> Niestety swiat konczy sie na W-wie, zas reszta (OzN z Polski
> B i C) sie nie liczy. Mamy klku dyzurnych "popapranych"
> ktorych zreszta latwo policzyc na palcach jednej reki, co to
> ich sie wystawia, jak malpy w zoologu. Ktos powie : lepsze
> to niz nic . Obawiam sie jednak ze to nie jest najlepsze ...
> co mozna bylo wymyslec.
>
> pozdrawiam
>
> A.A.

Zapytaj wiec w sojej lokalnej telewizji, czy nie potrzebuja
tam takiego prezentera

Mozesz tez im zaproponowac stworzenie takiego programu.
W przypadku telewizji lokalnej mniemam, ze szanse na takie
dzialanie beda

> PS Nie zdziwlbym sie, gdyby za czas jakis dowiedzialbym sie
> ze PFROzN wyasygnowal znaczaca kwote na dostosowanie
> pomieszczen TV dla potrzeb OzN (czyt. na remonty za
> pieniadze w/w instytucji):).

> i jak po raz n-ty dowiem sie ze Oni
> wiedza wszystko lepiej od OzN.

Moze uda Ci sie zorganizowac takie przystosowanie dla
ON pracujacych w Twojej lokalnej telewizji...

O ile sie nie myle w Lodzi jest osrodek telewizyjny...


Swoja droga, troche to dziwne, ze ktos z jakiejs Koziekj Wolki
ma pretensje ze nie moze dostac pracy w Warszawie lacznie ze
zwrotem kosztow dojazdu...

--
Maciej Jakubowski
m...@b...pl
GG #5770 ICQ #969959



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi