Data: 2005-02-14 14:17:43
Temat: Re: Cierpliwość popłaca
Od: "Bogda" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michalina27" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:cuq148$t77$1@atlantis.news.tpi.pl...
> JerzyN napisał(a):
> > Mirt, który był padł jednak odżył.
>
> To wygląda na to, że u mnie jeno pół cierpliwości.
> Ognik posadzony wiosną trzy lata temu w zimie wymarzł.
> Za radą mądrego ogrodnika przycięłam mu gałązki i na wiosnę odbił.
> Mam piękne zimozielone krzaczysko, ale niestety bez owoców. Miały być
> czerwone, a ja nie mam żadnych. Czy ktoś wie co sie stało?
> michalina
Moim zdaniem musisz potraktować ten ognik jak młodziutką roślinę, zakwitnie
jak nie w drugim to w trzecim roku :-)
Nawiasem mówiąc mój młody czerwony ognik (ma tak 2 lata) też jeszcze nie
kwitł :-(
Może tej wiosny doczekamy się kwiatków, wtedy na jesień możemy być
spokojne - czerwonych kuleczek tez się doczekamy !!
pozdrawiam, Bogda
|