Data: 2003-08-26 13:08:32
Temat: Re: Ciąża, zatrudnienie, składki ZUS
Od: "Paulinka" <p...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:03082614471155@polnews.pl...
:
: >Znam kucharzy po zawodówkach, którzy zarabiają tyle, ze możesz sobie
tylko o
: >tym pomarzyć.
:
: Nie wiem, jaka jest sytuacja w Polsce w tej branzy, ale moj TZ konczyl
: technikum hotelarskie w Austrii (w Bad Gleichenberg, jedna z najlepszych
szkol
: tego typu) i znam dosc dobrze sytuacje w tej branzy w Europie. Otoz
wiekszosc
: szefow kuchni w bardziej ekskluzywnych hotelach/restauracjach ma ukonczona
: wlasnie taka renomowana szkole i to raczej na poziomie technikum niz
zawodowki.
: Poza tym wiekszosc zna jezyki, konczyla dodatkowe kursy, praktykowala u
znanych
: szefow kuchni. I tak jest to tylko garstka.
A czy ja napisałam gdzieś, ze Ci kucharze nie znają języków obcych, nie są
oczytani i inteligentni?
:Wiekszosc zasuwa w calkiem
: normalnych restauracjach za pieniadze, ktore - przynajmiej dla mnie - nie
sa
: powodem do zazdrosci.
Przeczytaj uważnie co napisałam post wyżej.
Nie mówiłam o zwykłych kucharzach lepiących pierogi w barze mlecznym.
: >W dodatku robią to, co lubią i są w jakiś sposób artystami.
:
: Panie i panowie przy tasmie w fabryce rowniez ? To cieszy.
Ani to mądre ani śmieszne.
Nie wiem, co chciałaś błyskotliwego przekazać, do mnie to w każdym bądź
razie nie dotarło.
Zresztą czy nie to jest najważniejsze, żeby praca przynosiła satysfakcję?
Chodzi mi po prostu o to, ze są zawody, gdzie studia, a czasem nawet matura
nie są do niczego potrzebne, no chyba, ze dla własnej satysfakcji.
Pozdrawiam
Paulinka
|