Data: 2007-07-28 11:33:02
Temat: Re: Choroba Scheuermanna a stawy biodrowe
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
28.07.2007: Krystyna*Opty* wrote:
>> I wciąż nie mam przykładu zawodnika z TdF, który stosuje tłuszcz
>> zwierzęcy
>> na trasie, a przypomnę, że oni robią tam więcej km na rowerze, niż
>> niektórzy
>> optymalni autem lub komunikacją miejską przez całe życie.
>
> Nie w tym rzecz, nie chodzi o to, żebyś w trasie jadł tłuszcz, ale żebyś
> miał
> go w organizmie i spalał go zamiast białka mięśni, gdy już wyczerpie się
> glikogen ( http://kolarz-czy-terminator.gu.ma/ )
Tłuszcz? A czemu nie węglowodany? Odnoszę się oczywiście do tego linku.
>>> Sztuka polega na tym, aby tak się odżywiać, by zjadane cukry służyły do
>>> uruchomienia szlaków spalania tłuszczu, wtedy organizm pracuje
>>> najsprawniej, potrzebuje mniej tlenu do spalania, dzięki czemu
>>> zawodnikowi
>>> "nie brakuje tchu" (to niedobór tlenu powoduje, że kolarz traci siły na
>>> trasie), a serce sprawnie pracuje na tłuszczu (jego komórki nie są
>>> zmuszone
>>> spalać węglowodanów, i tym samym nie powodują przerostu mięśnia
>>> sercowego
>>> - co jest patologią).
>>
>> Acha, czyli lepiej mieć optymalno-tłuszczowy puls 250,
>
> A skąd wziąłeś taki puls?
Stąd, skąd Ty swoje mądrości.
> który można porównać
>> do ciągłej pracy silnika na maksymalnych możliwych obrotach, niż jakiś
>> rozsądny 150-200, powodowany ,,patologicznym'' przerostem. Gratulacje
>> Pani
>> Krysiu. Czekamy na więcej tych mądrości (dobrze, że mechanizmy naturalne
>> o
>> tym nie wiedzą).
>>
>>> Przeczytaj z uwagą dwa artykuły i porównaj koncepcje i przedstawione tam
>>> efekty: http://zywienie-w-sporcie.gu.ma/
>>
>> Całkowicie bezstronny link. Proszę o dane slawnego sportowca będącego na
>> diecie optymalnej, który w jakimś wywiadzie to potwierdza. Tak to ja mogę
>> dać linka do strony firmy farmaceutycznej, która zachwala węglowodany i
>> będę obiektywny. Pan Kwaśniewski się tak zna na sporcie jak ja na szyciu
>> i haftowaniu.
>>
>>> i najnowszy news: http://kolarz-czy-terminator.gu.ma/
>>> A wnioski i decyzje - to już Twoja sprawa.
>>
>> Wystarczy, że znam sprawę z *autopsji*
>
> Z autopsji? Czyli byłeś na diecie wysokotłuszczowej i doświadczyłeś reakcji
> tak żywionego organizmu?
Wystarczy, że jeżdżę na rowerze, a reakcji nie muszę doświadczyć, zwłaszcza
tych, które przeczą prawom fizyki. Do tego, jak koksy na TdF nie stosują
takiej diety, a ściagają się by wygrać za *wszelką cenę*, to też to o czymś
świadczy. Znaczy o jakości tego paliwa, jakim w tym wypadku jest ten
uciskany tłuszcz.
> i części od znajomych, aby zanegować
>> sporo rzeczy, w tych dwóch artykułach, ten 1-szy to chyba kpina w tej
>> dyskusji (ja nie wiem czy wśród optymalnych jest tylu niemyślących, że
>> łykną
>> taki link od strzała, ale trochę szacunku dla rozmówcy powinnaś mieć).
>> Więc
>> proszę nie zasłaniać się linkami, bo to śmieszne, abym się dowiadywał o
>> sobie nowych rzeczy i ciekawych.
>
> I znowu tylko uwagi bez konkretów...
I gdzie ten optymalny sportowiec, skoro przeszliśmy do konkretów? Zgubiłem
go między wierszami? Google złożyło broń?
>> Oczywiście to było spodziewane, że nie wiesz o czym piszesz, tak tylko
>> się
>> chciałem upewnić, że ,,wiesz'' co piszesz, pisząc ,,bzdura''.
>
> A Ty nie wiesz co piszesz oceniając dietę, której Twój organizm nie
> doświadczył.
Oh, cóż za odwrócenie kota ogonem. A ja wciąż czekam na optymalnego sportowca,
doczekam się, czy tylko linki do też optymalnych stron będą tutaj rzucane i
do wybiórczych argumentów w dyskusji? I czemu sportowiec musi koniecznie
tłuszcz spalać (patrz na górze, Twoja odpowiedź)?
--
<http://www.rowerowe.net> - Wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt
<http://www.bikertrzebinia.pl> - KTS BikerTrzebinia
<http://www.abstynenci.pl> - Internetowy serwis abstynentów od alkoholu
<http://www.annihitek.net> - Blog
|