Data: 2003-02-05 14:57:28
Temat: Re: Boje sie -powrót do dawnego postu ze stycznia :(
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jojo" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> oboje dziadkowie jakiś czas byli w szpitalu a babcia nie figuruje w ogóle
w
> spółdzielni,
czytaj uwaznie "dziadki jako zameldowani lokatorzy widnieli" - dziadkowie są
zameldowani - babcia po prostu nie jest czlonkiem spóldzielni bo nie jest
głownym najemcą. A jesli chodzi o wymeldowanie to podaj mi podstawę prawną,
ktora umozliwi wymeldowanie na bruk chorej osoby. Sprobuj sobie wyobrazic
scene - babcia sie wypisuje ze szpitala i zjawia sie w mieszkaniu w ktorym
jest zameldowana. Agnika jej nie wpuszcza, babcia wzywa policje i policja
umozliwia jej wejscie do mieszkania bo wlasciwie czemu nie? Prawo chroni
lokatorow - pozbywajac sie kogos z mieszkania musisz zapewnic mu lokal
zastępczy bo nie mozna eksmitowac na bruk.
> z tego co pisała to rodzina była zainteresowana li i jedynie zwaleniem
> opieki na nią lub odzyskaniem mieszkania, o podziale obowiazków mowy nie
> było i to o czymś swiadczy
O rodzinie nie najlepiej. Ale podobno niedaleko pada jabłko od jabłoni.
> dokładnie _ a w obecnej sytuacji nie zabrała głosu, dla mnie więc sprawa
> jest jednoznaczna - ona nie jest w stanie zabrać głosu
A tego nie wiesz. A moze wujek dziala w porozumieniu z babcią?
> jesli jednak mimo wszystko jest w pełni władz umysłowych inie wycofała tej
> darowizny to widocznie nie chce i uważa że słusznie wnuczke obdarowała,
jak
> również nie chce zeby wuj położył łapę na mieszkaniu
Tego tez nie wiesz. A moze juz jest w trakcie podejmowania takiej decyzji?
Lub po prostu nie wie o takiej mozliwosci?
> być moze jest to odpowiedź na pytanie dlaczego babcia nie została
> ubezwłasnowolniona
nie jest wcale tak latwo kogos ubezwlasnowolnic
HaNkA
|