Data: 2002-11-09 11:34:49
Temat: Re: Casting
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zbigniew Andrzej Gintowt pisze w news:aqimjp$rrk$1@news.tpi.pl
> Mnie to nie przeszkadza, bo do
> snobizmu wielu ludzi jestem przyzwyczajony, ale piszę , bo jestem starym
> tetrykiem), to TVP nie mogłaby zafundować takiemu delikwentowi mieszkania
> służbowego (jeśli przyjąłby takie warunki pracy?)
Czasy mieszkań służbowych, niestety, już minęły. :( Nie ma takich
mieszkań nawet dla kadry zawodowej (nie stać na budowanie nowych
mieszkań, nowi absolwenci WAT-u już nie mogą na to liczyć). Jeśli
firma bogata, to _być może_, a i to nie dla każdego pracownika i
nie na stałe. Ale firma państwowa? Skąd ma wziąć na to pieniądze?
Telewizja, której nie stać na sprzęt dla filmowców? [Edi był
nakręcony na słabiutkim sprzęcie, co się odbiło na jakości]. TV,
której nie stać na wydawanie pożytecznego miesięcznika pt. Luz?
Która dziennikarzom Luzu nie płaciła i pismo zamknęła? A przecież
to właśnie był doskonały program (w dodatku ważny m.in. dla ON i
budujący nową świadomość, uwrażliwiającą innych na problemy
mniejszości).
Myślę, że gdyby TV dysponowała takimi mieszkaniami, info o tym
pojawiłoby się w ogłoszeniu..
Przecież nie mogę wymagać od pracodawcy, żeby mnie obdarzył
przywilejami, które mają dotyczyć tylko mnie (nieważne, czy
jestem ON, czy nie). Jeśli daje, biorę. Ale nie wymagam, żeby
dawał zawsze. Zresztą takie prawa rynku - zawsze znajdzie się
ktoś lepszy ode mnie (albo przynajmniej tak samo dobry), kto
przyjmie pracę na warunkach, które ja odrzucam. Przy 17%
bezrobociu!
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|