On Sat, 3 Apr 2004 12:53:49 +0200, "Toffi" <t...@g...pl>
wrote:


>Denaturat ( tego dla odmiany ja nigdzie nie znalazłam), spirytus ?

Denaturat to w kazdym sklepie chemicznym w dziale
farby-rozpuszczalniki. Tyle ze dykta sie do palenia pod fondue nie
nadaje - na tym to mozna od biedy w warunkach polowych konserwe
odgrzac, sprod niedopalonej pirydyny jest w stanie powalic najtezszego
Krzyzaka - nie wyobrazam sobie uzycia tego przy stole.
Z kolei spirytus rektyfikowany oblozony jest akcyza i przez to ciut
drogo jako paliwo wychodzi.
Pzostaje szukac wlasnie stosownego paliwa - jest to ciagle taki sam
etanol tyle ze skazony (a zatem niespozyczy i bez akcyzy) tyle ze
skazalnikami nie posiadajacymi az tap apskudnej woni jak pirydyna
dodawana do denaturatu.

--
Darek