Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Akulka" <s...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Bułeczki pizzowe Adioli - jeszcze raz do znudzenia
Date: Wed, 18 Jan 2006 17:08:49 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 39
Message-ID: <dqlp31$enn$1@inews.gazeta.pl>
References: <dqjvsv$s0e$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...home.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 213-238-77-77.adsl.inetia.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1137600424 15095 213.238.77.77 (18 Jan 2006 16:07:04 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 18 Jan 2006 16:07:04 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-User: slodka_cytrynka
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:258235
Ukryj nagłówki
Użytkownik "@nn" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:43cd9214@news.home.net.pl...
> Ja wprawdzie nigdy tych bułek nie piekłam (muszę chyba spróbować),
Zachęcam - hehe, właśnie jem sobie jedną sztukę z kolejnego wypieku (chyba
drozdże z domu wyrzucę). Chciałam koniecznie spróbować, czy wczorajszy
sukces nie był przypadkiem. Ciasto jak wczoraj dobrze się połączyło, cudnie
wyrosło, nie kleiło się i w ogóle, w głowie mam juz 100 planów co z tym
ciastem zrobię albo mogłabym zrobić. Nigdy w życiu nie wpadłabym na to, że
połączenie drożdży z proszkiem może dawać taki wspaniały efekt.
Jestem urzeczona miekkością i puszystością wypieku. Mogę więc powtórzyć, że
to najlepsze bułki drożdżowe jakie upiekłam, a nawet dodam, że chyba
najlepsze jakie jadłam. Tylko nie wiem czemu puszczają z nadzieniem
dżemowym. Farsz nie wypływa całkowicie, tylko troche puszcza, ale niczego to
nie ujmuje bułeczce. A takie gorące z cukrem pudrem - normalnie odlot. Piekę
właśnie 2 turę z marmoladą twardą, to zobaczę, czy lepiej sprawuje sie od
dżemu.:-) A może ktoś ma już podobne doświadcenia?
>ale mam
> tak samo z ciastkami piwnymi teściowej Kruszyzny - a mój TŻ twierdzi
wręcz,
> że one uzależniają :))
Też je lubię, ale ciasto piwne teściowej Kruszyny wg mojej oceny jest
"tylko" bardzo dobre:P Jeśli wiesz co mam na myśli:-) Zniechęciło mnie do
niego to, że nie można nadmiaru ciasta zamrozić, bo po rozmrożeniu już nie
trzyma fasonu;( Ale dobrze, że mi o nich przypomniałaś, czas z nim jeszcze
troche powalczyć, zwłaszcza, że będzie niedługo kilka powodów do
przyjmowania gości:)
Pozdrawiam,
Akulka
P.S. Do tych co już próbowali, czy gotowe bułeczki Adioli da się mrozić?
Lepiej surowe czy już upieczone? Macie jeszcze jakieś odkrycia w związku z
nimi?
|