Data: 2012-10-14 00:00:18
Temat: Re: Charakterystyka prawdziwego Polaka.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 14 Oct 2012 01:41:56 +0200, Flyer napisał(a):
> In article <9377a6c3-eda2-4386-9556-e7b5525a0fc8
> @s14g2000vba.googlegroups.com>, r...@g...com
> says...
>> Tylko że im więcej jednostki mają praw , tym lepiej się żyje , im
>> bardziej mitologi oddaje się społeczność tym bardziej niszczy sama
>> siebie, więc stado potrafi być twórcze i samobójcze.
>>
>
> Cztery sprawy:
>
> 1. Nie każdy potrzebuje wszystkich praw - osoba mieszkająca na
> wsi nie potrzebuje prawa do zgromadzeń itd.
O, ciekawe :->
>
> 2. Postulat "nadania praw" był konsekwencją wchodzenia przez
> władzę z butami w życie prywatne ludzi. "Prostowanie intecji"
> tzn. w odpowiedzi na ingwilowanie życia prywatnego ludzie
> odpowiedzieli postulatem wolności publicznych wypowiedzi, mimo
> że większości z nich nie był on im do niczego potrzebny.
Ale MOŻE być :-]
>
> Był też [postulat] konsekwencją nierówności, czyli pewna grupa
> społeczna miała pewne prawa, a inna nie. Ta druga grupa
> niekoniecznie chciała posiadać te prawa, ale chciała [grupa],
> żeby pierwsza ich nie posiadała.
Na przykład pracownicy Mennicy Państwowej nie chcą, aby górnicy mieli
deputat węglowy, ponieważ oni nie mają deputatu w bilonie?
:-)
Alez bzdety piszesz.
> Tylko nie potrafiła wyrazić
> tego poprawnie. ;>
>
> 3. Nadanie "prawa" oznacza, że wszyscy ludzie je mają, co
> oznacza, że np. mój sąsiad ma prawo na mnie się skarżyć, ale ja
> na niego też, czyli sąsiad nic nie uzyskuje. Niby "prawo" jest,
> ale nie na wyłączność dla jednostek.
Jesli prawo dotyczy jednostek, staje się przywilejem.
Jak wyżej o bzdetach.
>
> 4. Część praw nie ma żadnej wartości. Jako mieszkaniec W-wy mogę
> zaświadczyć, że nie robi na mnie wrażenia "prawo do zgromadzeń",
> które wykorzystywane jest do różnych prostestów.
Nie tylko do tego - także do KOMUNIKACJI WZAJEMNEJ ludzi.
> Gdyby nie TV,
> to pies z kulawą nogą by nie wiedział, że 100 tys. osób tu
> manifestowało.
Ale te 100 tysięcy wie.
To, co ma dla kogo jaką wartość, zależy od poziomu jego świadomości.
Skoro jakieś prawo nie ma dla Ciebie wartości, nie znaczy że nie ma racji
bytu. Znaczy tylko, że Ty go nie rozumiesz.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|