Data: 2006-03-30 22:19:40
Temat: Re: CEBULA
Od: "Maciej Muran" <m...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał
> Jeszcze jeden przyklejony do wirtualnego stołka, myślący, iż posiada
> własność w usenecie...
Ktoś, kiedyś napisał, że Usenet to nie prawo a przywilej.
I nie ma tu mowy o reglamentacji dostępu do Usenetu ze względu na
pochodzenie społeczne, kolor skóry, narodowość, przekonania religijne czy
polityczne. Tu chodzi o to, aby być człowiekiem w momencie korzystania z
Usenetu. Człowiekiem uczestniczącym w Usenecie na zasadzie "nie czyń
drugiemu co tobie niemiłe". Ogólnie chodzi o to aby nie być skurwysynem.
Jeśli uwagę zwraca ci jedna osoba, to masz pełne prawo to olać. Jeśli jednak
dostajesz reprymendę od kilkudziesięciu Internautów, to chyba powinieneś się
zastanowić odrobinkę, tak?
I wiesz... Expert też kiedyś miał dostęp do Internetu...
EOD
M.
|