Data: 2008-09-07 20:45:53
Temat: Re: Boska Ikselka
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 7 Sep 2008 22:40:52 +0200, cbnet napisał(a):
> OK, tylko pozostaje sprawa wiary w te przechwałki.
Gdyby chciała bazowac na czyjejś wierze, musiałabym być jakimś bogiem. W
tym aspekcie może i nabrałoby prostego, więc zrozumiałego dla ciebie (bo
nie przewrotnego) sensu określenie "boska" :-DDD
>
> Czy liczne przejawy nierzetelności JEJ opisów własnej osoby, oraz ich
> niespójność wewnętrzna, jak również niespójność przez porównanie
> z jej rzeczywistymi zachowaniami,
Znasz moje rzeczywiste zachowania? łał :-)
> ma dla ciebie _jakiekolwiek_ znaczenie?
>
> Jeśli nie, to zauważ, że dla kogoś powiedzmy NIECO bardziej wyczulonego
> na fałszywość ludzką może to mieć znaczenie _bardzo zasadnicze_.
Tobie tylko sie wydaje, że jesteś na fałszywość wyczulony, a jesteś
wyczulony i owszem - na niezgodność z twoim światem i to wg ciebie jest ta
"fałszywość" :-)
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
|