Data: 2014-02-21 15:59:12
Temat: Re: CASUS TRYNKIEWICZA przeciw nam!
Od: "intuicjonista" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:le7j5t$t0e$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2014-02-21 00:07, intuicjonista pisze:
>>
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:le5rv4$9mg$1@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2014-02-20 18:42, intuicjonista pisze:
>
>>> http://wyborcza.pl/10,126968,15495035,Min__Biernacki
_dal_ciala_w_sprawie_Mariusza_T__Prof_.html
>>
>> no ładnie Pani owa mówi - tylko - co z tego ?
>
> Na pewno znacznie więcej być by mogło, niż ze słuchania straszących
> odezw do narodu i poddawania się zbiorowej panice. Dlaczego nie możemy
> słuchać ludzi, którzy znają się na rzeczy i podchodzą do spraw kierując
> się rzetelnością, wiedzą, doświadczeniem itd?
bo to co ona mówi to banały == "wszyscy" to wiedzą
ona to mówi bo nie musi tego realizować
Nasz premier też pieknie mówił o obniżaniu podatków
likwidacji biurokracji itd..
Zwróc uwage na moment kiedy mówi o Filarze
najpierw udaje głupią - jak redaktorka - ją napomina
by nie "rżnęła głupa" - to weksluje, że Filar to fajny
gość tylko miał "wypadek przy pracy" itd....
Wiedze ma. Potrafi mówić z sensem.
Ale nie wierze w jej intencje - polityka to
dziedzina w której nie bardzo daje się być czystym ?.
Ale oczywiście to tylko spekulacje - nie śledze jej kariery-
i nic konkretnego aktualnie jej zarzuić nie mogę.
>
>
>> A w temacie niestety - znowu szachy - pięknie sie bronił -
>> ale sytuacja była z góry ustawiona/zaplanowana - musiał przegrać.
>> :))))
>
>
> W żadne szachy tutaj nie wierzę. Zagrożenie jest takie, że po prostu
> ktoś kiedyś wykorzysta dzisiejszą głupotę rządzących. Popełnili taką
> samą (pod względem wielkości) głupotę, jaką 25 lat temu popełnili ich
> poprzednicy, likwidując karę śmierci bez wprowadzenia dożywocia i
> zamieniając ją na 25 lat więzienia. Teraz mamy przez to poważny problem.
> Historia niczego nie uczy - będziemy być może mieć problem za kolejne 25
> lat. Oby nie...
>
>
>> Jak będzie szum - wycofają ustawe ( i potem wrócą) - jak nie to
>> zostanie. Użyje się jej jak będzie trzeba do zupełnie innych celów.
>
> Wiesz, dlaczego nie wierzę w ukartowaną grę? Bo zbyt różne środowiska
> dążyły do takiego rozwiązania, i to wcześniej - czym się chwalą - z
> Ziobrą na czele. A - co ciekawe - środowiska lewicujące były chyba
> najbardziej przeciwne, czego przykładem Kalisz.
>
a ja właśnie dlatego wierze :)))))
Oni ( nie mówie o kukiełkach - tylko tych co sznurki trzymają )
wiedzieli , ze problem wypłynie. Spuścili dziennikarzy ze smyczy
i kazali rządowi rozwiązac problem raz dwa. Tam juz ktos coś miał
gotowego i usłużnie podrzucił- poczekali do ostatniej chwili i -
"niechce ale muszę" == mniejsze zło zaczęli realizować :)))))
>
>> Kto inny w celu walki ze złem - czyli bez motywacji
>> lękowej - wręcz przeciwnie. Ma odwage zobaczyć
>> rzeczy jakimi są i sie nie przestraszyć.
>
> Siebie nie, ale za to straszyć innych?
no ale zobacz - jak on sie nie boi to może
sobie nie zdawac sprawy, że innych straszy
>
>> Nie oceniam kto ma racje tylko pokazuje:
>> To samo dziłanie - odbiór rzeczywistości
>> ale zupełnie inne wewnętrzne nastawienie.
>> Pochodzace nie z zewnątrz ale z wewnątrz.
>
> Do takiego nastawienia potrzebny jest dystans.
do myślenia zawsze potrzebny dystans -
bo inaczej to automat/emocjonalny/popedowy
realizuje za nas proces decyzyjny.
A my tylko (post factum) szukamy
usprawiedliwienia-racjonalizacji
dla tego co sie stało :))))
|