Data: 2004-04-04 18:04:00
Temat: Re: CIENIE do powiek
Od: Beth Winter <k...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ligeia wrote:
>
> Czy któraś z Was ma problem z cieniami do powiek? Zawsze jak sobie pomaluję
> oczy, bo kilku godzinach cienie zaczynają się jakby rozpływać.
Dla mnie bardzo dobre sa cienie w kremie - np Avon z serii Beyond
Colour. Z pudrowych mam Inglot i Bourjois. Jakos nigdy mi sie nie
rozplynely.
TSD, czy jestem jedyna osoba, ktora naklada cienie palcami? Z tymi
patyczkami i gabeczkami to mozna sie zastrzelic, a palcami kontroluje,
ile cienia nabralam i jak go rozprowadzam.
Aha, moj ostatni patent na impreze: pokryc rownomiernie powieke i w
zewnetrznych kacikach do brwi cieniem jasniejszym i kolorowym (np
fiolet, butelkowa zielen, zloto), potem wziac cien czarny i zrobic
palcem taka gruba "kreske" nad rzesami, troche przedluzona na zewnatrz i
do gory, umyc rece, rozetrzec granice miedzy cieniami. Do tego biala
kreska w wewnetrznym kaciku oka. Rozswietlone, skosne, troche a la lata
osiemdziesiate... nawet jako okularnica zbieram komplementy na temat
oczu :)
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
|