Data: 2008-09-17 21:52:23
Temat: Re: Być, albo nie być.
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1i7dkub2jq036.m7q4a23aw7jm.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 17 Sep 2008 23:29:13 +0200, Prawusek napisał(a):
>
> > "Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
> > news:garo9s$emi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >
> >>> To prawda, spieszcie się kochać wróbelki, tak szybko odchodzą...
> >> Człowiek pozbawia je naturalnych miejsc bytowania (czytaj: miejskich
> >> krzaków), a one migrować nie umiom, więc i niedługo wyginą, a na ich
> >> miejsce przyjdą (już idą) kruki i wrony.
> >
> > Ptaki (małe, ale nie tylko) prawie zniknęły - po Czarnobylu i smogu
> > chemicznym i elektromagnetycznym. Lasy są nieme. A tak pięknie śpiewały
> > wiosną.
>
> U mnie nad rzeką w czeremchach drą się cały czas, i koło domu - w sosnach,
> czarnych bzach, i różnych innych. A w maju słowiki, dosłownie jak w
> piosence, spać nie dają, przeważnie koncertują ok. 2 w nocy, w stałych
> miejscach :-)
Młoda jesteś - to co śpiewa, to już ćwierć, a nawet 1/8 ptaka... Spróbuj
sobie wyobrazić co było, gdy były wszystkie...
|