Użytkownik Kasia <k...@r...net.eu.org> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:al7ahc$n6o$...@n...onet.pl...
> ?
> Pozdrawiam KASia
>
>

ja co prawda właśnie zjadam przeoczonego przez męża ostatniego gołąbka i
ostatniego kotlecika z kapusty zmielonej razem z mięsem i przyprawami
różniastymi, ale...
na obiad mamy dzisiaj przyrządzoną już zupę chińską z:
wywaru z kuraka, w którym pływają ugotowane kawałki indyka moczone wcześniej
w marynacie z sosu sojowego, imbiru, soli i pieprzu, grzyby moon, słupki
marchewki, podsmażona papryka, rozbełtane jajko, a na koniec wrzucę tam
makaron sojowy nitki.
oraz:
pierogi ze świeżej ugotowanej a następnie odsączonej, ostudzonej i zmielonej
kapusty białej razem z usmażonymi i też zmielonymi pieczarkami z cebulką.
Farsz oczywiście najpierw podsmażony na ciemno na patelni.:)))
Mniam!

wkn