Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Chrzestny (podsumowanie)
Date: Fri, 12 Apr 2002 16:09:59 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 57
Sender: l...@p...onet.pl@194.214.18.208
Message-ID: <a96pf2$8cf$1@news.onet.pl>
References: <a96j9c$pol$1@news.onet.pl> <6...@n...onet.pl>
Reply-To: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
NNTP-Posting-Host: 194.214.18.208
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1018620194 8591 194.214.18.208 (12 Apr 2002 14:03:14 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 12 Apr 2002 14:03:14 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:8786
Ukryj nagłówki
<a...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
6...@n...onet.pl...
> Loonie wrote:
>
> > 1) Czy siedemnastolatek musi byc dojrzalym i swiadomym czlowiekiem
> > Cóz, niektórzy (przezwe ich dla ulatwienia Niezlomni) twierdza, ze
owszem.
> > Abstahuje od tego czy moralnie ponosze odpowiedzialnosc za przyrzeczenia
> > jakie skladalem. Dziwi mnie wielce, ze Niezlomni nie potrafia zrozumiec
> > prostych faktów, ze 17-latek:
> > a) mieszka z rodzicami
> > b) jest od nich zalezny finansowo
> > c) zasady moralne nabywal od rodziców przez ostatnie 17 lat
> > d) ufa im i kocha ich, wiec sa dla niego autorytetem moralnym jakich
malo
> > e) moze sie opierac na ich opinii
> > To IMO wystarcza jako dowód, ze 17-latek nie musi byc dojrzalym i
swiadomym
> > czlowiekiem, przynajmniej ja nie bylem.
>
> Loonie tylko rzecz nie w tym czy byles wtedy dojrzaly czy nie. Zgoda-
byles
> niedojrzaly ale decyzja ( sluszna czy nie- to juz nieistotne ) zostala
podjeta.
> Kwestia czy _teraz_ bedziesz sie wywiazywal ze swoich zobowiazan. To
wlasnie
> swiadczy o dojrzalosci - nie tamta decyzja, której teraz zalujesz, ale
> wywiazanie sie z podjetych zobowiazan _teraz i w przyszlosci_ chocby nie
wiem
> jak bardzo niewygodne byly.
__________________________________________
To mi się nie podoba, ale nie mam wyboru.
> PS Dzieci rosna i sie zmieniaja- rowniez na lepsze. Skoro wiec tamto
dziecko
> nie ma najlepszych wzorcow to moze tym bardziej potrzebuje odrobiny
troski,
> zainteresowania i dobrego wplywu ze strony chrzestnego? Pomysl o tym.
> To jest wlasnie IMHO obowiazek chrzestnego- nie prezenty czy odbebnianie
kartek
> okolicznosciowych.
__________________________________________
<westchnięcie>
--
Pozdrowienia :-)))
Loonie
PS Agi, twój poprzedni nick był fajniejszy. Nie mogę się przyzwyczaić.
-----------------------------------------------
"Wiem, że dla Ciebie to trudne. Obiecuję nie całować Cię więcej."
Kłamałem.
http://www.cybra.pl/erystyka.html
|