Data: 2010-01-10 23:39:22
Temat: Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak
Od: "spit" <s...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hidesm$6t9$...@i...gazeta.pl...
>
>>>> Czy czas się kończy? Czas się nie kończy.
>>>> Skończy kiedy zginie ostatni świadomy tego co oznacza.
>
>>> Żeby mógł zginąć ostatni świadomy tego czym jest CZAS
>>> to musiałby być pierwszy, drugi itd.
>
>> Ciekawe... a pamiętasz , kiedy pierwszy raz puściłeś bąka?
>> Nie... ,czy to oznacza że nie popierdujesz? :)
>
> Ciekawe jest to jaki związek zachodzi pomiędzy puszczaniem bąka
> a śmiercią ostatniego świadomego co czas oznacza. :)
Taki ,że nie musisz znać rajskiej pary Adama i Ewy,
żeby nauczyć się uprawiać seks z żoną. :)
>
>>> Skoro nie ma nikogo świadomego czym jest CZAS to skąd wiadomo, że świat
>>> już się skończył? :-)
>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>> ~>°<~
>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
>> Czas jest wymogiem pewnego geometrycznego modelu rzeczywistości
>> fizycznej.
>
> hehe
> Nie pytałem o modele geometryczne ale o REAL.
> Tu CZAS płynie bez modeli i bez ludzi puszczających bąki.
No i tu się rozmijamy , bo tego nie kumam.
U ciebie SŁOWO staje się CIAŁEM jak w zamierzenie symbolizujących pismach
religijnych.
>
>> Nie dowiesz się kiedy świat się skończy ,bo nie masz takiej
>> mocy ,by "strzelić" światu w łeb.
>
> Powiedz to globciowi który wierzy, że jeśli czegoś nie wie to tego
> nie ma. Nie musi strzelać światu w łeb bo wystarczy, że się
> naćpa a świat zniknie. :-)
Każdy czegoś nie wie, a jak się z tym upora to ostatecznie jego sprawa.
Możliwości jest kilka, łącznie z dezintegracją niewiadomych.
>
>> Zakładam oczywiście ,że twój model nie jest egoistycznym i bałwochwalczym
>> modelem socjopaty, który innych postrzega
>> jak wyimaginowane przedmioty, czyli przeczy swojemu istnieniu,
>> a wiedzę czerpie z palca. :)
>
> Piszę o REALU, a nie o teoriach i wzajemnym ogłupianiu się. :)
Czy w Twoim REALU taki atom wodoru ,
też ma świadomość na tej zasadzie jak kasownik (próżnia między atomowa),
czy jednak próżnia wewnątrz atomowa jest nieświadoma,
dlatego człowiek do wodoru gada jak dziad do obrazu i jedyne co mu pozostaje
to "rozpierducha" (fizyka) i "obozy pracy" (chemia)? :)
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
|