| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2014-01-25 16:31:58
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Dnia Sat, 25 Jan 2014 15:02:18 +0100, Fragile napisał(a):
> Dnia Sat, 25 Jan 2014 14:54:08 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Sat, 25 Jan 2014 14:42:47 +0100, krys napisał(a):
>>
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Dnia Sat, 25 Jan 2014 11:35:31 +0100, krys napisał(a):
>>>>
>>>>> Qrczak wrote:
>>>>>
>>>>>> Pójdę się trochę poruszać po domu, bo na śnieżkową bitwę czy sanki nie
>>>>>> ma warunków.
>>>>>
>>>>> A ja idę sprawdzić, czy mój organizm lubi krioterapię. (-16 teraz)
>>>>> A jak wróce, to pomyusle o herbatce. Z prundem;-)
>>>>
>>>> Ja własnie wróciłam - nieźle daje.
>>>
>>> E tam, spodziewałam się gorszego. Nie wieje, nie pada, da się przeżyć
>>
>> U mnie wieje i pada śnieg. Psy uciekły do kojca i siedzą w słomie w budach
>> :-)
>>
> A u nas mrozik i słoneczko :) Wymarzona pogoda na spacer albo łyżwy :)
Mam nadzieję na taką pogodę jutro, na spacer szykowaliśmy się dziś i nic z
tego, bo poranne słońce się schowało i śnieżyca przyszła - a ja sobie
specjalnie buty jak na Biegun Północny kupiłam i muszą jeszcze poczekać :-D
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2014-01-25 16:32:26
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Dnia Sat, 25 Jan 2014 15:30:11 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2014-01-24 17:56, Ikselka pisze:
>
>> Słodka jak ulepek (tu obowiązkowo, bo generalnie nie słodzę) i gorrrąca
>> herbata z połówką kalamondyny, tudzież zupa zarzucajka wprost z fajerrrrek,
>> taka wcale a wcale nie stygnie, więc poparzonam nieco :-)
>
> Pieczarkowa na kurzym udku, robiona o 23-ciej, po powrocie z pracy (z
> uprzednimi zakupami). Bosska! :D
Ze śmietaną i kluseczkami? Mniam :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2014-01-25 16:36:13
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Dnia Sat, 25 Jan 2014 15:41:48 +0100, Qrczak napisał(a):
> Moje dzieciństwo ukształtowało zasadę, że
> kapuśniak to była zupa z kapusty (obowiązkowo kiszonej) na włoszczyźnie
> i wędzonce, bez żadnych kartoflów w środku, bez żadnej mączanej
> zasmażki.
Eee, mój kapuśniak tylko ze słodkiej, i z włoszczyzną, z ziemniakami, i z
zasmażką, a do tego jeszcze papryka czerwona mielona ostra i słodka oraz
pomidory. I nie ma przeproś. Jedynie wiosenna odmiana tegoż, znaczy ta z
młodej kapuchy, jest bez pomidorów i papryki, za to z dużą ilością koperku.
A zarzucajka tylko z kiszonej, pomidorów nie śmie widziec, ani papryki.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2014-01-25 16:36:31
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Dnia Sat, 25 Jan 2014 15:55:22 +0100, krys napisał(a):
> To ja w takim razie zarzutkę jadam, z zasmażką. Co to za zupa bez kartoflów?
Hołk!
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2014-01-25 16:38:05
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Dnia Sat, 25 Jan 2014 16:16:49 +0100, GalAnonim napisał(a):
> W dniu 25.01.2014 14:51, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 25 Jan 2014 14:21:26 +0100, Fragile napisał(a):
>>
>>> Kapuśniak jak najbardziej tak :)
>>
>> Aha, i zarzucajka to NIE kapuśniak :-)
>
> Oczywiście, że nie kapuśniak, kapuśniak jest ze słodkiej kapusty,
Hołk :-)
> a z
> kiszonej kapusty jest kwaśnica vel kwasówka.
