Data: 2009-08-04 18:21:41
Temat: Re: Chemia zakochania. Bossski stan. Czy podlega kontroli?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 03 Aug 2009 22:37:08 +0200, Paulinka napisał(a):
> Chiron pisze:
>
>>>> Są za to ludzie lubiący flirty. Tak po prostu, bez szkody dla związku.
>>>> Znam od groma takich zalotnych panienek i facetów.
>>>
>>> Bez szkody, to raczaj nie. Nie wiem, co przez szkodę tutaj rozumiesz.
>>> Konsekwencje zawsze są, ale może nie kluczowe.
>>>
>>
>> Generalna zasada- nie zrobię niczego, o czym nie mógłbym opowiedzieć żonie.
>
> IMO błąd. Każdy człowiek powinien sobie stworzyć absolutne minimum
> autonomii przeznaczone tylko dla niego. Tak dla zdrowia psychicznego.
Owszem, powinien, ale autonomia w mażeństwie/miłości nie oznacza istnienia
szarych stref...
|