Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.man.lodz.pl!not-for-mail
From: "Jerzy Stanisław" <j...@c...retsat1.com.pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Burza...
Date: Fri, 17 May 2002 18:05:20 +0200
Organization: LODMAN - Metropolitan Area Network in LODZ, Poland
Lines: 57
Message-ID: <ac39m7$h7h$1@kujawiak.man.lodz.pl>
References: <ac0fuj$3b6$1@news.mch.sbs.de> <7...@n...onet.pl>
<ac2ko6$l2r$1@news.mch.sbs.de>
NNTP-Posting-Host: terminal-30.retsat1.com.pl
X-Trace: kujawiak.man.lodz.pl 1021651463 17649 212.191.162.30 (17 May 2002 16:04:23
GMT)
X-Complaints-To: a...@m...lodz.pl
NNTP-Posting-Date: 17 May 2002 16:04:23 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:9703
Ukryj nagłówki
> To niech ten pan z Gazety Wyborczej sobie siegnie po dowolne materialy BHP
i
> poczyta o dzialaniu pradu na organizm ludzki. Szczegolnej uwadze polecam
> taka tabelke w ktorej sa podane reakcje jakie wywoluje prad o roznych
> wartosciach. I proponuje zwrocic uwage, gdzie w tej tabeli znajduje sie
30mA
> i jakie reakcje wywoluje
.
Co sie tak Pan uczepił tych 30mA, oprócz wielkości pradu istotny jest
jeszcze czas zadziałania zabezpieczenia a ten wynosi w wiekszości róznicówek
0,15s. Ponadto różnicówka działać zaczyna po przekroczeniu 50% wartości jej
pradu znamionowego.
> Wszystko sie zgadza! Jednak fakt ich stosowania nie wynika bynajmniej z
> tego, ze zabezpieczaja one bezposrednio przed porazeniem. Roznicowka
> powoduje wylaczenie napiecia w przypadku pojawienia sie wiekszego niz te
> 30mA pradu uplywu z przewodu fazowego do uziemienia.
Bardzo ciekawa teoria ale nieprawdziwa. Wcale nie chodzi o upływ pradu
fazowego do ziemi.Tylko o wartosć pradu różnicowego jaki powstanie w tym
urządzeniu w wyniku zakłócenia powstałego w obwodzie elektrycznym chronionym
przez nie (np.w przypadku zwarcia i to wcale niekoniecznie do ziemi.)
> Poniewaz kazda
> przewodzaca czesc urzadzenia elektrycznego, ktora jest dostepna musi byc
> uziemiona, tu wlasnie zawarty jest sens stosowania takiej ochrony.
Gdyby ta Pana teoria była prawdziwa to włściwie po co różnicówka. Wystarczy
tylko uziemić i po krzyku.
Trudno tu tłumaczyć na czym polega ochrona przeciwporazeniowa bo jest to
temat dość skomplikowany ale zapewniam, że sam fakt uziemienia to jeszcze
mało.
A co Pan powie na dopuszczalne w niektórych obwodach zastosowania
zbezpieczenia różnicowo-prądowego
bez konieczności prowadzenia dodatkowego przewodu ochronnego?
>. Po pierwsze
> dlatego, ze jesli dziecko bedzie na tyle mokre ze faktycznie poplynie
przez
> nie 30mA, to mimo zadzialania roznicowki dziecko i tak trzeba bedzie
> reanimowac, po drugie dlatego, ze roznicowka zadziala tylko wtedy, jesli
> prad bedzie plynal do ziemi. Jesli owo dziecko za pomoca dwoch gwozdzikow
> podlaczy sie miedzy faze i zero - zadna roznicowka nawet taka 5mA mu nie
> pomoze.
Tak Pan myśli, to niech Pan zrobi taki eksperyment, zewrze (połączy) w
jakimkolwiek gniazdku w domu (jeśli ma Pan różnicówkę) przewód ochronny z
przewodem neutralnym(zerem). zaręczam ,że różnicówka natychmiast wyłączy.
Ciekawe prawda, nikt nawet nie dotknął przewodu fazowego a zabezpieczenie
zadziałało.
--
Jerzy Stanisław
|