Hołk :-)
> A jak do kwaśnicy dodasz
> zasmażkę to masz zarzucajkę vel zarzutkę.
>
Hołk :-)
Konsensus mamy :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2014-01-25 16:40:05
Temat: Re: Co dobrego na mróz?W dniu 2014-01-25 16:32, Ikselka pisze:
>> Pieczarkowa na kurzym udku, robiona o 23-ciej, po powrocie z pracy (z
>> uprzednimi zakupami). Bosska! :D
>
> Ze śmietaną i kluseczkami? Mniam :-)
Z jogurtem i makaronem. I od pozostałości makaronowych wziął się cały
pomysł.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2014-01-25 16:58:25
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Dnia Sat, 25 Jan 2014 16:40:05 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2014-01-25 16:32, Ikselka pisze:
>
>>> Pieczarkowa na kurzym udku, robiona o 23-ciej, po powrocie z pracy (z
>>> uprzednimi zakupami). Bosska! :D
>>
>> Ze śmietaną i kluseczkami? Mniam :-)
>
> Z jogurtem i makaronem. I od pozostałości makaronowych wziął się cały
> pomysł.
Jak możesz "kwaśnić" pieczarkową? O nie... Ale makaron może być, choć wolę
lane kluseczki :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2014-01-25 17:11:34
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Dnia 2014-01-25 15:02, obywatel Fragile uprzejmie donosi:
> Dnia Sat, 25 Jan 2014 14:54:08 +0100, Ikselka napisał(a):
>> Dnia Sat, 25 Jan 2014 14:42:47 +0100, krys napisał(a):
>>> Ikselka wrote:
>>>> Dnia Sat, 25 Jan 2014 11:35:31 +0100, krys napisał(a):
>>>>> Qrczak wrote:
>>>>>
>>>>>> Pójdę się trochę poruszać po domu, bo na śnieżkową bitwę czy sanki nie
>>>>>> ma warunków.
>>>>>
>>>>> A ja idę sprawdzić, czy mój organizm lubi krioterapię. (-16 teraz)
>>>>> A jak wróce, to pomyusle o herbatce. Z prundem;-)
>>>>
>>>> Ja własnie wróciłam - nieźle daje.
>>>
>>> E tam, spodziewałam się gorszego. Nie wieje, nie pada, da się przeżyć
>>
>> U mnie wieje i pada śnieg. Psy uciekły do kojca i siedzą w słomie w budach
>> :-)
>>
> A u nas mrozik i słoneczko :) Wymarzona pogoda na spacer albo łyżwy :)
Mrozik i padające coś podobne do śniegu. Da się żyć.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2014-01-25 17:22:04
Temat: Re: Co dobrego na mróz?Dnia 2014-01-25 16:36, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Sat, 25 Jan 2014 15:41:48 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Moje dzieciństwo ukształtowało zasadę, że
>> kapuśniak to była zupa z kapusty (obowiązkowo kiszonej) na włoszczyźnie
>> i wędzonce, bez żadnych kartoflów w środku, bez żadnej mączanej
>> zasmażki.
>
> Eee, mój kapuśniak tylko ze słodkiej, i z włoszczyzną, z ziemniakami, i z
> zasmażką, a do tego jeszcze papryka czerwona mielona ostra i słodka oraz
> pomidory. I nie ma przeproś. Jedynie wiosenna odmiana tegoż, znaczy ta z
> młodej kapuchy, jest bez pomidorów i papryki, za to z dużą ilością koperku.
> A zarzucajka tylko z kiszonej, pomidorów nie śmie widziec, ani papryki.
Eee, nie każdy miał takie dzieciństwo.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2014-01-25 18:10:09
Temat: Re: Co dobrego na mróz?
>> Żadnej soczewicy nie trzeba moczyć...
>
> "Jako że to jedyny zimowy strączak nie wymagający namaczania"
> Tytułem przypomnienia.
I gotować 20 min, jak jest napisane na opakowaniu?
A po zjedzeniu od razu dzwoń po pogotowie.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' program dietetyczny Ananas1_3a
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |