Chwalę SebaMed i trochę o Yellow Peel [długie]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-06-16 12:48:34

Temat: Chwalę SebaMed i trochę o Yellow Peel [długie]
Od: Stella <s...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

2 maja zdecydowałam się na Yellow Peel, zabieg głębokiego
złuszczania. Mam cerę raczej mieszaną. W strefie T masa wągrów na
policzkach wysyp pryszczy. Kosmetyczka doszła do wniosku, że moja
twarz jest w głębi tłusta, a z wierzchu przesuszona na skutek
używania kosmetyków oczyszczających.
Yellow Peel nakładała mi 7 razy i według mnie efekt jest zerowy. :-(
Zeszła mi jedna warstwa naskórka, a miały być nawet 4. Kiedy byłam
na kontroli, kosmetyczka powiedziała, że wszystko w porządku i że
dopiero się zaczyna. Tymczasem to był juz koniec. Skóra zrobiła się
gładka, ale ten efekt można osiągnąć w domu robiąc ostry peeling
mechaniczny. Przebarwienia nie zniknęły, twarz się nie oczyściła.
Może nie oczekiwałam od razu cudów, ale za te 400 pln mogło by być
lepiej.

Po zabiegu unikałam kontaktu z wodą. Dostałam wazelinę, którą miałam
smarować twarz w razie uczucia ściągnięcia, ale nic takiego nie
występowało. Po jakimś czasie miałam myć kostką SebaMed dla dzieci o
neutralnym ph. Twarz po niej jest milutka i w żadnym wypadku nie
ściągnięta. Jednak nie oczyszcza rewelacyjnie.

Dlatego postanowiłam zakupić kostkę SebaMed Clear Face do cery
zanieczyszczonej i ten produkt chcę pochwalić. Jest rewelacyjna.
Głęboko oczyszcza, nie wysusza, a efekty są widoczne. Wągry znikają,
pryszcze przestają się pojawiać. Krem, który używam to iwostin
nawilżający. Chyba najlepszy krem jaki do tej pory używałam.

Te dwa produkty doprowadziły moją cerę do takiego stanu, że mogę
śmiało pokazać się ludziom. Wcześniej wszyscy pytali zdziwieni co mi
jest. Bo nigdy do tej pory tak źle nie wyglądałam. Po zabiegu
używałam tylko blokera słonecznego, który porządnie zatkał mi pory.

Żałuję kasy wydanej na zabieg, ale jestem szczęśliwa, że odkryłam
SebaMed i Iwostin.

pozdrawiam
stella

--
"Chyba dla wszystkich jest oczywiste, że to co jest oczywiste dla
jednych, nie musi być oczywiste dla drugich".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-06-16 13:25:13

Temat: Re: Chwalę SebaMed i trochę o Yellow Peel [długie]
Od: "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stella" <s...@1...pl> napisał w wiadomości
news:d8rsf2$9r1$1@inews.gazeta.pl...
Witam

2 maja zdecydowałam się na Yellow Peel, zabieg głębokiego
złuszczania. Mam cerę raczej mieszaną. W strefie T masa wągrów na
policzkach wysyp pryszczy. Kosmetyczka doszła do wniosku, że moja
twarz jest w głębi tłusta, a z wierzchu przesuszona na skutek
używania kosmetyków oczyszczających.
Yellow Peel nakładała mi 7 razy i według mnie efekt jest zerowy. :-(
Zeszła mi jedna warstwa naskórka, a miały być nawet 4. Kiedy byłam
na kontroli, kosmetyczka powiedziała, że wszystko w porządku i że
dopiero się zaczyna. Tymczasem to był juz koniec. Skóra zrobiła się
gładka, ale ten efekt można osiągnąć w domu robiąc ostry peeling
mechaniczny. Przebarwienia nie zniknęły, twarz się nie oczyściła.
Może nie oczekiwałam od razu cudów, ale za te 400 pln mogło by być
lepiej.

Grunt, ze zadowolona jestes:-)a moze kosmetyczka mało kompetentna była?

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-16 13:43:31

Temat: Re: Chwalę SebaMed i trochę o Yellow Peel [długie]
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 6/16/2005 2:48 PM,Użytkownik Stella usiadł wygodnie i napisał:

> Dlatego postanowiłam zakupić kostkę SebaMed Clear Face do cery
> zanieczyszczonej i ten produkt chcę pochwalić. Jest rewelacyjna. Głęboko
> oczyszcza, nie wysusza, a efekty są widoczne. Wągry znikają, pryszcze
> przestają się pojawiać.

Mów do mnie jeszcze :) W aptece kupiłas, rozumiem, tak? A jak z
dostępnością? Nie popatrzą na mnie dziwnie, jak zapytam?

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-16 16:03:33

Temat: Re: Chwalę SebaMed i trochę o Yellow Peel [długie]
Od: Stella <s...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna napisał(a):

> Mów do mnie jeszcze :) W aptece kupiłas, rozumiem, tak? A jak z
> dostępnością? Nie popatrzą na mnie dziwnie, jak zapytam?

Tak w aptece. Akurat w pierwszej, do której weszłam kupiłam. Jest
też na Esentii.
Ja zapłaciłam 20 pln z groszami. Zapach uważam, za ładny, taki
trochę kadzidełkowaty, ale nie drażniący. ;-)

pozdrawiam
stella

--
"Chyba dla wszystkich jest oczywiste, że to co jest oczywiste dla
jednych, nie musi być oczywiste dla drugich".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-16 16:04:43

Temat: Re: Chwalę SebaMed i trochę o Yellow Peel [długie]
Od: Stella <s...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosia Plitnik napisał(a):

> Grunt, ze zadowolona jestes:-)a moze kosmetyczka mało kompetentna była?

Ja?? Skąd!! W ogóle z zabiegu nie jestem zadowolona. Dużo kasy i
czasu straciłam. :-(

pozdrawiam
stella

PS. Przyślij jakieś nowe zdjęcia Urki-Burki. :-D

--
"Chyba dla wszystkich jest oczywiste, że to co jest oczywiste dla
jednych, nie musi być oczywiste dla drugich".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry