« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 1999-12-24 08:01:08
Temat: Re: Chora psychicznie dziewczynka zmuszona do urodzenia dziecka!Posrednik <p...@p...onet.pl> napisal:
>
> Rola lekarza jest rowniez spelnic oczekiwania pacjenta.
Chyba miales na mysli inna profesje od spelniania oczekiwan ?
> Uzywasz argumentow podszytych ideologia ktora uwazasz za sluszna.
> I to jest twoje prawo.
> Dopusc wszakze istnienie ludzi o innych pogladach.
> Osobiscie uwazam, ze eutanazja na zyczenie pacjenta, w stanie
terminalnym
> jest uzasadniona
Nikt Ci nie broni tak uwazac. Tylko nie angazuj do tego lekarzy.
> Kat nie ma tu nic do rzeczy.
Dawniej to byl zawod zwiazany z zapewnianiem smierci.
> Chyba ze z wyksztlceniem anestezjologa.
Dzisiaj zapewne mialby i te specjalizacje.
> Jakbym mial wizje nieuchronnej smierci w bolu i smrodzie, przerzucajac
> czesc swoich cierpien na najblizszych,
> to podjabym , TAK PODJABYM decyzje o dokonaniu na sobie eutanazji i
> poprosilbym lekarza o pomoc.
Jesli na sobie - to jest samobojstwo.
To bylaby Twoja decyzja. Ale dlaczego zawracalbys nia glowe lekazowi a nie
np. hydraulikowi czy przedstawicielowi dowolnego innego zawodu ?
Podawanie trucizny, choc niektorzy to praktykowali w obozach
koncentracyjnych, nie weszlo do zakresu obowiazkow tej profesji.
Lekarz w tej sprawie ma obowiazek odmowic Ci "pomocy".
Proponuje zaczekac az powstanie odpowiedni zawod.
> Lekarz ktory bedzie stal nad moim nieszczesciem i czekal na cud boski ,
jest
> mi wtedy niepotrzebny.
To nie wzywaj lekarza.
> A czymze jest podawanie silnych srodkow znieczulajacych , jak nie ,,
> miekka,, eutanazja???
A te srodki sa trujace ?
A moze masz na mysli to, ze zycie jest powolnym umieraniem ?
--
Jozef Okulewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |