Data: 2002-04-23 19:09:02
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "Sasanka" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maja Krężel" <o...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aa3frq$c07$2@news.tpi.pl...
> Sasanko, wiem na tyle, na ile to widać z Twoich postów. I o ile pamiętam,
w
> wątku o panienkach, tego luzu i dystansu jakby trochę zabrakło.
Ha, czy ja wiem, chyba nie plakalam i jakos sie nie pocielam ;). Nie widze
sensu laczenia tego i tamtego.
> : Tamten watek byl inny i ten jest inny, a poza tym nie chodzilo o gazety,
bo
> : sama przejrze playboja , ( dlaczego nie? ) tylko o wgapianie sie w
stronki z
> : panienkami,
>
> Szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy.
A ja owszem, co innego ladne zdjecia nagich pan , ktore tylko mnie dopinguja
do wiekszego wysilku nad soba , a co innego to co oglada mi maz w neciku
;). Poza tym ja wole zeby patrzyl na mnie ;). Narcyzm mnie chyba bierze, co
? hahaha
> : co mi akurat sie nei bardzo podobalo.
> A gdzie się podział Twój dystans? ;-)
Czepiasz sie i tyle, bo Ci sie nie podoba, ze stoje po drugiej stronie
barykady i na sile szukasz argumentow , ja ich nie widze :).
> Ależ ma! Bo zastanawiam się, dlaczego, dość frywolnie traktując
flirtowanie z
> innym facetami, nie podejdziesz na podobnym luzie do owych oglądanych
przez
> męża "łebowych" panienek?
A gdzie ja napisalam ze "frywolnie" po prostu nie wiedze nic w tym nic az
tak zlego jak reszta tutaj , pod warunkiem ze dwie strony wiedza co robia i
maja na to ochote a to roznica, przynajmniej jak dla mnie.
>Czyżby inny wymiar "przestępstwa"? A może Tobie coś
> wolno, a jemu nie?
No pewnie :) . Ja zawsze lubilam dominowac :))))))). Weic meza po pantofel
probuje wziasc, ale sie jakos nie daje , hahaha. Jak to mowia trafila kosa
na kamien :)
> Wygląda to na czepianie się z mojej strony, ale tak nie jest. Po prostu
mnie
> to ciekawi, ale jeśli nie chcesz - nie musisz odpowiadać.
Spoko, lubi episac glupotki, nudzi mi sie strasznie :), maz ni ema czasu ,
bo czyta kolejne tomisko Tolkiena wieczorami .
> : Nadal podtrzymuje zdanie ze wielu osobom brak tu po prostu pewnego
dystansu
> : i wiele rzeczy przejaskrawiaja :), co czasem robi sie groteskowe , ale
za to
> : mozna sie posmiac ;)
> Zatem baw się dobrze :-)
Pzreciez sie bawie :)
> : Napewno sie ze mna nie zgodzisz :) ale sie nie obraze :)
> ?? Zabawne byłoby gdybyś to faktycznie zrobiła.
Nie bedzie tej satysfakcji :) .
Pozdraiwa
Sasaneczka , Czarna Owieczka :)
|