Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty Eulalka mnie niestety
powstrzymują:
> Pozornie.
> Nie wychowywali go. ajęci byli pracą. Jednego syna
> wychowywała jedna babcia, drugiego druga.
> Przyjeżdżali raz na 2 tygodnie w odwiedziny -
> daleko mieli - z Żabianki do Sopotu Wyścigi. I tak
> od 2 do 12 roku zycia.