Data: 2014-02-21 14:54:48
Temat: Re: CASUS TRYNKIEWICZA przeciw nam!
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-02-21 00:07, intuicjonista pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:le5rv4$9mg$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2014-02-20 18:42, intuicjonista pisze:
>> http://wyborcza.pl/10,126968,15495035,Min__Biernacki
_dal_ciala_w_sprawie_Mariusza_T__Prof_.html
>
> no ładnie Pani owa mówi - tylko - co z tego ?
Na pewno znacznie więcej być by mogło, niż ze słuchania straszących
odezw do narodu i poddawania się zbiorowej panice. Dlaczego nie możemy
słuchać ludzi, którzy znają się na rzeczy i podchodzą do spraw kierując
się rzetelnością, wiedzą, doświadczeniem itd?
> A w temacie niestety - znowu szachy - pięknie sie bronił -
> ale sytuacja była z góry ustawiona/zaplanowana - musiał przegrać.
> :))))
W żadne szachy tutaj nie wierzę. Zagrożenie jest takie, że po prostu
ktoś kiedyś wykorzysta dzisiejszą głupotę rządzących. Popełnili taką
samą (pod względem wielkości) głupotę, jaką 25 lat temu popełnili ich
poprzednicy, likwidując karę śmierci bez wprowadzenia dożywocia i
zamieniając ją na 25 lat więzienia. Teraz mamy przez to poważny problem.
Historia niczego nie uczy - będziemy być może mieć problem za kolejne 25
lat. Oby nie...
> Jak będzie szum - wycofają ustawe ( i potem wrócą) - jak nie to
> zostanie. Użyje się jej jak będzie trzeba do zupełnie innych celów.
Wiesz, dlaczego nie wierzę w ukartowaną grę? Bo zbyt różne środowiska
dążyły do takiego rozwiązania, i to wcześniej - czym się chwalą - z
Ziobrą na czele. A - co ciekawe - środowiska lewicujące były chyba
najbardziej przeciwne, czego przykładem Kalisz.
> Kto inny w celu walki ze złem - czyli bez motywacji
> lękowej - wręcz przeciwnie. Ma odwage zobaczyć
> rzeczy jakimi są i sie nie przestraszyć.
Siebie nie, ale za to straszyć innych?
> Nie oceniam kto ma racje tylko pokazuje:
> To samo dziłanie - odbiór rzeczywistości
> ale zupełnie inne wewnętrzne nastawienie.
> Pochodzace nie z zewnątrz ale z wewnątrz.
Do takiego nastawienia potrzebny jest dystans.
Ewa
|