Data: 2006-10-28 06:43:18
Temat: Re: Brunnera macrophylla - do Ani
Od: Ania <a...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Miłka napisał(a):
> Użytkownik "Teresa" >
>
>> Owszem , czekać na przyszły rok i na nowe .
>
> Widzę że spieramy się o dwie sprawy i mylimy wątki.
>
> Ja bronię mojej sprawy (paczki) ... moich brunner i tylko ja wiem w jakim
> stanie wzrostu były wysyłane. Widzę że nie potrebnie wysyłałąm je komuś kto
> nie jest przygotowany na ratowanie ich i pielęgnowanie do wieku dorosłego.
>
> Mam nauczkę ...
>
> Serdecznie Miłka
>
>
przykro mi, Miłko - były ładne - od razu wsadziłam je do wody,
wieczorem przesadziłam do doniczek - liscie opadly i obwisly
na krawedziach doniczki - i tak musialabym je obciac.
Uczymy sie na bledach, wiec tez bede miala nauczke
A.
|