Data: 2002-05-20 06:11:47
Temat: Re: Burza...
Od: <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:38b2.000006bf.3ce3b9d2@newsgate.onet.pl...
>
> > W zależności od typu różnicówki może ją rozłączać bardzo mały prąd, tak ?
>
> Tak, ale prad uplywu!
> Jesli ten prad bedzie plynal miedzy faza a zerem to roznicowka nie zareaguje
> nawet jesli zamiast paluchow wepchniesz tam kawal druta.
>
:o))
A pokaż elektryka, który zastosuje różnicówkę jako jedyne zabezpieczenie ?
> > Jakikolwiek (niewielki) upływ powoduje rozłączenie, tak ?
>
> Nie :-)
> Ten uplyw nie moze byc "jakikolwiek", musi byc wiekszy od pradu zadzialania
> roznicowki.
>
Wyjaśnienie :o))))
Jakikolwiek w sensie - powyżej (nieco) prądu znamionowego wyłącznika.
Wyżej pisałem, że w zależności od typu różne są wartości tego prądu.
> > A taki "niewielki" jest niegroźny dla człowieka, tak ?
>
> Nie :-)))
> Typowe roznicowki montowane w typowych instalacjach maja prad zadzialania
> 30mA lub wiekszy. A 30mA plynace "przez paluchy" byloby juz jak najbardziej
> grozne.
>
Wyjaśnienie :o)))
A próbowałeś kiedyś "podpiąć się" do gniazdka aby nie spowodować upływu do
ziemi.
Tak, tak, wiem izolowane stanowisko i takie tam inne (zwłaszcza w domu ???).
Poza tym:
(..) Przyjmuje się, że graniczny prąd wolnozmienny, przy którym nie następuje
migotanie (fibrylacja) komór serca, wynosi 30 mA,(..)
Ale musi przepływać przez serce !!!!
Można sobie poeksperymentować:
złapać lewą ręką za przewód neutralny a prawą za fazę. No ale to trzeba nie
mieć wyobraźni.
Pzdr.
Smiech
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|