe, a teraz........ Otóż właśnie ; pojawiło się cierpienie.
Bardzo łatwo, a nawet przyjemnie jest organizować losy ludzi i całej
ludzkości wedle własnych upodobań i osobistych przeświadczeń, gdy
zapominamy, że operujemy na żywej tkance. Całe sedno jest w tym;
operujemy na żywej tkance.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-11-28 07:53:48
Temat: Re: Śmierć człowieka."glob" <r...@g...com>
news:43d1f199-466a-4f22-9658-49d58a185fbc@g27g2000yq
n.googlegroups.com...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hepas8$edp$1@inews.gazeta.pl...
>> "glob" <r...@g...com>
>> news:cfbd3693-2567-49fa-92ff-bc2f8af97091@k17g2000yq
h.googlegroups.com...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:hep9l9$a2d$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Słuchaj globciu. Ja poszedłem znacznie dalej niż strukturaliści
>>>> ogłaszając, że
>>>> "Świat jest bardzo rozgadany i wszystko mówi ze wszystkim"
>>>> Rozumiesz to zdanie?
>>>> Nie tylko żywe formy materii: fauna i flora ale również martwa natura
>>>> gada non stop przyjmując i odbierając informacje z otoczenia.
>>>> Substancje gadają swoim ciepłem, kolorem, grawitacją, polami
>>>> energetycznymi, reakcją na siły i naprężenia. Taki głupi katalizator
>>>> mówi związkom chemicznym: JESTEM można się już połączyć.
>>>> Rozumiejące mowę katalizatora związki chemiczne są posłuszne
>>>> i za pozwoleniem szefa łączą się i przeobrażają.
>>>> Po co uśmiercać Bogów i ludzi, skoro mowa jest cechą także martwych?
>>>> Na początku było SŁOWO.
>>>> Było - jest - będzie.
>>>> Zrozumiałeś coś z tego? :-)
>>>> Robakks
>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>> ''A słowo ciałem się stało'' zapomniałeś o cielesności, lub o
>>> istnieniu.To publicznie wyznajesz że jesteś trupem, tak.? W pewnym
>>> sensie mieli rację, bo ty sam nie wiesz co piszesz, czyli myśli
>>> poszatkowane i porąbane piszą za ciebie, hmmmmmmmmm i jest to
>>> widoczne. Ja osobiście uważam, że za daleko się posuneli z tym
>>> negowanie istnienia Ludzi.
>> Nie pisałem o sobie. Skąd Ci się uroiło to co napisałeś
>> i po co do Ciebie cokolwiek piszę wiedząc, że nie czytasz
>> tego co piszę? /Edward Robak* z Nowej Huty/
> Wiem że nie piszesz o sobie , ani sobą, przecież istnienia nie ma jest
> tylko informacja. A wiesz, że tak zwana komunistyczna wizja kultury
> jest właściwie wizją biurokratów, a raczej biurokraty, bardziej
> biurokraty niż komunisty. Bo u biurokraty liczy się tylko informacja i
> nic ponad to. Istnieje to jako zjawisko, ma nawet różne warianty,
> zarówno na wschodzie jak i na zachodzie. Destrukcja osobowości jest
> nawet silniejsza na Zachodzie, warto o tym pamiętać, bo ta destrukcja
> też nas dotyczy bezpośrednio.
> W obecnych czasach potrzebujemy Zła, Szatana [ albo , mówiąc
> dokładniej, ból ] jest fundamentem wszelkiej rzeczywistości. Świat,
> który nie mógłby dostarczać nam bólu [ bądź przyjemności], nie miałby
> dla nas żadnego znaczenia, a więc by nie istniał.
> Jeśli chcesz odnaleźć swoje '' ja'', idź do dentysty. Szumne
> deklarowanie o nie istnieniu '' ja '', rozbrzmiewające od czasów
> Nietzschego aż po nasze, kończy się pierwszym ,,
> ajajaj!''. Współczesna myśl od Hegla aż po Husserla , Strukturalizm,
> stała się niewrażliwa. Jest, co nader wygodne, mózgowa. Nie odczuwa
> strachu. Spacer po desce położonej na ziemi jest czymś bardzo łatwym.
> Niech tylko jednak umieści się tę samą deskę na wysokości szóstego
> piętra, a zaczynamy się trząść na jej widok. To było przedtem takie
> łatwe, a teraz........ Otóż właśnie ; pojawiło się cierpienie.
> Bardzo łatwo, a nawet przyjemnie jest organizować losy ludzi i całej
> ludzkości wedle własnych upodobań i osobistych przeświadczeń, gdy
> zapominamy, że operujemy na żywej tkance. Całe sedno jest w tym;
> operujemy na żywej tkance.
Człowiek zaczyna się od zdziwienia.
Masz ślinę w ustach? Połknij ją - jest Twoja.
A teraz wypluj ślinę na talerzyk, odczekaj i zliż to co naplułeś.
Czujesz różnicę? Dziwisz się?
Kartezjusz gdy pisał "myślę, więc jestem" - pisał o sobie.
Co oznacza "myśłę" ?
Co oznacza "jestem" ?
Znasz desygnaty tych słów czy tylko mantry najaranego Hindusa
o bólu, cierpieniu i bezmyślnym krzywdzeniu innych?
Co wiesz o 3 sWerach osobowości: intelekt, uczucia i seks. hę?
Rozumiesz globulko co w ogóle i w szczególe piszę do Ciebie?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-11-28 11:04:02
Temat: Re: Śmierć człowieka.On Nov 27, 9:58 am, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> Jest tylko bezmóżdże - wszędobylskie i nieskończone.
Łatwo w to uwierzyć, gdy się widzi tysiące
Twoich idiotyzmów, wszędobylsko rozsianych
w nieskończoność po całym Internecie.
Wlod
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-11-28 11:51:44
Temat: Re: Śmierć człowieka."Wlodzimierz Holsztynski (Wlod)" <s...@g...com>
news:b3c0355e-625b-43fa-acf4-e766b21f4717@z3g2000prd
.googlegroups.com...
> On Nov 27, 9:58 am, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> Jest tylko bezmóżdże - wszędobylskie i nieskończone.
> Łatwo w to uwierzyć, gdy się widzi tysiące
> Twoich idiotyzmów, wszędobylsko rozsianych
> w nieskończoność po całym Internecie.
>
> Wlod
hehe
Drogi profesorze. :-)
Jakże łatwo osoby wytresowane na pieniaczy szafują przezwiskami.
To potrafią bo tak są hodowani. Nie ma już pewników - a są pomówienia,
czego dowodem fakt, że potrafisz nazwać coś idiotyzmem
ale nie potrafisz uzasadnić prawdziwości orzekania.
Po prostu: biały szum nowomowy... :(
Zgadza się?. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
Kasia = aleph0 [cm] < Kasia = aleph0 [km] :) <= TABU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |