Data: 2004-07-25 22:06:15
Temat: Re: Cedr Himalajski
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał
> > Poprzednio robiłam
> > eksperyment z Cederem Atlaskim ale nie przetrwał nawet jednej zimy.
>
> Tu moze byc podobnie :(
> Pisalem, ze moze sie zdazyc egzemplarz C. deodara odporniejszy nawet od
> cedrow atlantyckich, jednak z reguly tak nie jest.
> W Rzeszowie rosnie pare mlodych cedrow atlantyckich, powiadam _mlodych_.
:-)A może trochę uściślić nazwy (dla tych co nie wiedzą co to motyka)?
Przecie co rośnie w górach Atlas - niekoniecznie jest atlantyckie:-)))
Co do cedrów - kilka lat rosną u mnie C.atlantica i C.libanii - z własnych
wyselekcjonowanych w gruncie siewek. W PKWŁ także powołany przeze mnie
libańczyk daje sobie radę od kilku lat.
C.deodara nie daje rady w warunkach świętokrzyskich, a siałem ze trzy razy.
Uważam, że da sobie radę wyłącznie jako roślina tarasowa (zimowanie
bezmroźne).
Pozdrawiam
p...@r...pl
|