Data: 2004-04-03 16:57:26
Temat: Re: CIENIE do powiek
Od: "Ligeia" <e...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ania wrote:
> Cześć!
>
>> No, ja generalnie też umiem się malować, ale jeśli chodzi o oczy to
>> mam problemy. A do wizażystki jakoś nie mogę się wybrać, bo boję się
>> pieniędzy wyrzuconych w błoto. Nie chcę, żeby malował mnie ktoś, kto
>> zrobi to tak samo jak ja, albo nawet gorzej.
>
> Masz rację. Jak czujesz, że potrafisz sama to po co ryzykować.
Z takiego wychodzę założenia, chociaż z drugiej strony chciałabym kiedyś
zostać tak fajnie i profesjonalnie umalowana.
> Wyobraź
> sobie, że ja poszłam przed "imprezą" w swoim makijażu (różowe trio
> inglota) i ona stwierdziła, że jest super.. napakowała mi tylko
> więcej cienia i świecidełek- oczywiście wyglądałam gorzej,
> przemalowana jak lalka.
Trzeba uważać na wizażystki jednym słowem. ;-)
> > Jest sporo opisane, ale trzeba wiedzieć jakie się ma oczy! :-)
>
> Pozostaję popróbować tego co tam pokazali, poświęcić chwilkę na
> próby..aż w końcu powiesz: "to jest to!!!" albo zetrzesz sobie całą
> skórę mleczkiem do demakijażu;)
>
> Buźka,
> Anna
No, chyba będę po prostu eksperymentować z tymi oczami. ;-) Dzięki za rady!
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
|