Data: 2009-07-31 04:33:34
Temat: Re: Chemia zakochania. Bossski stan. Czy podlega kontroli?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fed868ee-fdf2-42bb-8083-a462b3faf033@c29g2000yq
d.googlegroups.com...
On 31 Lip, 03:03, Matb <m...@o...eu> wrote:
> Czemu tak trudno powiedziec mózgowi: "NIE! Masz tu swoje
> domowe ciepełko, pilnuj go."
Tobie trudno, bo nie kochasz męża. Gdybyś go kochała, nie pojawiłaby
się ani ta dziwna sytuacja na parkiecie, ani to wszystko po.
Naiwna. Na wspomnienie ostatniej kochanki - uciekinierki jeszcze mi
ciarki chodzą po skórze.
"W równe nogi skoczyć w studnię". Grechutnąłem i grzenućnąłem sobie...
|